Pozdrowienia dla Żon erolovelasów

Mid, rzucisz pierwsza kamieniem? :) Uwazam, ze to bez sensu pisanie "mam meza/zone". Jestesmy na tyle kumaci ze podejrzewamy obecnosc malzonka/ki w zyciu danego uzytkownika. Po co ten caly kwas? :)

Nieśmiały, bądź pewien, że na pewno pierwsza nie rzucę. Nic nie pisałam o moim czystym sumieniu. Myślę, że wystarczy sumienie nawet jeśli zmącone, to niezakłamane ;) Proszę nie odczytywać mojego zdania jako jakiejś oceny moralnej tego, co się robi (raczej chodzi o to, jak się do tego podchodzi), po prostu pozwoliłam sobie nie popłynąć z nurtem twierdzenia, że to takie fajne wygłaszać tu tezy o nieświadomych żonach (mężach), jeszcze dodatkowo twierdząc, że ero to było dla dobra życia seksualnego (no to jest już smaczek po prostu ;) ). Ukłony Panom, buziaki Kuszce :)

Endriu Domyślny, Twoja ironia jest zbędna :) Nie znam Cię i nie zamierzałam Ciebie "tykać", jeśli tak to odebrałeś. Zupełnie zbędnie :) Miłego wieczoru :)

Endriu, nie wiem, mogłam w niedzielny ;) Podajmy sobie łapki na zgodę ( ), mam nadzieję, że Twój plan jednak ocaleje, pomimo mojej wypowiedzi na forum internetowym :( ;)

Dumber latała jak suka z cieczką za kobietami z oskarżeniami że latają za wirtualnymi k****ami:D

W porzadku, Endriu, lubię sprawiać ulgę ;) Agenciku ;)

Mid, wszyscy wiemy co tu sie wyczynialo i wyczynia. Po co wiec o tym glosno to mowic(pisac)? Tak, jestem hipokryta. Mialem/mam kontakty czysto erotyczne i przyjacielskie/kolezenskie z osobami z tego forum. I co? Czekamy az wszyscy napisza cos podobnego? W gruncie rzeczy, wszyscy jestesmy hipokrytami. Tak z natury nam latwiej.

Chociaż powstało tu i kilka trwałych związkach o których wiem. Niestety, wszystkie na zgliszczach poprzednich. v Przykre ale prawdziwe

Kuszo, rozumiem. Jestem pewna, że Ty z kolei rozumiesz zgodnie z moją intencją to, co ja napisałam. x A teraz przejdźmy do konkretów: Agenciku, słyszałam o planach Kusza obiecała mi pikantny raport

21:40 Znam jedno powiedzenie. Jesli masz wybierac miedzy pierwsza a druga osoba, wybierz ta druga. Gdyby nie pierwsza osoba, drugiej by nie bylo... Czy jakos tak... :P

Mid szacun.

Endriu, nie znasz mnie, ale ja zazwyczaj po prostu nie gryzę się w język, jak mam swoje zdanie, bo mi nie zależy :) To wada taka, nic ponad to ;)

Mid, szkoda sie gryzc w jezyk :P Jeszcze na bank sie do czegos przyda :D

Dobranoc, Endriu (ale proszę, nie obarczaj mnie odpowiedzialnością za spadek swojego nastroju, jesteś myślę dużym chłopcem, a dbanie o męski nastrój jest męczące i ja się tym na forum nie zajmuję ;) ). Dzięki Agenciku i gościu :)

A ciąg dalszy może być taki jeśli masz wybierać między drugą a trzecią wybierz trzecią. Gdyby nie ta pierwsza i druga, trzeciej by nie było. I dalej jeśli masz wybierać między trzecią i czwartą... :O

Nieśmiały, nie chwaląc się, chyba umiem używać języka :P x "kafe pu pu pu na mailu" :D

Agent - dzięki, chłopie Zrozumiałeś bez pudła intencję mojego wywodu. Tak, teraz poczułam ulgę ;)

Mid, pokaz bo nie wierze :P X Gosciu. Jesli zamiana pierwszego na drugiego byla szczera (drugi byl iles lat), sadze ze juz obedzie sie od zmian. Bez zmiany na trzeciego, czwartego, itd...

Nie chciałeś mojego jotpega :D Chyba, że czekałeś na propozycję lub wzięcie Cię z zaskoczenia

Nieśmiały, no jotpega z językiem jeszcze nie wysyłałam ;)

Z jezykiem przy...? :D Moze z jezykiem oblizujacym wargi? :D Zawsze mozesz przezyc swoj pierwszy raz :D

Nie wiem, jak Wy, ale ja np. boję się tych w pełni zautomatyzowanych toalet, że mnie nie wypuszczą :(

A ja, ze sie za wczesnie otworza :D

Kuszko, mam opory przed jotpegowaniem, jestem dość brzydka :) I chorobliwie nieufna Myślisz, że bez powodu chrzczą mnie tu niektóre aspołecznym dziwadłem

Agenciku, bo nie poprosiłeś Nieśmiały, masz rację, cholerka, o tym nie pomyślałam :D To by było

Ja juz sie uspokajam :) Juz robie sie ponownie niesmialy :)

Tak, ta technika nas wykończy :(

Nieśmiały, i tak nikt się chyba nie nabiera na Twoją nieśmiałość ;)

Ale ja naprawde jestem niesmialy...

Kuszko, jeśli to propozycja wymiany, daj mi to przemyśleć ;) (nie cyberkowałam jakoś szeroko, zaledwie kilka osób musiało się zmierzyć z moją fizjonomią, muszę się oswoić ;) ).