Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Śmierdziuch86

Jestem zazdrosny o dziewczynę z która nie jestem. Co robić?

Polecane posty

Jakieś 2 miesiące temu dołączyła do szkoły nowa dziewczyna która mi się spodobała od pierwszego wejrzenia. Zagadałem do niej miesiąc temu i zagadywałem przez 2 tygodnie aż do ferii. Brakuje mi pewności siebie, ponieważ eh.. nie do końca z mojej winy. Przypomniał mi się nieudany podryw innej dziewczyny 3 lata temu i do tej pory się w nikim nie zakochałem dopóki nie dołączyła ta nowa dziewczyna do szkoły. Ponadto wziąłem sobie do serca że żadna dziewczyna z 2 klasy liceum nigdy nie zakocha się w chłopaku młodszym o rok, ponieważ one wolą starszych. Były to słowa wyciągnięte z kontekstu od pani pedagog. Za pierwszym razem nie do końca wziąłem to na poważnie, ale za drugim razem już całkowicie mnie to zabolało. Zaczynam mieć powoli wątpliwości czy ta dziewczyna się we mnie zakocha... Byłem pewnego dnia tak zdołowany, że poszedłem do pani pedagog która tak naprawdę pogorszyła sprawę mówiąc mi te przykrę nowinę. Teraz jestem o nią zazdrosny i mam ochotę bić każdego maturzystę jak leci (bo to oni są tymi starszymi od niej). A ja jestem nikim, ja nawet dowodu osobistego nie mam. Tak choby mnie nie było. Jestem piekielnie o nią zazdrosny, choć tak naprawdę nie mam powodów dla zazdrości. W końcu tylko z nikim poza mną nie rozmawia, z żadnym chłopakiem, a broń Boże z jakimś maturzystą. Nie pozwolę aby jakiś nudziarz mi odebrał miłość od pierwszego wejrzenia. Nie dam rady się odkochać. Ona jest moim ideałem kobiety. Wysoka blondynka i do tego taka nieśmiała introwertyczka jak ja. Jednak ona jest aż tak nieśmiała, że nawet ze swoją klasą nie rozmawia. Być może nawet gdyby maturzysta do niej zagadał to reakcja byłaby taka sama jak ze mną. Ona jest bardzo nieśmiała i nie potrafi do mnie pierwsza zagadać, zwykle ja to robię, a właściwie robiłem. Postanowiłem sobie z nią dać spokój i znaleźć nieco brzydszą dziewczynę, taką o którą nie będę zazdrosny a co za tym idzie bardziej będę czuł pożądanie niż zakochanie. Codziennie rano się napalam inną dziewczyną, ale mi to zazwyczaj mija. Z drugiej strony to dobra okazja żeby jej "dokopać" i żeby poczuła się zazdrosna i zaczęła żałować że mnie tak odtrącała. Szkoda, bo naprawdę byłaby z nas świetna para. Nie będzie miała adwokatek które będą mi się kazały od niej odwalić, a ja też nie jestem wcale popularny w swojej klasie. Naprawdę nie wiem co mam zrobić. Nie potrafie nie szukać dziewczyny bo jako jedyny na świecie posiadam moc szóstego zmysłu - podniecenie seksualne, a bez tego brak dziewczyny dla mnie jest jak brak tlenu. Co prawda zakochuję się raz na ruski rok, ale częściej podniecają mnie dziewczyny szczególnie palące papierosy. Mam już dość tego wszystkiego. Kocham te laskę do szaleństwa. Musze jakoś pokonać tę zazdrość o nią żeby nie skończyło to się tak, że maturzyści przezemnie nie dożyją matury. To nie jest wcale tak że uwziąłem się na tych maturzystów czy coś, ale po prostu ich nie lubię a w dodatku uważam ich za nudziarzy. Przez cały 2016 rok się śmiali ze mnie zupełnie bez powodu po czym śmieją się aż do dziś używając przy tym rasistowskich przezwisk. Ja sam uważam ich za nudziarzy. Zarówno chłopcy i dziewczyny z tego rocznika nigdy mi niczym nie zaimponowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debil psem ogrodnika? Wszyscy o tym wiedzą:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to jesteś młody i mało wiesz o życiu. Po drugie za bardzo fantazjujesz. Po trzecie zwolnij konie troche i sobie odpusc ta smieszna zazdrosc. Bo to zwykle zaurocznie jakich setki. JAk chcesz mozesz ja zapytac czy chce isc do kina i co tam jeszcze robia dzieciaki w twoim wieku zawsze jakis poczatek. I sie nie napalaj tak. Jestes tak naprawde nikim tak samo jak taki rpzecietny maturzysta ktory tez zyje dzieki rodzicom. Wiec nie badz juz taki smieszny z tym swoim dzieciecym zacieciem i jaka z was wpsaniala by para byla :D Nie masz skonczonej szkoly pracy ani nic wartosciowego. Jedyna twoja przyszloscia jest tak naprawde nauka i zdobycie dobrego wyksztalcenia. Choc po twoich fantazjach wiadc ze masz duze problemy emocjonalne polaczone z brakiej wlasnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy ze pewnie kochasz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×