Dlaczego mówicie, że Boga nie ma ? Bo go nie pojmujecie ?

A pojmujecie działanie funkcji wczytywanych asynchronicznie przez wasze przeglądarki ? One też nie istnieją ? :o

Ależ oczywiście, że Bogowie są. Swarożyc, Zeus, Omecihuatl, Ra... wszyscy oni są jak najbardziej realni!!!

Asynchronicznie! WOW jestem pod wrażeniem :-D Co za słowo? Jaka wiedza musi się za tym kryć żeby je użyć? :-D Bóg sam siebie nie pojmuje :-) Coś tam stworzył, wydarło mu się spod kontroli i zwala na czynniki obiektywne ;-) Jakiś szatan jakieś demony Skąd ten szatan? Skąd te demony? Skoro ON Stwórcą wszystkiego? Ano jakiś błąd w kodzie programowania, ktoś złośliwego wirusa podrzucił Pewnie inny Bóg z konkurencji :-D

Skoro musisz tłumaczyć sobie istnienie Boga poprzez personalizowanie jego wszechmocy, to politeizm jest dla Ciebie odpowiedni

Pojmujemy i wszystko zgadza się idealnie. Obca cywilizacja zrobiła sobie hodowlę mrówek. Adam stworzony na podobienstwo boga, ewa z jego żebra - dziś już znamy hodowlę nowego życia z kawałka organu itd. Kiedyś ludzie tego nie pojmowali. Dziś wszystko jest jasne i klarowne.Jesteśmy zwykłą hodowlą, niczym zwierzęta w ZOO.

do gościa 04:27 ale nic się Bogu nie wydarło spod kontroli, skąd ty masz takie informacje ? A skoro nie wiesz czemu istnieje szatan to ty chyba Pisma Świętego nie czytałaś :o P.S. Wczytywane asynchronicznie funkcje to znaczy takie które wczytują się poza kolejnością :o

To wyjasnij mi cos. Skoro Bog jest milosnierny, to czemu zabil grzesznikow i ocalala tylko arka Noego? My musimy kochac blizniego jak siebie samego, nie mozemy zabijac... A BOG usmiercil wlasne dzieci tylko dlatego, ze sie od niego odwrocily :o

04:32 mierzysz wszystko swoją miarą ale Bóg istniał jeszcze zanim stworzył jakiekolwiek cywilizacje, a że ty w teraźniejszym czasie masz taką wiedzę jaką masz to tłumaczysz sobie to co dla ciebie niezrozumiałe na swój sposób

Pismo swiete nie jest wiarygodnym zrodlem, bo nie kazde wydanie jest takie samo. Biblia tylko jest oryginalem

04:33 echhh znowu te żenujące rozumowanie w stylu że skoro Bóg pozbawił kogoś życia to znaczy że jest mordercą... :o Zrozumcie w końcu że dla Boga życie ziemskie jest bardzo mało warte, jest tylko czymś w rodzaju testu dla poszczególnych ludzi a naprawdę liczy się życie wieczne, to że tu ktoś tam umarł to tylko takie "szybsze wyjście ucznia z klasy" - mówię tak żeby wasze łepetynki mogły to sobie przetworzyć :o

Ok, ale kazdy ma wolna wole i wybiera, czy chce byc z Bogiem, czy nie. Wiec czemu chcesz na sile kogos nawrocic? Kazdy grzesznik jest potrzebny wedlug planu Boskiego ;-) Jestem wierzaca, nie w Kosciol, a w Pana Boga, ale nie wszystko rozumiem i szukam odpowiedzi :-)

ja nie chce wcale nikogo na siłę nawracać (chociaż według Słowa Bożego wszyscy powinniśmy starać się nawracać innych, ale ja jakoś nie mam do tego siły). Po prostu mówię Wam prawdę że Bóg istnieje, bo widzę że tak samo pojawiają się tu takie tematy informujące o tym że Bóg nie istnieje... :o

Tylko po co zakladasz pare watkow na raz? Tez czuje, ze Bog jest ;-) nie rozumiem Go, ale wiem, ze jest. A raz mialam sytuacje 'potwierdzajaca', ze mam aniola stroza, ale to tajemnica i nie bede tego tutaj pisala :-) polecasz cos na sen? Juz 5, a ja w ogole nie spalam :-(

Jeżeli nic się nie wydarło spod kontroli tym gorzej dla niego! Wyobraź sobie, że stworzyłaś cywilizację. I poczytaj w piśmie o sobie, co z tą cywilizacją uczyniłaś/łeś Zamknąć cię do psychiatryka to zbyt łagodna kara Określić cię mianem miłościwa/miłościwy, nadużyciem innego kolesia z tego samego psychiatryka Jednym zdaniem - stworzyłaś cywilizację po to żeby znęcać się nad nią To jest tak żałosne że ani ludzką ani boską mierą nie da się tego zmierzyć Wolę już w nic nie wierzyć niż wierzyć w zło absolutne i bić temu pokłony - ze strachu

A ja ci mówię prawdę, że żadnych bożków nie ma. Moja prawda jest mojsza :P :D

dwa wątki tylko założyłam. Na sen kiedyś brałam melatoninę i nawet pomagała (ale nie zawsze), tylko po wzięciu trzeba poleżeć po ciemku z pół godziny żeby zadziałało, bo światło niweluje jej działanie :o

a to bozia spać nie pomaga? nawet jak mocno mocno poplosisz? na kolankach?

Opowiedz o tym Aniele. Ciekawe.

04:52 jesteś nieszczęśliwy w tym życiu, przykro mi, ale jeśli byś uwierzył to miałbyś większe szanse na życie wieczne, a uwierz że życie ziemskie to w porównaniu z nim tylko śmieszny teścik :)

04:56 A kto mówi, że ja proszę Bozię o pomoc w zaśnięciu... ? :o

04:53 no wiem że nie ma żadnych bożków, jest jeden Bóg, tylko że jest wszechmogący i niektórzy nie są w stanie tego pojąć

gość dziś tak, oczywiście, nie ma boga prócz allaha czy jak tam to szło...

Nie napisze o aniolku, bo nie chce sie tym dzielic ;-) nie wszystko sie opowiada tymbardziej na forum :-)

gość dziś Kochanie Jestem szczęśliwy w tym życiu i nie potrzebuję wsparcia ciał niebieskich ani melatoniny :-) Utulam do snu :-) Śpij :-)

Melatonina byla dla mnie Geniuszu ;-) nie naskakuje, zartobliwie Ciebie tak nazwalam, no chyba, ze nie masz poczucia humoru, to przepraszam :-)

dziś x

co się stanie jeśli jehowy zakocha sie w niejehowym? nie mogą być razem?

Dobranoc :-)

jehowi to gratka dla psychopatów i seryjnych morderców sami do domu wlezą, wystarczy otworzyć drzwi :)

Znam przypadek jehowego z niejehowa. Kobieta ma trojke dzieci z innym/innymi i jest mu niewierna, a on o tym wie i nic nie robi ;-) i utrzymuje chyba :-D