Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek

Polecane posty

Gość gość

Byłam z chłopakiem 1,5 roku, rozstaliśmy sie nie urywając ze sobą kontaktu i tak wyszło, że po niecałym roku wróciliśmy do siebie już jakiś czas temu. Problem polega na tym(tak mi się wydaje), że on pracuje jako kierowca i wyjeżdża w długie trasy. Teraz prawie 2miesiace. Na początku jak wyjechał wszystko okej, rozmawialiśmy codziennie, a od pewnego czasu niby są te telefony, ale rozmowa jest zupełnie inna, pisał mi że ma za dużo czasu na myślenie, bo doszukuje się każdego bledu w naszym związku i później dziwnie się z tym czuje. Nie wiem czy kwestia jest podejście czy przed jego wyjazdem za mało spędziliśmy ze sobą czasu. Też czasami myślę, że może brniemy w taki związek bezsensu, ale tłumacze to sobie tym, ze źle się nastawiam i zobaczę jak będziemy się czuć w swoim towarzystwie jak wróci z trasy. Rozmawiając codziennie ostatnio nawet nie mamy o czym rozmawiać, jesteśmy obydwoje jakby nieobecni. Nie mam już pojęcia co mam myśleć, czy coś zmienic, czy po prostu przez tęsknotę tak się zachowujemy. Nie wiem czy już panikuje, ale mam wrażenie że uczucie u niego powoli wygasa. Może są tu dziewczyny, które są w związku z kierowcami i wypowiedzą się na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe z kierowca? To nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 x nie wchodzi się do tej samej rzeki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz co robi w tych trasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy kierowca musi od razu zdradzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kierowcą i powiem tak nie wszyscy to d****arze co ino patrzą zeby co wyruchuchac na parkingu a zreszta same obrzydliwe rumunki itd a zdradzić moze każdy zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię, żeby mój chłopak mnie zdradzał. Właśnie nie każdy kierowca musi być taki sam. Nie biorę zdrady pod uwagę, bardziej chodzi o to jak odbudować relację, bo na początku było bardzo fajnie, za tydzień mniej więcej wraca, a ten kontakt mamy taki sobie. bardzo go kocham i właśnie nie wiem czy nie przesadzam, ale pierwszy raz chłop mi na tak długo wyjechał:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe slabo jeszcze znacie zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie slaby kontakt ciekawe dlaczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabo widze przyjedzie na tydzień i znowu na mieszkam żeby być z kierowca naprawde powinno ci zależeć na nim inaczej nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×