Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Koleżanka i zazdrość

Polecane posty

Gość gość

Hej wszystkim. Piszę tutaj , bo jest rzecz , która utrudnia mi codzienne funkcjonowanie. Chodzi mianowicie o moją bliską koleżankę i jej związek. Ja sama jestem w związku już dłuższy czas , ona w swoim trochę krócej. Obie mamy po 21 lat, studiujemy w jednym mieście , a nasi partnerzy mieszkają w swoich rodzinnych miastach. Problem leży w tym, że z natury jestem zazdrosna , a chwilami może I zawistna. Kiedyś mogłam nazwać naszą relację przyjaźnią, ale było kilka sytuacji , które zdecydowały , że to jednak tylko koleżanka , jednak bliższa niż wszystkie inne. Ale przechodząc do sedna ... Monika, bo tak ona ma na imię jest taka że zawsze każdemu wszystko o sobie opowiada. Mogę śmiało stwierdzić , że mój związek jest lepszy , pewniejszy, mój chłopak dużo bardziej się stara niż jej , gdybym była na jej miejscu , na pewno nie pozwoliłabym na to , żeby mieć taki związek i takiego chłopaka. Nie będę się wdawać w szczegóły , bo moglabym przytoczyć mnóstwo przykładów o co chodzi, ale nie to jest tu najważniejsze. Najdziwniejsze dla mnie jest to , że mimo to jestem zazdrosna , nie o jej chłopaka , a na przykład o to , że na przykład wiem , że ona się dzisiaj spotyka z chłopakiem I rozprowiada o tym wszem i wobec I ja wiem , że ona będzie uprawiać z nim seks I później się tym szczycic ( ona jest seksoholiczka ,na każdym spotkaniu musi uprawiać seks bo inaczej cuda jej się dzieje I nie może tego wytrzymać , tylko o tym by gadała ) I jestem zazdrosna o to , że na przykład ona się dzisiaj spotyka I będzie uprawiać seks, a my ze swoim chłopakiem na przykład nie możemy się spotkać , I na przykład też się kochać , bo np. Mam wtedy okres, chociaż z tyłu głowy mam to, że przecież mój związek jest lepszy , to jednak przy tego typu sytuacjach , albo innych , bo podałam tylko jeden przykład, odczuwam to okropne uczucie I sama się tym ranie. Warto może wspomnieć ze uważam ją za dziwke , chociaż nie jest taka typowa, ale najchętniej bym chciała żeby jej związek się rozpadł I żeby została sama jak jest taka kur**. Znam jej tajemnice I gdybym chciała mogłabym rozwalić jej związek , jednak jak na razie tego nie robię. Najciekawsze ze tak naprawdę tylko z nią dobrze się dogaduje jeśli chodzi o płeć żeńska. Na związki innych tak nie reaguje , chyba że wiem że jakaś laska jest pod każdym wzgledem wstretna , a i tak ma faceta, jednak nie tak jak tu. Warto może wspomnieć ze mój ojciec zostawił moją matkę jak ona była w ciąży dla jakiejś młodej suki I mnie przez całe życie nie chciał poznać, chociaż mieli ślub. Mam w głębi takie uczucie, właśnie taka zazdrość , że tylko mi się należy wszystko co najlepsze, najlepszy związek , seks , miłość , o rzeczy materialne nigdy nie bylam zazdrosna , bo mam wszystko co chce , cieszy mnie gdy się dowiaduje ze czyjś związek się sypie, cierpię gdy widzę jak chłopak jest kochany dla swojej dziewczyny. Generalnie kobiet nienawidzę , są dużo gorsze z charakteru niż faceci I doświadczyłam tego nie raz. Wiem że moje myślenie jest złe, jednak potrafię to ukrywać I jestem bardzo wrażliwą osobą , być może lepszą I empatyczna dla obu płci bardziej od ludzi , którzy możliwe że nie mają takiego myślenia. Nie Wiem co robić , zatruwa mi to codziennie życie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×