Rzucić go?

powiedzicie co mam zrobic... mam fajnego chłopaka, wykształconego, studiuje prawo ostatni rok, a ja studiuje tylko zwykla historie; on sie obraca w super towarzystwie, ma piekne kolezanki na roku, zadbane, bogate, szczupłe... a ja jhestem biedna i chociaz pracuje to pracuje na swoje utrzymanie. czuje sie gorsza od nich i brzydsza, boje sie ze odejdzie ode mnie. Kilka razy sie spotkalam z jego znajomymi z roku, one w spodniczkach krotkich, wymalowane, dosłownie kazda jak modelka z obrazka... a mi sie przytyło waze 70 kg przy wzroscie 160cm, bo przeszłam 3 lata temu depresje, i nadal czuje sie jak zero, nie jestem taka elokwentna jak one, taka piekna, nie znam 3 jezykow, niby jestem ładna bo mowi ze ladna, ale czuje sie brzydka, nie mam nawet kasy na karnet na siłownie, wiaze koniec z koncem i boje sie ze nie dam juz rady :( płaczę codziennie, oglądam zdjecia jego kolezanek i dziwie sie ze mnie nie rzucił dla jakiejs ładniejszej ;-; co ja mam mu zaoferowac? jestem biedna, brzydka i głupia. ;(((((

jednak masz coś co tamte nie mają jeśli jest z tobą zamiast z którąś z nich, ale jeśli masz go dołować to lepiej go zostaw

ma cos co tamte nie maja, nadwage.facet moze lubi grube

może lubi prawdziwe cycki a nie silokony pustych lalek

tamte widocznie oprócz wyglądu są pustakami do kwadratu

juz grubaska wyzywa od pustych lalek. puste lalki nie studiuja prawa a biust mlody i jedrny z pewnoscia maja zazdrosnico

rzucić? cieszyć się ze jesteście razem! i robić tak żeby każdego dnia kochal cie coraz mocniej, głupia!