Pierwsze spotaknie i powiedziała że zostańmy przyjaciółmi

To wy obaj macie chcieć , twoją chęć nic nie da jeśli ona będzie miała gdzieś to że chciało ci się przyjechać, stać na mrozie, gonić w te i we wte. Jak widać potraktowała cię z góry, teraz ma żałobę w domu , naprawdę wybraliście zły moment na spotkanie , ale ona powinna wiedzieć o tym, i umówić się kiedy indziej, a jak widać zrobiła to świadomie, spotkała się żeby odbębnić i żebyś pewnie nie był zły. Z litości. Bez sensu to wszystko. Ale jak widziałem ze zaczyna być do kitu, trzeba było rzeczywiście zawrócić, i sobie pójść, myślę że nic byś na tym nie stracił, uniknął być niepotrzebnych złości. I to jest dziwne, ty biegasz szukasz jej ona się nie odzywa, ty do niej piszesz ona nic sobie nie robi z tego, a potem łaskawie piszę ze jest w kawiarni to tak jakby jej się nie chciało poczekać te 5 minut a ty byś tyle nie gonił, ale cóż ignorancja jest większa. I nie mówię że dziewczyna ma robić to co ty chcesz, ale dała ci dowód ignorancji. Dla mnie to byłby już koniec, albo bym wstał i wyszedł.

Tylko desperaci szukają kobiet przez internet. Normalni ludzie poznają się w realu, spojrza głębiej w oczy, zaiskrzy i dopiero się spotykaja i rozwijają znajomość.

Wyjątkowa pierdoła

Nieudana randka, wielkie mi halo, jeszcze nie jedna taka przed Tobą, bo szukanie drugiej połówki przez internet tym się właśnie charakteruzuje, że trzeba się przekopać przez całe morze beznadziejnych randek zanim trafi się nie odpowiednią osobę. Nie można się zniechęcać :) to raz. Po drugie ona mogła napisać, że jest w środku, Ty mogłeś wiejść do środka i napisać, że jesteś w środku zamiast marznąć jak debil. Nie wiem czemu nie umówić się w kawiarni jak jest mróz i wieje, a nie pod kawiarnią i czekać na ulicy na kogoś. Trochę bezsensu. Może ona też tak pomyślała i czekała po prostu w środku. Z tej perspektywy to Ty się spóźniłeś i jeszcze pretensje. Cóż zwykłe niedogadanie. Po trzecie ktoś słusznie zauważył, że problem tkwi w Twoim podejściu i desperacji, która bije z tych Twoich poszukiwań i randek. Nie można za każdym razem zakładać, że to będzie wielka miłość i cudownie spędzony razem czas. To raczej zwykłe spotkanie zapoznawcze. Tak to należy traktować. Nie wypali to nic się nie dzieje, a jak wypali to miło. I tyle. A tak poza tym to rzeczywiście wygląd nie ma znaczenia aż takiego, ale za to gadka już tak. Jak facet mruk to ciężko o dobrą randkę. Pozdrawiam A.

No nie zaroochasz.

Zapamietaj dla tych pustych hipokrytek liczy się tylko wygląd nie żaden charakter! Tego nie nadrobisz fajnym charakterem zapomnij wiem bo wiele razy to przerabiałem :)

gość wczoraj Wygląd ma ogromne znaczenie

powiem tak wyglad ma najwieksze znaczenie moze przeslonic cala reszte brakow za to charakter nie przesloni braku wygladu.

co za pierdoły gadają tu kobiety które mają jak widać wymagania z kosmosu, mówcą nie każdy musi być, i zaraz całe swoje życie jej powiedzieć, na pierwszej randce to nie jest wymagane, dopiero po kilku randkach człowiek się otwiera bardziej, bo taka kolej rzeczy że lepiej się już po kilku randkach znamy. Ale wy jak widać potrzebujecie jakiegoś super człowieka, jakiegoś pewnie koszykarza, albo najlepiej biznesmena bo najwyraźniej lubicie gadać o pieniądzach, to taki przykład ale zapewne się zdenerwujecie ze uogólniam - standard. I wiecie co wygląd się nie liczy, ważne że ktoś jest ciekawy, jak mam zainteresowania, mogę o tym gadać, ale ludzie.. nie o prywatnym życiu i nie na pierwszym spotkaniu!! Wypowiadała się w temacie również dziewczyna nieśmiała, jest teraz w związku, co o tym powiecie ? bo zwalacie winę na autora że nie gadał zbyt wiele, a jak widać to tylko stereotyp wymyślone a jakże by inaczej przez kobietę, która wręcz uwielbia idealizować, wymyślać sobie jakieś bóstwo, jaki to nie jest facet. Umiecie go wychwalać, ale jak przyjdzie co do czego , to wiecie gdzie jest wyjście awaryjne. Pewnie i tak większość kobiet zleje temat, bo przecież autor jest normalny, nie ma kasiory wypchanego portfela, pewnie zarzucicie mu jeszcze ze to jego wina. I autor się nie spóźnił tylko dziewczyna, - tu bronicie zacięcie tej dziewczyny nie wiem po co i na co. Umawiali się na ulicy to spotykają się na ulicy a nie w srodku, i tak dla mnie to jest szczyt bezczelności żeby wchodzić sobie do kawiarni facet niech sobie biega. Bądźmy słowni, bo wasze zachowanie coraz bardziej mnie irytuje. Wiadomo że nie każda dziewczyna będzie taka, i chwała takim kobietom, ale większość zachowuję się jakby ona była najważniejsza na randce, a facet niech robi co chcę, przyjdzie czy nie dla was to nie ma większego znaczenia tak naprawdę, bo macie przecież istny wybór wśród facetów, zwłaszcza jak dziewczyna jest ładna, i wiecie co? z doświadczenia wiem że i tak wybierzecie jakiegoś gargamela i prostaka, zamiast człowieka obytego i kulturalnego.

ale ja mam to gdzieś było minęło nie ma , próbowałem jeszcze do niej napisać żebyśmy dali sobie szansę ale ona nie chcę to co poradzę, straciłem czas, zimno mi było jak cholera ale co poradzę. Nie ta to inna. Mogłem zawrócić, ale jednak z szacunku do drugiej osoby, czekałem, i zostałem na tej felernej randce.

kobiecie nie można się uzewnętrzniać, bo potrafią to wykorzystać. Ja właśnie jej się uzewnętrzniłem, dużo jej o sobie mówiłem, o marzeniach, o planach, o moich zainteresowaniach, dużo na randce o tym mówiłem , była tylko jedna chwila kiedy zamilczałem jedna jedyna i ona to wykorzystała, nie dała szansy. Trudno. Nigdy się już nie uzewnętrznie

Autorze potraktuj to jak pomyłkę, nie roztrząsaj tego bo to nie ma sensu. W końcu poznasz kogoś komu sie spodobasz takim jakim jesteś.

Problem jest z ukazaniem męskich cech. Pokazujesz się dla nich jako kolega, ale tez nie wiadomo czy aby na pewno one się tak dobrze z Tobą bawią. Jeśli tak, to czemu nie chcą się 2 raz spotkać? Już uczucie jak "lubienie" kogoś jest przecież przyciągające. A tu masz od razu "nie jesteś w moim typie"

A nie możesz kolejnej zapytać, żeby powiedziała o co chodzi, jak się okaże, że daje ci kosza, to poproś o wytłumaczenie, powiedz, ze nie wiesz czym zrażasz do siebie kobiety a chcesz to poprawić, powiedz, że przecież nie ma nic do stracenia niech będzie szczera aż do bólu.

ewidentnie szukasz na siłę

na siłe? 8 kobieta? na siłę? pewnie najlepiej to założyć ręce i czekać aż sama jakaś się zainteresuje mi nie odpowiada przyszłość starego dziada-kawalera

pewna kobieta mi powiedziała jaki ma ideał: Wysoki , brunet, umięśniony, który lubi imprezy więcej chyba nic nie muszę dodać.... nie chodzisz na siłownie na imprezy to nie masz szans.

Po pierwsze - nie znajdziesz kobiety od pstryknięcia palcem. Internet to nie real. Tam ludzie się kreują, real weryfikuje. Więc nie licz,że znajdziesz ją bo chcesz i szukać ci się nie chce. Po drugie- ludzie są jacy są,a ty się wkurzasz na to całkowicie bez sensu. Po trzecie - może jednak przemyśl jakie kobiety wybierasz,bo to ty je ubierasz a nie ktoś.

Twoim błędem jest,że za bardzo nastawiasz się na związek po 1 randce.Nie bierzesz pod uwagę,że możesz kogoś po prostu nie zainteresować.Z doświadczenia wiem,że jeśli 1 spotkanie jest nieciekawe dla którejś ze stron to nie ma sensu dalej brnąć w znajomość.

mam jej powiedzieć że nie chcę znajomosci i ją usunąć ze znajomych? nie bardzo wiem co z tym zrobić, w tym momencie to zrobiło sie strasznie puste i nie ma dla mnie sensu

No dla mnie byloby bez sensu podtrzymywać znajomość z kimś komu sie nie spodobalam. To takie na sile trochę.

Chłopie daj spokój sobie z dziewczynami ja nie chodzę na randki od od 10lat i nie mam zamiaru chodzić.

21:56 nie chodzisz bo jesteś tchorzem.

po czasie ci zacznie kogoś brakować tak się mówi że mam to gdzieś, a po czasie po kilku latach nawet robi się samotnie,

tylko teraz dziewczyny są bardzo wymagające niestety

W tych czasach nie warto sie zakochiwać lepiej zapieprzać w pracy i mieć pasje tylko tyle pozostaje, miłość jest już przereklamowana

http://filescare.com/65255 moze cos jest nie tak? ZObacz, poczytaj, na pewno wyciągniesz z tego dobra lekcje