Mój chłopak to śmierdzący leń.

Słuchaj gruby facet to DNO o ile nie jest przewlekle chory , grubi ludzie mają słaby charakter podatny na używki i lenistwo , często grubasy oprócz jedzenie naduzywaja alkoholu bo nie mają silnej woli , wola być klucha na własne zyczenie, nie będziesz miała nigdy w nim oparcia , będziesz robić na niego i dzieci , gorszego już nie znajdziesz

Tak, wiem,zaluje,milosc zaslepia bo ja kochalam. Kochalam tak jeszcze z 5 lat, walczylam, ale tio byla walka z wiatrakami. Nie mam kontaktu z tesciami,bo zyjemy w RPA ,wiec myslalam, ze bedzie troche lepeij,inaczej, ze bedziemy zdani sami na siebie, gdyz takwlasnie jest. Ale....pewnych cech niemozna zmienic,a ja zrozumialam to zapozno.Nie zaluje bo mam dwie wspaniale corki, oznalazlam sie na koncu swiata,a nie jest tu latwo. Ale pewnego pieknego dnia sie uwolnie odbalastu lenia.! Pozdrawiam

Facet len to najwieksze fatum , a jak się nie myje to już kompletna klapa , ja raz byłam z takim delikwentem to mi dawał penisa do lizania takiego nie umytego! (Nie żartuje ) , też był gruby , sciagal majtki a tam taki smród śledzia skisnietego , no rzyg jak o tym pomyślę ,nie raz mu mówiłam żeby umyl , a on szedł myl tylko wacka i wracał zadowolony , o losie !! Parowa była czysta ale znowu z doopy kopcilo jak siemano, czuć było taki spocony rów .. no nigdy więcej takich atrakcji :o

Albo miał takie pomarańczowe zeby od nie mycia , jak sobie przypomnę to wszystko to ja się zastanawiam jakie ja musiałam mieć kompleksy żeby się takiego złapać , i sobie uwlaczac kontaktem z nim

Hahahahahahaha o boziu

No śmierdzący to akurat pasuje jak ulał

Jak facet jest leniwy to katastrofa

Autorko, jesteś?

Jadą tutaj po facecie za jego zachowanie i jej wydatki a same oczekują, wręcz wymagają, aby tak wyglądał idealny związek z facetem ale odwróconymi rolami ...bo te wszystkie spasione świnie spasły się po ślubie powietrzem i usługiwaniem facetowi który nic nie robi, tylko leży i ogląda seriale ;-) Nie lubi gotować, a czyścić kibel lubisz, czy srasz i zostawiasz jak krowa gowno?

zapewne curvishon tleniony W psychologii to się nazywa 'przeniesienie'