Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czwarte dziecko? Zwariowałam??

Polecane posty

Gość gość

Może to brzmieć jak marne prowo,ale to nie jest prowokacja. Zacznę od dzieciństwa,bo może to ma znaczenie.. W domu było nas 5 dzieci.. Rodzice rozwiedli się, kiedy miałam jakieś 4-5 lat. Tata pił i bił. Mama związała się z innym facetem.. On też zaczął pić. Awantury w domu były non stop.. Policja nie raz do nas przyjeżdżała na interwencję.. Nie raz było tak, że tego pijanego dorosłego człowieka - ja jako dziecko - zagadywalam na temat różnych głupot, tylko po to, żeby nie zaczął się drzeć :( ciężko jest o tym wszystkim pisać.. Poza tymi częstymi awanturami, byłam molestowana przez braci :( Nie będę się za bardzo rozpisywać na ten temat.. Ogólnie chodzi o to, że jestem po 30. Mam trójkę wspaniałych dzieci.. I ogromną potrzebę.. Chciałabym czwarte maleństwo.. Wiem, że powinnam skupić się na wychowaniu i wykrztalceniu mojej Trójcy.. Nie jest łatwo, ale daje rade. Nie pomaga mi żadna babcia, mama, ciotka czy teściowa. Radzę sobie, pomimo że nie zawsze jest kolorowo. Dzieci są już duże, najmłodsze ma już prawie 6 lat.. Boję się, że za chwilę nie będę im już potrzebna :( Zacznie się okres dorastania, koleżanki, koledzy.. Moje zdanie nie będzie miało dla nich znaczenia.. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi.. :( chciałabym czwarte dziecko.. Egoistyczne - wiem.. Nie umiem sobie poradzić z tym co czuje.. Tzn. Na zewnątrz wszystko wygląda jakby było ok.. Ale w środku rozpadam się na kawałki jak tylko pomyślę, że za chwile nie będę dzieciom potrzebna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz im potrzebna spokojnie... za chwilę będą wnuki, będziesz je niańczyć :P A Twój mąż co na to? Żyjesz tylko dla dzieci, a z mężem czasu nie spędzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że dzieci powinny mieć osoby o zdrowej psychice. Osoba z rodziny alkoholików, w dodatku molestowana, ma skrzywioną psychikę i w ogóle nie powinna decydować się na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż nie spędza ze mną wolnego czasu.. Woli grać na konsoli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie.. A 4 dziecko też z czasem dorosnie i co wtedy 5 i 6 :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzilas naturalnie czy cesarki. Bo czwarta cesarka to igranie z zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie macie rację, ale jak się pozbyć tego uczucia? To jest okropne.. Takie wewnętrzne rozdarcie.. Nie miałam cesarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zajmij się sobą. Idź do pracy i stan się samodzielna. Urodzisz 4 dziecko i minie kolejne 6 lat. Dziecko się usamodzielni i pójdzie w świat a Ty zostaniesz z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam fajna 4 ke w tym dwoje to nastolatki a najmłodszy ma 6 lat i właśnie jestem w ciąży .I tak, to moja i mojego męża świadoma decyzja.Nardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale wiem że jeśli nie zdecydowalibyśmy się teraz to potem już byłoby za późno bo czas w miejscu nie stoi.Dlatego autorko, przemysł wszystkie za i przeciw,porozmawiaj z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwariowałas. Zaopiekuj sie porzadnie ta 3jka. Zawsze bedziesz im potrzebna. Niewiadomo jak bedziesz gadac za kilka-kilkanascie lat, kiedy beda dawac w d**e, moze to ty bedziesz miala ich dosyc. Robienie sobie takich wątpliwych prezentów to egoizm i krzywdzenie pozostałych dzieci, ktore sa najczesciej wykorzystywane jako pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto powiedział, że nie pracuję ? ;) Na pół etatu co prawda, ale pracuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że to egoistyczne.. :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zwariowałaś, wiele kobiet marzy o gromadce dzieci, ja też. Pewnie moje marzenie się nie spełni, ale gdyby to było finansowo możliwe chciałabym czwórkę dzieci albo więcej. Ale to nieprawda, że przestaniesz być potrzebna - matką jesteś do śmierci, chociaż Twoja rola się zmienia, zmieniają się potrzeby dzieci, ale potrzebna jest zawsze - powie to każdy kto utracił matkę, nawet w dorosłym już życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zamierzasz rodzić do 60? Przecież to normalna rzecz że dzieci rosną i w końcu mają swoje życie.zmień myślenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wykorzystuje starszych dzieci, chcę żeby mieli dobre dzieciństwo.. Lepsze niż ja miałam. Napewno popełniamy jakieś błędy - bo kto ich nie popełnienia.. Ale wiem też czego nie robić, żeby nie czuły się tak jak ja się kiedyś czułam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj, nie pytaj. Jesteś młodą, to wspaniałe . Działaj kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez chciałam miec 4 dziecko, ale zaczełam podróżować, wcigneło mnie to bardzo :) i mysl o kolejnym dziecku mi przeszła, autorko zrób cos dla siebie, dosc juz zycia poswieciłas dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie działaj dopóki jesteś mloda,potem będzie za późno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cie rozumiem. Miałam ten sam dylemat. Tyle, że dziecko trzecie. Zdecydowałam się i nie żałuję :) to była najlepsza decyzja mojego życia. Mam synów i teraz córeczkę. Pracuje zdalnie, wszystko się ułożyło, ale na kafe też po moim pytaniu wszystkie krytykowały i były stanowczo na nie! Posłuchałam jednak mojego wewnętrznego głosu i jestem szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja to kocham robić :) Byłabym hipokrytka, gdybym powiedziała, że nie potrzebuje czasu tylko dla siebie. Wiadomo, że to też jest mi potrzebne.. Ale tylko przy dzieciach czuje się spełniona, czuję że żyje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na kafe to głównie krytykują,a jak już ktoś ma dużą rodzinę to na pewno patologia ...także ty słuchaj swojego serca a nie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, ludzie którzy mnie nie znają uważają nas za patologie.. Zwłaszcza, że wyglądam na dużo młodszą :( To też mnie wkurza ;) Ale są rzeczy, których nie przeskoczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie zawsze beda gadac, olej to :) moje dzieciaki sa juz duze, maja 21, 18 i 12 lat i tez zachciało mi sie dziecka, choc niektórzy sa oburzeni ze jak ja moge w tym wieku (42 lata). Ale ja mam to gdzies :) uda sie to bede szczesliwa, nie to trudno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:12 Życzę Ci tego z caałego serca :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to typowa mielizna umyslowa , nie ma zainteresowan , nic nie ma oczekiwan , nie ma marzen i nie jest niczego ciekawa wiec ´realizuje sie ´ w byciu potrzebna dzieciom Tak na marginesie nasze dzieci potrzebuja nas przez cale swoje zycie , zmienia sie tylko jakosc tych potrzeb i mowie to jako mama 12 latka i 21 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym wnioskujesz, że nie mam zainteresowan, oczekiwań i marzeń? Czy fakt posiadania trójki dzieci jest równoznaczny z tym, że poza byciem matką niczego więcej nie oczekuję od życia? Każdy ma inne priorytety. Dla mnie na pierwszym miejscu jest bycie matka - racja, ale oprócz tego robię dużo ciekawych rzeczy,w których się realizuje. Mimo tego, dzieci są dla mnie priorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A nie jest tak, że swoją własną rodziną rekompensujesz sobie własne dzieciństwo? Mam na myśli to, że widząc jak twoje dzieci mają spokojne dzieciństwo, bez awantur, czują się bezpieczne itd, masz potrzebę dania tego spokoju kolejnemu dziecku. x gość dziś o zdrowej psychice? Twoja też chyba trochę szwankuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obawiaj się, że jak dorosną to nie będziesz potrzebna, wtedy jeszcze bardziej będziesz potrzebna po pierwsze do zarabiania jak najwięcej pieniędzy bo wnuki też będą chcieć aby im babcia dawała no i do opieki nad wnukami tj. pranie, gotowanie, obyś tylko miała siłę zapieprzać przy nich. Moja sąsiadka mając już 4 dorosłych dzieci chodzi jak cień ze zmęczenia, bo jeszcze pracuje, i niańczy wnuki, jak już nie ma urlopu na ich niańczenie to bierze zwolnienie na siebie aby ich niańczyć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co ja podziwiam głupotę niektórych kobiet. np. tutaj jej matkę, mając jednego pijaka bierze drugiego, chyba tym babom tak się chce chłopa, ze niech pije i bije ale ma kto pieprzyć je. Bo gdybym miała jednego pijaka to już na kolejnego nie mogłabym patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×