Koleżanka nazwala mnie kurwą

Fałszywa bo powiedziała prawdę, a to ciekawe?

wszystkie jestescie k*****i tylko nie trafił sie tak kasiasty i przystojny byscie przyprawiły rogi heh

Autorka prawdziwą damą... temu są, tamtemu da, trzeba.pytać o cenę a nie czcić się z kwiatami.USD, € czy PLNy ? Haha mniej niż zero

Autorko, nie jestes k...a napewno. Jestes zagubiona osoba dajaca sie wykozystywac. Ja nawet wierze ze on cie kocha I ze nie ozenil by sie z tamta gdyby znal ciebie... ale ... nie znal cie, narobil dzieci i probuje poprawic swoje zycie rujnujac twoje. Jak nie mozesz sie od niego odsunac (rozumiem to- jestes uzalezniona) , probuj grac na dwa fronty (wiem ze to brzmi k****arsko, ale nie ma innego wyjscia , musisz byc egoistyczna) jak on jest w domu, w weekendy, probuj wyjsc do ludzi I poznac kogos wartosciowego. Jak sie pierwszy raz nie uda, probuj znowu. Beda mnie tu wyklinac , ale to dziala. Zadzialalo dla mnie i dla paru znajomych. Jak sie odkochasz, zobaczysz jaka glupia bylas ... I wybaczysz sobie :-)

05:42jedna z mądrzejszych wypowiedzi w ww temacie

Ha ha każdy zdradzające zonkis wciska kochance takie bajeczki ze gdyby ja poznał wcześniej to byliby razem a z zona by się nie ożenił, ze tak koocha ale są dzieci, nie chce ich ranic, ze nie śpi od dawna z zona, ze ich małżeństwo to fikcja. Przecież jakoś trzeba kochance pobajerowac żeby była obok i czekała. Gdyby Cie kochał już bu się rozwiódł, on od 5 lat ciągnie te farze wciskając Ci bakeczki!!!

Autorce to chyba nawet nie musi wciskać, że nie sypią z żoną bo najwyraźniej jej to nie przeszkadza. Są ze sobą pięć lat, a autorka mowi, że kochanek ma dzieci w wieku przedszkolnym ( dzieci czyli wiecej niz jedno) co znaczy, że są w wieku od dwóch do pięciu lat. Więc sypią na przemian raz z jedną raz z drugą. Gdyby kochał kochankę to nie sypią by z żoną, a to żona podobno taka zła bo męża też nie kocha, ale za to z nim sypia. Ja Ci radze daj sobie z nim spokój i wyjdź do ludzi poznaj kogoś innego. A co do koleżanki nie znamy dokładnych okoliczności waszej kłótni, może Ty też jej powiedziałaś coś nie miłego, a ona nie pozostała Ci dluzna ,ale to nie znaczy, że tak myśli czasami w złości mówi się różne głupie rzeczy. Musicie same porozmawiać i to wyjaśnić.

Mam podobną koleżankę, to znaczy też ma romans z żonatym, tylko, że to już trwa dobre 8 lat. Argumentacja podobna do argumentacji Autorki, że ona ma czyste sumienie, nikogo nie zdradza a winien jest 'jej' facet. Poza tym te same tłumaczenia, że on się nie rozwiedzie, bo jest córka,obecnie już 15 letnia, że żona będzie utrudniać rozwód, że gdyby tylko się wczesbiej spotkać z koleżanką, to nie ożenił by się z żoną. .... Spotykają się raz lub dwa w hotelu, bo ona mieszka w domku z rodzicami, ona na gorże a rodzice na dole, kombinują i kombinują, męczące to na dłuższą metę. Sytuacja nie do rozwiązania, gdy kochanka nie chce sama odejść. A ta moja koleżanka ma już 40 lat, najlepsze lata z nim zmarnowała, Rozmiaowalam z nią wiele razy na ten temat, ale przyznam, że nie rozumiem jej rozumowania. Myślę, że taka kochanka tak naprawdę nie chcę odejść i odpowiada jej taki układ. Uważam też, że gdyby jej żonaty przyjaciel sie rozwiodl, a oni potem razem zaciekawi to koniec nastapilby prędzej niż później.

10.32 hehe bo to typowy Bajer żonatego na który kochanki się nabierają, one wszystkie naiwne są i wierzą w to co chcą wierzyć. A zonkis cipupcia sobie obydwie, a kto wie, może i trzecia a o ktorej ta kochanka Nie ma pojęcia ;)

gość dziś 10.32 hehe bo to typowy Bajer żonatego na który kochanki się nabierają, one wszystkie naiwne są i wierzą w to co chcą wierzyć. A zonkis cipupcia sobie obydwie, a kto wie, może i trzecia a o ktorej ta kochanka Nie ma pojęcia oczko.gif :d:d:D To ja co pisałam o tej kożance, co ma romans 8 lat z żonatym. Wiesz, że ja go kilka razy widziałam, tego jej kochanka i powiem Ci, że na moje oko to ta moja koleżanka nie jest jedyna. Możliwe, że z nią "jest" najdłuzej, ale głowę daję że po drodze miał jeszcze kolka takich "koleżanek".

Zdradę trzeba mieć we krwi. To się tyczy i kobiet i mężczyzn. Oni się nie nadają do normalnych związków- to znaczy pewien typ kobiet i mężczyzn.