Ospa

Witam. Corka 1.5 roku dostala ospe. To ze jest wysypana to mało. Zrobily jej sie wieelkie pecherze o ktore sie obawiam. Czy ktos wie czy to normalne czy mam sie martwic i ruszac do szpitala. Niestety Pani doktor niemoze przyjechac na wizyte domowa.

pęcherze przy ospie są normalne , nie wolno ich jednak rozdrapać bo zostaną blizny na całe zycie . Musisz córkę bardzo pilnować szczególnie ważna jest twarz, Kup specjalny puder płynny i smaruj te miejsca by mniej swędziały . Wizyta w szpitalu chyba niewiele da bo ospa to wirus , trzeba dziecko trzymać w cieple .Lepiej poczekaj na wizytę lekarki w domu. Gdyby jednak dostała wysokiej temperatury to lepiej jedź do szpitala .

Absolutnie żadnych pudrów!!! One obklejają skórę, blokują dostęp powietrza i nie dość, że się wszystko dłużej goi, to nadkażenia murowane! Do smarowania gencjana, do psikania octenisept. Plus paracetamol (absolutnie nie wolno podawać ibuprofenu).

wsadz sobie gdzies ta gencjane.plynny puder przynosi ulge gdy swedzi i szybciej zasusza te krosty.

gość dziś Ty sobie wsadź! Przechodziłam z 2 dzieci plus sama. U najmłodszej córki właśnie zrobiłam ten błąd, że używałam tego pudru, i choć miała z nas najmniej zmian to najdłużej się goiły i się paprały. Druga córka i ja na octenisepcie plus gencjana (owszem, ładne to nie jest, ale chyba ma być skuteczne a nie ładne?), wszystko goiło się dużo szybciej i ładniej.

Aha, na swędzenie bierze się coś przeciwalergicznego, np. Fenistil w kroplach (choć tak naprawdę to ospa bardziej boli niż swędzi)

Potwierdzam,żaden puder w płynie. Mój lekarz pracuje 25lat na zakaznym oddziale i poleca kąpać we fiolecie i psikac krostki octaniseptem. I tyle. Można brać neosine,lek przeciwwirusowy,bardzo dobrze sprawdza się przy ospie.

Psikamy octaniseptem. Kapiel w gencjanie. Mamy tez pianke poxclin. Kropelki fenistil tez dajemy i paracetamol. Niestety u corki pecherze zrobily sie ok. 3-4cm i juz popekaly gdy spala. I teraz niewyglada to za ciekawie. Jutro wizyta lekarza mam nadzieje ze niewyjdzie z tego nic zlego.