Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż pisze z koleżanką na fb

Polecane posty

Gość gość
Wcześniej miałam większą ochotę i zazwyczaj się zgadzalam. Teraz sex mógłby dla mnie nie istnieć i jestem przemęczona ale czasem mam chęć. Nie zawsze go odprawiam z kwitkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zazwyczaj jest na początku rodzicielstwa. Jeżeli nie będziecie o tym mówić i nie będziecie się starali zaradzić tym problemom to marnie to widzę. On będzie coraz więcej czasu spędzał przed komputerem i oddalicie się od siebie. Najgorzej jak znajdzie sobie jakąś pocieszycielkę. Nie chce się powtarzać, ale bez szczerej, spokojnej (przynajmniej w miarę spokojnej) rozmowy. Czy wy że sobą rozmawiacie i sledzacie ze sobą czas czy tylko obok siebie żyjecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żonaty facet ma g****o do pisania z obcymi babami na fb i pisze to mężczyzna żeby była jasność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiamy i spędzamy. Ale mam wrażenie że od kilku tygodni tylko żyjemy obok siebie. Ale to tylko dlatego że z nim się nie da rozmawiać bo nie rozumie co do niego mówię. Jak mówię że nie mam siły to on mówi że też nie ma siły. Jak się nie wyspałam to on mówi że on się też nie wyspal,dodam że śpimy w innych pokojach bo się przy dzieciach nie wysypia (sam wybrał). Na początku 3 dni z nami spal i więcej nie dał rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj to ja już nie wiem co poradzić- ja potrafię z mężem do 2 w nocy rozmawiać jak coś musimy sobie wytłumaczyć ( i dotąd rozmawiamy aż dojdziemy do porozumienia). Ja bym nie pozwoliła spać mężowi w innym pokoju - czasami nawet jak się poklocilismy to nigdy przez prawie 18 lat małżeństwa nie spaliśmy oddzielnie. Ale to niby jak on to sobie wyobraża- pogada z panienkami na fb, przyjdzie Cię bzyknąć i pójdzie spać do innego pokoju? Jeżeli on nie rozumie o co Ci chodzi to nie wiem co poradzić- chyba tylko terapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłam tak jak ktoś mi tu poradził założyłam fikcyjne konto i napisałam do niego i pokazałam trochę się zmieszał powiedział z kim pisze ale powiedział że on tak nie pisze każe mu jutro żeby mi fb pokazał jak dalej będzie się wypieral to mu pokaże screeny z jego rozmów i udowodnie. Albo to będzie początek końca albo dojdziemy do porozumienia tylko jutro bo poszedł spać. Bo miarka się przebrala pisał dziś do jakiejś koleżanki z wioski i napisał jej że jest piękna. Będzie jutro wojna... Dzięki za porady i wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, czyli zaraz po rozmowie nagle za chciało mu się spać, poszedł i teraz gra na czas, przez noc pewnie przemysli co Ci odpowiedzieć, pokasuje smsy i rozmowy na FB i jutro sprzeda Ci jakąś scieme, jaki on niewinny. Brawo... Zamiast od razu kluc zelazo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dowody zrobiłam zdjęcia jego rozmów. Nie skasuje ponieważ nie będzie go w domu a telefonu nie ma takiego żeby się zalogować do fb. Zbierał się już do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszedł spać o tej godzinie i zostawił Cię z dziećmi - to chyba zajmie się nimi w nocy jak się przebudzą bo ile może spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha na pewno się zajmie ehh on rano wstaje o 4 do pracy i chodzi więc po 20.dzieci już śpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież miał mieć 2 tygodnie wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kierownik zmienił grafik;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał już te wolne do wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty autorko potrzebujesz wirtualnego kochanka/adoratora aby wzbudzić w nim zazdrość. Wynajmij kogoś aby cię "uwodził", raz na czas zadzwonił jak on jest w domu, na FB coś pikuśnego napisał i zostaw specjalnie ekran ( niby przez pomyłke ) aby mąż to zobaczył. Zobaczysz czy zacznie się dopytywać kto to, możesz powiedzieć że jakiś dawny znajomy ze szkoły itp, i dalej to robić, ciekawe jak długo mąż to wytrzyma nim załapie jak to jest być w odwrotnej sytuacji. Zadziała to bo taka ludzka natura. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.,,On lubi mieć prywatnosc jeśli chodzi o telefon i fb,, I wszystko jasne. :O Jak w małżeństwie może być coś takiego jak hasła, tajemnice, ukrywanie itd? To już wiadomo, że uczciwości, wierności i prawdy w tym małżenstwie nie ma. Bo wtedy żadne hasła i tzw,,prywatność,, (czyli po prostu ściema-najlepsza wymówka pt: ,trochę prywatności,) nie byłyby potrzebne, nie miałoby to racji bytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez wszystko co widze slysze i czytam, doszlam do wniosku, ze na serio nie ma sensu sie wiazac z drugim czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dalej nie rozumiem jednego. Do kogo on na tym fb pisze - jak wyszukuje sobie te kobiety, którym prawi komplementy, one są w gronie jego znajomych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna niby koleżanka tak twierdzi a druga dawna sąsiadka z wioski która już tu nie mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem mezatka już 10 lat i gdyby mój maz pisal cos takiego innej kobiecie to bym mu chyba nogi z d**y powyrywala. Autorko, zrob afere bo ewidentnie widać, ze Twój maz cos kombinuje i szuka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezłe ściemy wali ja kiedyś pisałam do swojego, bardzo długo (jako inna kobieta) i takie same ściemy mi sprzedawał , a to byłam JA :( przykre to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.59 a przyznałas się potem że do niego pisałaś? Ja też tak zrobiłam. 7.58 jedna koleżanka mu napisała że przecież ty masz żonę to jej odpisał że on żony nie zdradza że przecież koleżanek nie może mieć? Tak jej napisała. Jak się podszywalam to też pisał do mnie ze żony nie zdradza że to tylko koleżanki ale to boli a on tego nie rozumie bo raz mu mówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz to w końcu wyjaśnić z mężem bo to jednak za daleko poszło- Tobie nic miłego nie mówi a obcym kobietom komplementy prawi? Przez sam ten fakt (pomijając zmęczenie) to nie miałabym ochoty na seks z takim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.33 właśnie będę dziś wyjaśniać mąż wróci z pracy każe mu pokazać fb jak tego nie zrobi to mu powiem że czytałam jego wiadomości i wiem wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie masz wyjścia i jak nie będzie chciał pokazać korespondencji to będziesz musiała powiedzieć że wiesz bo czytałaś. Jeżeli później po tej rozmowie pozmienia hasła to niestety nie będziesz miała dostępu do fb- ale to też będzie świadczyło, że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy nie piszecie z nikim? Ja czasem z pracy poklikam z kimś nieznajomym tu na kafe. To coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:15. Ale mąż autorki pisze innym kobietą ze są ładne i piękne a własnej żonie nic miłego powiedzieć nievpotrafi. To chyba nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to pytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam wczoraj do siebie maila ze mój mąż pisze do jakiejs kobiety że jest ładna. Pokazalam mu. Dziś dzwonił i pytał czy ta osoba jeszcze coś do mnie napisała że on się dowie kto to że zrobi z tym porządek. A ja mu powiedziałam że może faktycznie pisze do kogoś i że jak wróci to ma mi pokazać fb powiedział że pokaże. Ciekawe. Teraz muszę pomyśleć co mu powiem jak faktyczne zobaczę na jego oczach że piszę tak do bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonie to on jeszcze jak byli przed ślubem żadnego komplementu nie powiedział i to jest dla mnie bardzo dziwne. Gdyby to był taki typ co nie mówi to ok ale jednak potrafi prawic komplementy tylko zonie jakoś nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co doradzacie typu "powiedz mu i wydrzyj mordę"? Jedyne co zyska, to to, ze facet pozmienia hasła i bedzie pilnował telefonu. Zrozumcie, ze trzeba zachować zimna krew, ewentualnie pozbierać dowody i dopiero - mając twarde Dowody - powiedzieć :) bo inaczej, to jak pisałam wyżej plus, facet wyprze sie i odwróci kota ogonem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×