Niestety, ale w moim wieku zostaly same nienormalne kobiety

mam na mysli okolo 27-30lat. Ze slaba praca, nienormalne, niewychowane, dzikie, aspoleczne, z tragiczna przeszloscia seksulana, wycofane z zycia np bez prakwa, ze srednim wyksztalceniem, bez wlasnego mieszkania, agresywne itd. Trzeba jednak szybko lapac jak trafia sie fajna laska i nie tlumaczyc sie robieniem kariery

Cała ja! :D

Ja mam 29, jestem kulturalna, co prawda wykształcenie średnie, fakt, ale ze to nie ustaję w samorozwoju i mam własny biznes międzynarodowy, do tego mieszkanie własne + drugie pod wynajem... co najwyżej nie jestem rozrywkowa. I mam podobny problem ze znalezieniem odpowiedniego faceta, co Ty, Autorze.

Zostaniesz starym kawalerem z kotem. Pewnie chcesz kobietę jak z tv.

Haha. Uroda modelki, cnota zakonnicy, ale jednocześnie mistrzyni seksu, MBA i CEO banku, własna kamienica, cudowna matka i gospodyni - ciekawe wymagania mają prawiczki z kafe :D W zamian oferują zaszczyt prania swoich gaci ;)

Mi natomiast wydaje się, że jest sporo normalnych i wartościowych osób, ale Ci nie afiszują się i nie są tak łatwo dostępni. Mają swój świat, pracę, obowiązki, pasje, zajęcia. Nie szukają nikogo na siłę, zwłaszcza za pośrednictwem Internetu. Jako jednostki inteligentne i wartościowe zdają sobie sprawę z zalet i wad związków, dlatego też nie śpieszą się. Wolą być sami niż zniszczyć sobie życie u boku przypadkowej osoby. Zresztą wiele osób nie jest wstanie zrozumieć ich podejścia do życia. Często to osoby te są samotne, a związane jest to głównie z tym, że poziom intelektualny osób które do tej pory spotkały jest żenujący. Proszę mi wybaczyć jeśli kogoś urażę, ale jeśli faceci w większości zachowują się tak jak moi koledzy to ja się kobietom wcale nie dziwię, że wola być same. Chyba nawet dobrze to o nich świadczy. Aby zachować równowagę dodam, że obie strony są specyficzne. Kobiety też potrafią być, że to tak ujmę specyficzne i niejednokrotnie nie ma sensu poświęcać im czas. Problem zaczyna się wówczas gdy człowiek, nie ważne czy kobieta czy mężczyzna zaczyna oczekiwać czegoś więcej od drugiej osoby. Nie mam tu na myśli pieniędzy, wręcz przeciwnie. Chodzi mi o wartości, o moralność, o uczciwość, o szczerość, o to wszystko czego nie da się kupić za pieniądze. W dzisiejszych czasach znaleźć sobie kogoś to nie problem. Te zaczynają się dopiero potem. Ludzie zapominają, że szybko w tym wypadku wcale nie oznacza lepiej. Zresztą mało to rozwodów, zdrad, naciągaczy, nieszczęść....? Zatem mój kolego to, że Ty nie możesz trafić na wartościową kobietę, to wcale nie oznacza, że takowych nie ma. Ja wierzę, że są i choć też mam z tym problem, to w przeciwieństwie do Ciebie ja obarczam za ten stan samego siebie. Dlaczego tak jest? To temat na długą dyskusję. Nie chce aż tak bardzo ingerować w ten wątek. Jedyne co mogę doradzić to cierpliwość i wytrwałość.

ha

przy blizszym poznaniu okazuje sie ze kazda kobieta jest stuknieta