Czy to wskazania do cesarki?

Powiedzcie mi jakie jest wasze zdanie czy nadciśnienie, cukrzyca, przebyta Sarkoidoza płuc a teraz astma kwalifikuje na planowane cięcie?

z powodu nadciśnienia i puchnięcia od ok. 36tc zrobiono mi cc w 38tc. Nadciśnienie może ale nie musi być wskazaniem, zależy jakie i czy przez całą ciążę czy nagle coś zaczęło się zmieniać.

chcesz cc ? czy twój lekarz pracuje w danym szpitalu ?

Zależy i o tym decyduje lekarz.

Mój lekarz pracuje na oddziale, jest zastępca ordynatora. W środę mam wizytę. Po Sarkoidoze mam cały czas duszności, dochodzi do tego ze nie moge na pierwsze piętro wejść nir dusząc. Jestem po jednym porodzie SN i po prostu boje sie ze nie dam rady- duszności sa duże. Mój pulmonolog nie chce jednoznacznie wyrazić opinii o porodzie, dał mi tylko zaświadczenie dla ginekologa ze przebyłam Sarkoidoze a teraz powikłaniem jest astma,

porozmawiaj z twoim ginekologiem o swoich obawach . Wg mnie nie powinno byc probelmu z cc

Boje sie ze pomyśli ze jestem jakis wariat który chce uniknąć porodu siłami natury. Mój pierwszy porod był całkiem ok, nie było tak złe jak myślałam, moge powiedzieć ze był lekki ale teraz to mnie przeraża. Po nocach mi sie śni ze rodzę i sie dusze, dziecko uduszone. Cos strasznego

Ja miałam zaświadczenie od ortopedy o moim schorzeniu sugerującym wskazanie do cesarki. Ale jak się dowiedziałam żaden inny lekarz nie możne nakazać ginekologowi by zrobił cesarkę. Każdorazowo o cc decyduje ginekolog.

Ja z powodu nadciśnienia leżałam miesiąc na patologii.Dziewczyny z cukrzyca też były.Ja miałam CC.Dziwie się,że z twoimi dolegliwościami nie leżysz w szpitalu.

Musisz zastanowić sie czego sie bardziej boisz- tych wizji w snach czy tego ze wezmą cie za panicie co chce cc.w moim mieście cc planowane robi sie po kwalifikacji. A kwalifikacje robi sie wczesniej- 34-36 tydz

Naprawdę interesuje cie co o tobie pomyśli? Jeżeli martwisz się o dziecko, że nie dasz rady, to zrób wszystko by mieć cc i spokój. Nawet nie wiesz jak lekarze, studenci i położne po nas jadą na porodówkach, nadają przezwiska i tak na nas mówią. Ja byłam ogromna i słyszałam jak mówią o mnie słonica, ale miałam to gdzieś, bo dopóki miałam perfekcyjne cc, ładnie gojącą się ranę, leki przeciwbólowe na czas, dziecko było zadbane i zbadane od góry do dołu to miałam w d. co o mnie mówią.

Po co miałabym leżeć w szpitalu skoro cukrzyca pod kontrola, na nadciśnienie biore leki a astma i Sarkoidoza cóż.. Bez leków. Pulmonolog powiedział ze nie zrobimy nic bo zeby zrobic tomograf czy nie ma nawrotu sarkoidozy musze być po porodzie.

Gość 9:54 ile ważyłas przy przyjęciu na porodówkę?

to co pomysli lekarz jest najmniej ważne . Pomysl ile zła czynisz dziecku jesli sie tak zamartwiasz az w nocy ci sie śni . Karmisz dziecko nerwami co dobija sie na jego zdrowiu . Jesli lekarz powie ci ze cc to ty sie uspokoisz i spokojnie dotrwasz do konca . A jaki bedzie koniec to sie okaze byc moze ze nagle zaczniesz rodzic sn i nawet o oddechu nie pomyslisz .

112 kg

O oddechu nie pomyśle? Chyba sie nie rozumiemy, ja mam ciagle duszności. Miałam Sarkoidoze II stopnia, nacieki i guzki na płucach i węzłach chłonnych. To nie jest moja imaginacja a stan faktyczny- mam ciagle duszności

o ktoś napisał za mnie ile ważyłam, ale niewiele się pomylił, w dniu porodu ważyłam 113kg, ostatnie 2 tygodnie tyłam/puchłam ok. 0.7-1kg na dzień, plus nadciśnienie, więc mi rozwiązali ciążę przez cc wcześniej.

Ja też brałam leki i jakoś leżałam w szpitalu.Wypuscili mnie po tygodniu i wieczorem tego samego dnia byłam z powrotem.Z nadciśnieniem nie ma żartów.Codziennie badanie krwi i moczu czy nie ma białka.Ja nie miałam planowanego CC,po prostu pewnego dnia w 36 tyg wyniki były takie sobie i na szybko zdecydowali o CC.