Omijam ciebie jak ognia...

jestem bezpieczna :)

gość dziś jestem bezpieczna x Tylko w swojej głowie

No a co mi teraz zrobisz ? No co ? Najlepszy sposob na ciebie to ciebie zwyczajnie olac.Wtedy jestes niegrozny :) Czego oczy nie widza,tego sercu nie zal ;)

up :)

Chociaz domyslam sie,ze musisz miec niezle napady furii z tego powodu :) Pewnie wiecej chlejesz i wiecej cpasz z frustracji :)

Buuuuuuuuuuu poplacz sie :)

Nie ćpam i żuciłem picie wyobraź sobie a mad napadami złości zacząłem panować. Mam dla kogo żyć:) traktuj to jako zdrade bo mam to gdzieś.Poznałem ją gdy byłem jeszcze z tobą. Robi mi tak głębokiego loda że ty nawet nie masz pojęcia. Dostaje też drugą dziurke kiedy chce. Tak więc sorki ale to moje życie i sam nim zarządzam

Nie cpasz i rzuciles picie ? Sorry,ale trudno to sobie wyobrazic w twoim przypadku :D A co do twojej milosci to gratuluje,to moze wreszcie odpuscisz i dasz sobie spokoj ze mna ? O nic wiecej nie prosze.

Omijam cię jak, kogo? co?(biernik) OGIEŃ, ignorantko/cie podszywie a nie ognia.

Ale dotarlo :)