Nie mogę doprowadzić sie do orgazmu

Mam 17 lat, zaczęłam się masturbować w kiedy byłam w 6 klasie, ale orgazm miałam tylko dwa razy. Palcówka nigdy nie robiła na mnie żadnego wrażenia mogłam tam trzymać i poruszać palcami nawet kiedy byłam bardzo podniecona ale to nic nie dawało. Więc przychodzę do was z pytaniem, macie jakieś dobre sprawdzone sposoby na orgazm? Dodam tylko że nie chciałabym przebić błony dziewiczej, no i sposoby z pocieraniem się o ręczniki na mnie nie działają a nie mam możliwości używania do masturbacji prysznica.

Baw się palcami łechtaczką. :) Możesz to robić nawet w nocy przed snem albo rano. Polecam.

17letnia sierota :O

Mozesz spróbować zabawy z wibratorem. Jego wibracja jest jakby głebsza i daje silniejsze bodzce niż same paluszki. Polecam, na mnie dziala

Moge ci mojego wsunac zobaczyny

Kolezanka niech ci wylize

Wsadz sobie cos w pupe nie za grubego na początek i poruszaj....tylko musisz dobrze nawilżyć lubrykantem lub jakąś oliwką. Do tego masuj łechtaczkę drugą ręką....spodoba Ci się, zobaczysz.

wsadziłaś?

kup hitachi magic wand - polecany dla kobiet mających trudności w osiągnięciu orgazmu przez Betty Dodson. Gdy zaczniesz wyzwalać orgazm przy pomocy niego, to następnie będzie się już udawało za pomocą standardowej masturbacji przez pocieranie łechtaczki palcem

Wibratoea to moi drodzy nie polecajcie komus kto rozpoczy a przygodę z seksem, bo jeśli zacznie 9d wibratora to co bedziw za jakis czas? Uzyj wyobrażni, sprobuj odkryc co Cie bedzie najbardziej podniecać, mozesz przeleciec po pornoskach i znależc temat i wlasciwy "podklad", napisz jesli chcesz do mnie na smype to popiszemy ( raczej tylko popiszemy, bo ja dla Ciebie na 200% za stary tak, ze glowy nie bede Ci zawracal) moj skype to z511311877 . Tutaj takich szxzegolów nie będę wiecej pisal, bo zaraz znajdzie sie jakis " geniusz" j zrobi ze mnie erotomana i gwŁciciela hehehe. Oczywiscie najpierw sprobuj znalezc kogos wsrod swoich, chociaz takie tematy to lepiej z calkie obcym i jak ja z zagranicy, tak, ze nawet gdybym cos knuł to i tak za daleko