Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Źle nabity paragon

Polecane posty

Gość gość

Hej, mam pytanie, w drodze od lekarza byłam w Biedronce, kupiłam parę rzeczy i szybko szybko na busa. Ale w paragonie coś mi nie grało i okazało się, że za jednego ogórka zapłaciłam 7,99 a za 2 małe pomidorki 6,99, kasjerka ich nie zważyła, tylko wbiła cenę kg, jest sens wracać? Niby to dycha tylko ale jednak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio o tym jest bardzo głośno. Zrobiłbym aferę . Za darmo nikt by Ci tego nie dał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj leszczyku, 10takich przelewkow i dyszka ucieka a zapewniam że może i więcej było. Co ja jestem sponsorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ostatnio podobny problem. Kupiłam 2 soki a na paragonie nabite były 3. Pepsi w promocji było 4,5 za dwupak a laska na kasie nabiła każda butelkę osobno i za dwupak dałam 9zl. Zauważyłam to dopiero po dwóch dniach i myślałam że mnie krew zaleje. Jak młoda siksa nie umie kasować to niech towar na pólki wykłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie dałby, za super ekologiczne pewnie bym mniej zapłaciła, a tu kg pomidorów wyszedł mi prawie 40zl a ogórków 30, aż taka bogata nie jestem ;-) tylko co? Mam wziąć te pomidory i jechać? Wina ewidentnie w kasjerce, zawsze sprawdzam, ale przez brak czasu tego nie zrobiłam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym problem ? normalnie idziesz i mówisz ze pani pomyliła sie i tyle. Kazdy może sie pomylić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz teraz to już moim zdaniem przepadło. Jak jej udowodnisz że miałaś tylko jednego ogórka ? A może te ogorki były na sztuki ? W niektórych sklepach tak jest. Ostatnio widziałam pomidory po prawie 15zl i też wzięłam 2czy 3 i dużo za nie wyszlo, takie ceny teraz niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz jechac.Maja kamery nad kasami i sa w stanie sprawdzic co kupilas.Mnie kiedys zamiast pomidorow skasowala papryke.Pojechalam za 2 dni z paragonem i oddali kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Biedronce ogórki i pomidory są na kg albo opakowanie, ciężko byłoby mi wziąć ogórków i pomidorów równiutki kg co do grama. Nie zamierzam się kłócić, ale to trochę wygląda tak jakby pani nie umiała ważyć, bo tylko to miałam na wagę i to było źle nabite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgtfre
Mnie też kiedyś źle naliczyła pomidory w biedronce, wpieniłam się, ale nie poszłam z reklamacją, będę zwracać uwagę na naliczanie w biedronce, zwłaszcza pomidorów, i innych rzeczy ale w innych sklepach też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej szacunku do pan pracujących na kasach . One sa zwyczajnie przemęczone i dlatego czasami moga sie pomylić Kazdy moze sie pomylić . Nad każda kasa jest kamera i jak cos nie pasuje to bierzesz paragon na którym jest data i godzina . Oni to sprawdza i wypłacają różnice .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam szacunek do pań pracujących na kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja zawsze sprawdzam paragonu od razu w drodze do auta z zakupami. Mam juz taki nawyk i nie raz, nie dwa wracałam po zwrot kasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że kasjerka się pomyliła, bo niedawno ogórki w Biedronce były po 2,99/szt a wczoraj właśnie zauważyłam, że 6,99/kg i podejrzewam, że kasjerka z rozpędu nabiła sztukę. Gdybym miała czas i chęć to bym wróciła i powiedziała o co chodzi, bo może ona nie ma świadomości, że w tej chwili ogórki są na kg a nie sztuki i nie tylko Tobie tak nabiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, szanuję kasjerki, każdy ma prawo się pomylić, kiedyś jednej nabiło się ponad 60 sztuka donutow, ale że zakupy małe to zorientowałam się natychmiast, przeprosiła, pośmiałyśmy się i po sprawie. To że ktoś zrobił coś źle i się mu to powie to jeszcze nie brak szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nabila raz 10 jogurtow zauwazylam w domu ,zadzwonilam Pani oddzwonila i poprosila o przyjscie to zwroca mi pieniadze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak miałam, kilka razy (większość zakupów robimy właśnie w Biedronce), jeśli nie sprawdziłam paragonu od razu to dzwoniłam, przeglądali monitoring pewnie, przy następnej wizycie był zwrot pieniędzy. Tak samo jak np. nie nabliła się jakaś promocja która miała obowiązywać. Nie robię afery, wiem że tam wiecznie pośpiech, kody się zmieniają, a wszyscy jesteśmy ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, w biedronce we Wroclawiu to mi sie nagminnie zdarzaja pomylki na paragonach, zawsze sprawdzam. zawsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobna sytyacje tylko z cukierkami-wzielam garsc jednych,garsc drugich a w domu na paragonie po 1kg29,99 a za drugie 32zl.a ze robilam duze zakupy to zauwazylam dopuero w domu.pojechalam-zwazyli,oddali kase,przeprosili za klopot-zdarza sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×