Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poszarpałam się z matką narzeczonego o moje miejsce w mieszkaniu

Polecane posty

Gość gość

Narzeczony zameldował mnie w mieszkaniu w którym mieszka z rodzicami, babcią ze strony taty i swoimi 2 siostrami. Ok, nie jest jakoś przestronnie ale dajemy rade - 3 pokoje. Mimo wszystko mam chyba powód aby czuć się tam jako osoba która tam mieszka!!! No i chciałam powieszać obrazy w przedpokoju a ta do mnie z morda poszarpałam się z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce ci sie te żenady wymyślać od rana?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie Ty masz tam jeszcze miejsce na obrazy...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja opowiastka nie trzyma sie kupy, popracuj nad prowokacjami dla twojej informacji - melduje zawsze właściciel lokalu raczej nie jest to gówniarz udzielający także lokum rodzicom, rodzeństwu i babci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahha słabe... Bardzo słabe... Musisz się bardziej postarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×