Mam trzy kobiety na oku, nie wiem którą wybrać:(

Oczywiście że nie jesteś żadnym katolikiem! Katedra prostu klasycznym polskim katolem który dopieprza się do innych.

09:35 - Pieszczoty bimbałek, to nie to samo, co odbycie stosunku. Bimbałkami zawsze będę mógł się nacieszyć...:)

Zdzisia 82lata jestem w twoim typie wybierz mnie, mężatka, życiowo doświadczona babcia która wiele jeszcze może i chce :)

Najlepsza ta, co od razu nie da.

Autorze, wybierz taką, którą znasz najdłużej i coś już o niej wiesz konkretniejszego. To o tyle dobre, że nie będziesz musiał poznawać każdej od początku, bo mógłbyś się jeszcze potem pogubić z faktami, pomieszać je, itp., ekhm... Kontakt zawsze można podtrzymać, ba, nawet musowo wypada to robić, jeśli myślisz o niej naprawdę poważnie. Resztę traktuj, jak dobre znajome, fajne koleżanki. Kurcze, Autorze, Ty tutaj piszesz o nadmiarze wyboru, a wielu się skarży, że nawet jednej lub jednego nie mogą znaleźć. Taka to Ci sprawiedliwość, ech... Co mam jeszcze doradzić? Skup się na jednej, tej, do której Ci najbliżej (nie tylko kilometrowo). Myślę, że, jak tak się na spokojnie zastanowisz, samo do Ciebie dotrze, do której z nich będziesz bardziej przychylniejszy. Wybór i tak należy do Ciebie. Zrobisz, jak uważasz. Tylko nie zastanawiaj się za długo, bo możesz - koniec końców - zostać z niczym. I wtedy będziesz pisał tematy na Kafeterii w innym tonie, hehehe. Pozdrawiam i życzę udanego, jedynego i szczęśliwego wyboru.

Żadnej z nich nie poswięciłeś minimum uwagi i zadnej z nich nie znasz. Wyjdź do ludzi.

Jakie wyjdź do ludzi??? Przecież to troll co całe dnie siedzi w pokoiku u mamusi i rzyga jadem w necie na ateistów!

Autorze, ja też myślę, że żadnej z tych kobiet tak naprawdę nie poświęciłeś swojej uwagi i żadnej nawet nie starałeś się poznać. Prawda jest taka, że kryterium wyboru to CHARAKTER każdej z tych kobiet, bo uroda- cóż, przemija albo w krótkim czasie się "opatrzy". Jeśli naprawdę jesteś poważnym facetem- umów się i chociaż raz spotkaj z KAŻDĄ Z NICH- odległość w dzisiejszych czasach nie jest żadnym problemem i zawsze można spotkać się "wpół drogi". A potem niestety konkretne decyzje co do "bycia razem" bo związku na odległość nie da się długo "pociągnąć". Życzę Autorowi odpowiedzialności, bo popisywania z kobietą przez 3 lata bez potrzeby spotkania nie będę komentowała...

11:01 - Co w tym złego, że z nią już piszę 3, albo 4 lata? Miałem kryzysową sytuację w życiu, a ona okazała taką solidną otuchę, wtedy mnie trochę nawiodło na jej punkcie i czuję, że trochę się w niej zakochuję... A co do "potrzeby spotkania", jest taka crowleyowska sentencja: "czysta wola, POZBAWIONA ŻĄDZY REZULTATU, jest z wszechmiar doskonała"... To takie moje motto życiowe...

To, że nie potrafisz wybrać jednej kobiety świadczy tylko o tym, że jesteś niedojrzałym "Piotrusiem" w sklepie z zabawkami. Dojrzały facet zawsze jest pewny swojego wyboru. A z tą "laską", z którą piszesz od 3 lat to się spotkaj. Zapewniam Cię, że się ucieszy :).

12:21 - Z nią tak było, że wysłałem jej swoje zdjęcie. Ona mi odpisała, że wyglądam "niewinnie i sympatycznie". Czyli wydało mi się, że oceniła mnie, jako słabeusza. A Kotoński uczy, że dla kobiety, atrakcyjny jest tylko silny, brutalny samiec... Ale coraz bardziej mi się wydaje, że nie ma co słuchać Kotońskiego... Więc, oceniając jej słowa, przez pryzmat nauk Kotońskiego, zacząłem się zastanawiać, czy ona ze mnie szydzi, czy jest ze mną szczera...

12:21 - Kotoński ponadto naucza, że jak kobieta widzi bandytę, to od razu ma mokro i taki bandyta zawsze p****** żonę uczciwego obywatela, bez kiwnięcia palcem...

Æðelgast dziś - określenie "sympatyczny i niewinny" nie jest żadnym szyderstwem, tym bardziej, ze ta kobieta pisze z Tobą przez długi czas. A to, co piszesz 12.56 to są filozofie "wyssane z palca" i ideologie, jakie dorabiają sobie niepewni siebie i z niską samooceną faceci. Zamiast powoływać się na teorie Kotońskiego czy kogo tam- zacznij facet używać WŁASNEJ GŁOWY do myślenia, spotkaj się z tymi wszystkimi "laskami" i wybierz tę, z którą najlepiej się dogadasz :) zwykłej MĘSKIEJ DOJRZAŁOŚCI w życiu.

13:19 - Pan Marek Kotoński mówi, że to jest mechanizm ewolucyjny, bo przez 2 mln lat tylko taki samiec zapewniał kobiecie i i jej dziecku przetrwanie... Kotoński mówi też, że właśnie dlatego kobiety również mają zainstalowany program zdrady, bo kiedy taka kobieta, jak mówi Kotoński, "dała dupki słabszemu", a silny zginął. Wtedy ten słabszy zaopiekował się potomstwem i silniejszego i swoim, bo nie wiedział, które jest które... Kotoński mówi też, że właśnie dlatego kobiety nie chcą testów DNA... Tutaj możesz się zapoznać z nauczaniem Kotońskiego: https://vimeo.com/radiosamiec

Æðelgast dziś - dziecko, odłóż na półkę książki swojego "duchowego guru"- tego Kotońskiego i zacznij myśleć WŁASNĄ GŁOWĄ.

13:41 - Ale warto czasem posłuchać, kiedy mówi o inżynierii społecznej. O tym, że lewactwo jest psem na smyczy żydów...

gość dziś - miłośnik spiskowej teorii ???

"Trzecia mnie prawie nie zna i też mieszka na drugim końcu kraju" X Nie zna cie , a ty sie zastanawiasz ktora wybrac . A moze one cie nie chca .

18:22 - Prawie nie zna. Ale miałem sny prorocze jej dotyczące, które się sprawdziły. Pierwsza mnie chciała 4 lata temu, a druga mnie teraz chce, bo mówi mi wprost. Ile mam się powtarzać? Kurwa...

18:33 prawie nie zna , a twoje sny sie sprawdzily ? Ciekawe .

18:50 - Parę razy się spełniły...

Ja jestem mistykiem i rozpatruję możliwość, że może być wolą Bożą, żebym zabrał się za tę trzecią, choć wydaje się to opcja najmniej realna...

Wybierz tą z największym biustem.

Zabukuj sobie lepiej wizyte u dobrego psychiatry!!!

To nie targ i " wybierz sobie " . Kobiety tez maja prawo glosu .

skończ cytować jakiegoś głupka i nie rób z siebie idioty większego niż jesteś

19:08 - Przecież moje pole manewru nie stoi w sprzeczności z ich polem manewru. Po prostu zastanawiam, która opcja wiąże się z największym prawdopodobieństwem sukcesu...

serce ci powie a nie jakiś dureń i filozofia kosmiczna

19:43 - Właśnie sęk w tym, że te trzy dziewczynki mają w sobie taką szczególną aurę i wywołują mi błogość w sercu...:(

poligamia jest zabroniona więc - żaden wybór nie będzie dobry