Codzienność i rutyna po 30stce oraz lecący czas

autor jest :), słucham

gośćMajka dziś rozczarowanie jest tylko gdy próbujemy idealizować tą drugą osobe, która naprawde jest wadliwa jak my wszyscy, bo tz. miłość to tylko idealizowanie i udawanie że komuś brak wad, tz. symptom różowych okularów. Gdy podchodzi się do życia realistycznie to rozczarowania bywają rzadkie.

gośćMajka dziś dziś co do milosci to w nia wierze znam pary, malzenstwa po ktorych widac ze sa dla siebie, ze sie kochaja i sa szczesliwi, moze po ilus latach bycia razem przychodzi tez przyzwyczajenie i przywiazanie do tej drugiej osoby jednak milosc nie jest fikcja >>> to co obserwujesz to NIE MIŁOŚĆ, tylko przyzwyczajenie, dotarcie, oraz wzajemny szacunek i akceptacja siebie nawzajem z wadami i zaletami

gość dziś jak sie kocha to sie szanuje itd.. ;)

leci dzień za dniem dziś Jak Ci dni mijaja , wciaz tak samo , czy moze jakies zmiany nastapily :) ?

Adam z GG dziś to ile razy sie juz rozczarowales ?

zawsze sobie można znaleźć jakieś fajne hobby, na przykład bieganie albo oglądanie super filmów i seriali, ja jak sie nudzę a nie mam ochote na sport to po prostu oglądam swoje ulubione seriale https://www.upc.pl/ przy tym pakiecie to mam tego mnóstwo :)

ja po pracy to nie mam sily na nic...

mi przeleciały studia, tzn. kiedy trwały to ciągnęły się niemiłosiernie, ale mało co pamiętam z tego czasu, bo go nienawidziłam. chciałam żeby tylko szybciej minął. budziłam się, szłam na uczelnie, zasypiałam i czekałam aż koszmar się skończy :)

gośćMajka 2018.02.27 gość dziś jak sie kocha to sie szanuje itd.. oczko.gif Zgłoś Zgadza się, ale to jest inna miłość, dojrzała, gdy kocha się kogoś tylko za to że jest, coś jak rodzica do dziecka, niestety między dorosłymi to rzadkość, bo najczęściej jest gra pozorów i wzajemne wykorzystywanie, a szkoda

gość 2018.02.27 leci dzień za dniem dziś Jak Ci dni mijaja , wciaz tak samo , czy moze jakies zmiany nastapily usmiech.gif ? hmmmm Troche lepiej, dni wolniej lecą, zauważam jednak że aby tak było trzeba codziennie troche coś zmieniać, choćby idąc na spacer zakręcić w lewo zamiast w prawo, wtedy już coś innego.

gośćMajka 2018.02.27 :) ani razu, jestem realistą, nie mam rozczarowań bo podchodze do wszystkiego bez iluzji i bez różowych okularów

gość dziś ja po pracy to nie mam sily na nic... Zgłoś zgadza się, bo człowiek to nie maszyna przecież

dziś no wlasnie ja sobie nie wyobrazam inaczej zwiazku po prostu ze swoim partnerem trzeba sie zaprzyjaznic.. traktowac sie wzajemnie wlasnie tak a nie jak wrogow czytam niekiedy tu rozne watki to az sie nie chce wierzyc ze malzonkowie sobie takie swinstwa robia.. masakra

dziś dokladnie

jakies plany na weekend ? moze inaczej niz zwykle te dni nam zleca ? :)

Jakbym czytala o sobie... Przed 30 to jeszcze jakies rozrywki mialam, ale to z racji pracy, wracalam wypoczeta,zrelaksowana. Teraz wracam do domu zero sil na cokolwiek i tak egzystuje juz 7 rok ... Mysle sobie jeszcze mam czas, jeszcze bedzie fajnie.

u mnie jest podobnie.zycie na emigracji,praca której nie cierpie i dom,brak kogokolwiek..znajomych przyjaciol bliskich..mam 39 lat a czuje się jak babcia na emeryturze.dni mijaja mega szybko,spycham je za siebie.maz nudny bez klasy i smaku,brak mu polotu,spontanicznosci....jak się nie ma kasy i nie jest się pewnym siebie nie ma się znajomych..w pl wszyscy po moim wyjezdzie gdzies zniknęli bez szans i checi na kontakt z ich strony. i tak mija zycie.

dziś przynajmniej jestes mezatka ja jestem sama, w podobnym wieku bardzo szybko mi mijaja tygodnie moze na swieta polece do polski na jakies dwa tygodnie,zawsze sie troche odpocznie od tego zycia na emigracji pozdrawiam

teskni do zmiany, porzucam stare katy, bo nie chce tu oddychac dluzej, (...) porzucam stare katy bo troche tu za glosno, przenosze sie gdzies dalej by tam sie witac z wiosna... "

najwazniejsze zeby sie nie przejmowac i cieszyc nawet z drobiazgow :)

tak niestety jak się nie ma kasy,ukladow i nosa do gory to jesteś dziś nikim...tez mam zwykle rutynne zycie,brak znajomych ..i jeszcze na emigracji..poznałam tu jednego delikwenta z warunkami typu boskie zycie...ale czułam się przy nim jak duren głupek i osoba która w d....była i g.......widziala...........i jeszcze stale krytykowana bo zazdrosna bo to, bo tamto.......musiałam to zakonczyc bo psychika mi wysiadla i w efekcie zostałam w swoim bagienku a on sobie ZYJE....w dosadnym tego słowa znaczeniu

dziś tez mialam takiego przydoopasa byl ze mna dla kasy posiadal chyba wszystkie mozliwe wady jakie moze miec facet po prostu psychol ktoregos dnia w koncu udalo mi sie wyprowadzic bo mieszkalismy razem, wlasciwie to jego powinnam wyrzucic na zbita morde bo umowa o wynajem byla na mnie zaczal mi grozic itp.. w tej sytuacji to lepiej byc samej niz meczyc sie z jakims chamem, bydlakiem itd..

no ty miałas nudnego przydupasa a ja bogacza który sprowadzil mnie do poziomu ryby..nie wiem co on robi ze ma tyle ludzi wokół siebie i jest tak pewny siebie!

on ma 44 lata i zdecydowanie jego zycie nie jest rutyna! porownujac jego zycie do mojego to przepasc!

dziś cwaniak i tyle, ale przyjdzie na psa mroz :D

bogacz - dlatego ma znajomych :D :D sa ludzie ktorzy uwazaja ze jak ktos ma kase to warto sie go trzymac hahahaaa , debile i tyle

tez tak mysle jak piszesz..zawsze mnie zastanawialo co ON Takiego ROBI??? ze każdy ma dla niego czas,wiecznie ktoś dzwonil,pisal..zaganiany zalatany..koledzy zonaci rzucają wszystko i biegna do niego.szok.nie wspomnę o jego klezankach bliskich i dalekich biorących się z nieba!..a ja ani jednej koleżanki nie mogę zapoznać..to jest niesprawiedliwe!

Jak jesteś sama to masz trochę lepiej, oczywiście narzekasz że nie masz do kogo się przytulić itp. Ale możesz robić co zechcesz, nie musisz dostosowywać się do drugiej osoby, możesz randkować cały czas i spędzać miło dni w towarzystwie coraz to innej osoby, możesz mieć hobby jakie chcesz. A nie praca obiad telewizja kolacja sen praca.

dziś niby tak ,ale u mnie wlasnie to tak wyglada, praca , obiad itd nie chodze na randki, odzwyczailam sie chyba juz poza tym mam troche pietra przed poznawaniem nowych ludzi sporo juz w zyciu przeszlam i widzialam, wiekszosc ludzi nie ma dobrych intencji, wrecz przeciwnie wiec po co sie z nimi zadawac ??