ona nie chce być ze mną choć ją kocham

Witam mam takie pytanie od sierpnia 2017 roku nawiązałem dobre kontakty z byłą dziewczyną mojego najbliższego kolegi, od grudnia 2017 coś do niej poczułem. Początkowo myślałem że to tylko zauroczenia ale na początku lutego 2018 postanowiłem napisać że nie jest mi obojętna i chciałbym zostać jej facetem. Nadmieniam iż prawie codziennie razem pisaliśmy na messengerze, spotykaliśmy się na pizze, wyjeżdżaliśmy do kina oraz dużo ze sobą rozmawialiśmy. Ponadto nigdy nie było problemu żeby się spotkać w gronie znajomych czy jej czy moich. Zawsze mi mówiła, że piszą z do niej inni chłopacy ale nie jest nikim zainteresowana bo albo jest za stary albo za młody lub lowelas. W momencie gdy wyznałem swoje uczucia do nazwijmy ją Jutyny to odpisała, że traktuje mnie tylko jako kolegą swojego zresztą byłego faceta, a poza tym z tej przyczyny nie może spojrzeć na mnie jako na swojego faceta. Gdy napisałem że dla mnie jest to lipna wymówka to odpowiedziała, że takie ma zasady. Wtedy jej napisałem że wolałbym żeby napisała, że nie kręce jej pod względem fizycznym albo charakter mój nie pasuje choć zawsze mieliśmy o czym gadać a teraz każdy temat ją irytuje, być może z tego powodu że jestem osobą niecierpliwą i chce wszytko wiedzieć oraz rozwiązywać problemy od tzw. ręki. Pytanie jest takie czy na się dalej starać czy odpuścić sobie i zerwać kontakt choć tego nie chce ???

stary, a dlaczego to MUSI być była dziewczyna twojego kolegi? czy naprawdę na całym świecie nie ma innych? przecież to idiotyczne. a dziewczynie się nie dziwię, że nie chce mieć ciebie obok siebie. ona nie chce spotkać kiedyś swojego byłego.