Jak sie uratować gdy sie topimy

Kiedyś wpadłem do basenu na 2m wody a nie umiem pływać i zacząłem sie topić.To była straszna walka o życie.Topiłem sie minute. Na szczęście byłem blisko barierki i złapałem sie murka bo inaczej bym się utopił. Mam pytanko do Was.Co zrobić jak człowiek sie topi? Jak sie uratować? :-D

jak nie umiesz pływać to lecisz na dno.

Pierwsze co to nie panikować i nie machać bezmyślnie rękami. Utopić si można jak wpadniesz pod lód, jak skoczysz do wody i dostaniesz szoku termicznego albo się zachłyśniesz i stracisz przytomność, złapie cię skurcz i nie będziesz miał siły przypłynąć do brzegu ale twój przypadek mnie dziwi, chyba że dostałeś jakiegoś szoku czy coś. Ja jak miałem 11 lat to mądrzy koledzy mnie wrzucili na basenie na 4 metry, nie umiałem pływać ale nie miałem wyjścia, musiałem się dostać do brzegu i w ten sposób nauczyłem się pływać. to był odruch, pieskiem ale dopłynąłem.

01.10.zobacz 2 minutowy filmik na youtube ,,Utonęły'' - dwie dziweczyni utopiły sie na żywca nad stawem i koleś to nagrał,masakra

01.16.filmik na youtube ,,Utonęły'' pokazuje tragedie jak dwie dziewczynki NAPRAWDE topią sie i utonęły a koleś to nagrał,nagrał ich śmierć :-(

up to tylko teoria jesli nie chcesz utonąć udaj się na kursy pływackie tam nauczysz technik wyżej opisane metoda nie panikowac to bzdura bo kazdy kto nie umie pływać i nie miał styczności z wodą będzie panikował oswój się z wodą udaj się na kursy :)

01.19. na filmiku youtube ,,utonęły'' te dziewczynki rzucały sie na wodzie żeby sie uratować ale potem nie dały rady

ja psa rzuciłem do rzeki i nauczył się pływać może warto to samo robić z dziećmi :D

ale na filmiku ,,utonęły'' te dziewczynki podczas zabawy wpadły w dół i mimo tego nie dały rady sie uratować,poszły na dno

to psy są co ratują ludzi tym bardziej głupich nikt dziewczynek mądry nie wpuszcza do wody żeby poszły na dno.

okropnie zginęły te laski a niby tu sie bawiły a zaraz potem zginęły,patrz jak życie sie szybko zmienia :-D

Topisz sie to musisz złapać za coś inaczej śmierć.

święta prawda

ja sie też topiłam nad jeziorem ale pomógł mi ojciec --- był obok.

Nie umiem pływać i chyba bym sie utopiła na głebokiej wodzie dlatego nie właże hehe