Nie moge zjesc paczka :(

Hej, mam 14 lat 154 cm wzrostu i waze 43 kg. Dwa miechy temu wazylam 40 kg. I przybralam te 3 kg w ciagu miesiaca mama twierdzi ze jestem gruba sama tez tak mysle ale ona nie wie ile przytylam bo jej nie pokazywalam wagi. Od polowy stycznia jestem na diecie bez cukru. Bo mama stwierdzila ze jestem gruba swinia i powiedziala ze koniec ze slodyczami. :( Ja juz nie wytrzymuje bez slodyczy nawet herbaty nie moge po cukrowac a taka bez cukru jest fu.... :( Ani kostki czekolady nie moge se zjesc bo juz afera jaka to ja nie jestem :( Mama mi wszystko pochowala wszystkie slodycze itd. co najwyzej to moge se tic taci czy mentosy zjesc :( ostatnio nie wytrzymalam i zezarlam prawie cala paczke tic taców bo tak mi brakuje slodkiego a jedynie to mi pozwala jesc bo to ma najmniej kcal i nie tuczy ponoc :( Co ja mam zrobic pomozcie ja juz nie moge patrzec jak kazdy w szkole sie zajada drozdzowkami, batonikami, tostami z nutella czy jak ktos pije coca cole albo tymbarka. Nawet soczka se nie moge wypic! nic nie moge.... masakra co ja mam zrobic juz mi sie zbrzydly te owoce i posrane warzywa juz na nie nie moge patrzec :( od tego prawie ze miecha co jestem na diecie to nie schudlam ani 1kg a za 3 tyg mam urodziny i nawet torta kawalka nie bede mogla zjesc jak bede tak samo wazyla :( nawet dzis w ten wyjatkowy dzien tlusty czwartek nie zjadlam paczka. Rano mama byla w sklepie i kupila chyba z 5 i na talerz je wylozyla a ja bylam sama w domu dzisiaj bo bylam chora (mialam bol gardla) ale juz jestem zdrowa jeszcze jutro mnie w szkole nie bedzie dobra i potem mama do pracy poszla a ja w domu i patrzalam na te paczki az mi slinka leciala mowily ,,zjedz mnie zjedz mnie" a ja nie moge.... bo nawet jakby to by mama sie skapnela ze sa tylko 4 .... mam takiego smaka nie nie masakra...... mama przyszla z pracy godz temu i teraz siedzi w salonie i oglada cos na TVN a ja w pokoju sama na kompie i sie uzalam ..... juz dluzej nie wytrzymie...