Zonaty gdy kocha to najpierw sie rozwodzi

A potem jak jest wolny to flirtuje z nowa ukochana. Nie odwrotnie. A jesli odwrotnie znaczy nie kocha.

Różnie to bywa

Trzeba być pewnym że drugą osobą to się ułoży bo nie ma nic gorszego jak krzywda połówek;)

Ale kogo kocha? Nie rozumiem

Życie jest skomplikowane

Taka prawda. Jak budowac to nie na krzywym fundamencie.

Żonaci to śmiecie, ściemniają, a niejednokrotnie jest tak, ze gdyby powiedzieli, żonie, ze odchodzą do innej to żona cieszyłaby sie wolnością, bez smrodu jego gófna po sraniu, brudnych gaci i skarpet,spałaby jak królowa bez sypiącego śmierdziela. I żyłaby w szczęściu bez męskiego idioty :) Drogie księżniczki noe wierzcie we wszystko co żonkoś wam opowiada, bo to są bardzo często bzdury noe mające nic wspólnego z rzeczywistością!

... a jak ja mówię (w swoim towarzystwie) dokładnie te same słowa, co Ty Autorko/Autorze, to wszyscy (no, znaczna większość) pukają się w czoło i pytają mnie, czy nie znam życia, czy tylko udaję taką głupią...

Hehe bo mysla ze kazdy czlowiek taki sam i mierza swoja miara?

22:57 jestes mądra, głupi są ci co pukają sie w czoło i pukają sie z żonatymi, którzy nawijają im bajki, zeby tylko zaliczyć, a w domu chodzi jak zegarek.

Taka prawda. Najpierw trzeba byc wolnym zeby zaczynac nowe.

Nie zawsze

Tak rozwieść się , tylko po to, by sprawdzić , czy Ona coś czuje, wpierw trzeba wiedzieć, że druga strona ma uczucia.

Miłość i pożądanie chemia i wspieranie a dalej z górki;)

Czasami tak się zastanawiam, czy mężczyźni są zdolni do miłości.

Hehe chyba logiczne ze by sie rozwiesc trzeba nie chciec tej osoby.

Jezeli jestes w zwiazku malzenskim,z a zakochasz sie w kims innym to powinienes sie rozwiesc bez wzgledu na wszystko I nie oklamywac tej osoby wiecej.Kazdy zasluguje na szczescie...

Po co wy się żenicie z kobietami a potem je zostawiacie?Szkoda mi ich że za takie męskie szony jak wy wychodzą , nie macie serca dla nich.Ja ze swoją jestem 7 lat i planujemy dziecko,w życiu bym jej na nic nie wymienił.Jest normalną i wyluzowaną a zarazem szanującą się w miarę kobietką,i takie się ceni a wy co ?

Nigdy nie mow nigdy. Zycie plata rizne figle. Ciekawe czy za 10 powiesz to samo..

Szanująca się w miarę haha uwielbiam <3

990ON tez kiedys tak gadalem. Ale tak jak to ktos napisal zycie bywa przewrotne.I to bardzo.Ba,na pewne sprawy nie mamy nawet wplywu :o

Zgadzam sie z poprzednikiem . Nie mow “hop” puki nie przeskoczysz..milosc zdaza sie ni skad ni z owad, jak piorun bez burzy, zageszcza powietrze i nie mozesz oddychac. Ba, nie mozesz spac, nie mozesz jesc (co jeszcze nie jest najgorsze..) nie mozesz racjonalnie mylslec :-)

I czasem jestes w zwiazku, i nie zawsze to jest “on” czasem to jest “ona”...

A rozwodzic sie od razu nie bardzo ma sens. Skoro ja jestem nieszczesliwa po co mam jeszcze unieszczesliwiac dobrego meza??

Czasem proces decyzji i egzekucji u osoby mającej rodzine trwa za długo, wtedy z bólem serca, trzeba ja pożegnać i otworzyć się na kogos bardziej zdecydowanego. Tak jest lepiej dla wszystkich.

Czasem proces decyzji i egzekucji u osoby mającej rodzine trwa za długo, wtedy z bólem serca, trzeba ja pożegnać i otworzyć się na kogos bardziej zdecydowanego. Tak jest lepiej dla wszystkich.