Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wygląda wasze dzień z osmiomiesiecznym dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Możecie napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż mnie budzi - kawą, o 7.00. Wypijam, schodzę na dół, robię mleko, mąż mi przynosi dziecko, już przewinięte, karmię. Idę się wykąpać, zrobić makijaż, ubieram się i wychodzę do pracy. O 16.30 wracam do domu, bawię się z dzieckiem, kąpię, karmię i kładę spać. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobudka 7.00-8.00 baraszkujemy w łóżku, potem ja robię sobie wodę z miodem i cytryną a mlodej śniadanko. Ogarniamy chatę, ja biorę prysznic, piję kawę, jem śniadanie, ona wszędzie raczkuje. Ok 11 ma półgodzinną drzemkę, ja wtedy sprzątam lub ćwiczę z Chodakowską. Kiedy wstaje wybieramy się na spacer i zakupy lub przychodzi do nas babcia, czyli moja mama i ja idę pobiegać, a ona bawi się z małą. Gotujemy razem obiad, a mała ma drugą drzemkę, też pół godziny. Po obiedzie i herbatce lub kawie, mama idzie do domu. My odkurzamy, pierzemy itd. I młoda znów pada ok 18 na pół godziny. Nic wtedy nie robię, grzebie w necie, jem kolację. Wstaje ok 18.30 (dziś jeszcze śpi) i baraszkujemy troszkę, potem kąpiel, zapasy w łóżku i zasypia ok 22. W nocy budzi się do piersi raz 10 razy, a raz dwa, loteria. Mąż obecnie nieobecny w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobudka i sniadnie o 7, zawoze na 8 dziecko do zlobka, wracam do domu, prysznic, makijaz , ide do pracy, Po dziecko ok 17 albo ja albo maz, po drodze zakupy, robie szybki obiad, jemy, zabawa z dzieckiem o 20 klade je do łozka, usypia przy piersi i mam czas na swoja pracę - zawodowa i domowa, albo gdzies wychodze na zmiane ja lub maz Ide spac kolo 24. Weekendy oczywiscie sa rodzinne, wspolnie sie bawimy, ale kazde z nas moze sie wtedy wypuscic na dluzej, często przychodzą znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie długo te wasze dzieciaczki są bez was. To nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo się pracuje, albo się z dzieckiem siedzi. Nie da się robić jednego i drugiego :) Każda kobieta ma wybór, a przynajmniej powinna go mieć, czy chce zostać z dzieckiem, czy woli coś innego. Ja, osobiście nie chciałam zostawać w domu ani przy pierwszym, ani przy drugim dziecku, dlatego ciężar opieki przejął mój mąż. Chwała mu za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, u nas na odwrót. To mąż pracuje, dlatego nieraz jesteśmy same jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×