Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dylemat...

Polecane posty

Gość gość

Hej, miesiąc temu na Tinderze poznałam fajnego chłopaka. Pisaliśmy w sumie codziennie, potem mieliśmy tydzień przerwy bo ja poleciałam na ferie do Rzymu, a on do Hiszpanii. Po powrocie znów zaczęliśmy pisać, a on napisał mi, że w samolocie poznał super dziewczynę i ma dziś z nią randkę. Napisał dokładnie coś takiego: " Powiem otwarcie. Poznałem super dziewczynę w samolocie i dzisiaj idziemy na randkę. Możemy się spotkać, pod warunkiem, że będzie to spotkanie uwarunkowane pobudkami czysto teoretycznymi, bez wchodzenia w głębsze relacje. Moje obawy budzi przypuszczenie, że mogę się zakochać w Tobie i będę czuł takie rozdarcie wewnętrzne.. Nie chciałbym póki co wybierać. Możemy przełożyć to do przyszłego tygodnia?" Nie powiem bo lekko mnie to zabolało, ale jestem mu wdzięczna za szczerość. Głupie bo nie widziałam go nigdy na oczy, ale smutno mi jakoś. Spotkać się? Odpuścić? Skoro tamta dziewczyna spodobała mu się w samolocie i się z nią umówił to raczej małe szanse na to, że wybierze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodpowiedzialny
Odpuść. Realna znajomość bardziej zbliża. Poznał niech będzie szczęśliwy. Nic na sile nie zrobisz a namieszasz mu w glowie. Ewentualnie zawalcz ale... On tamta zna z reala a ciebie z pisania. Wiec wielkich szans nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść. Skoro poznał jakąś dziewczynę i od razu do niej poleciał to już świadczy samo o sobie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna randka nic nie znaczy, nie pal mostow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×