Chcę jechac na wakacje, ale nie mogę zostawic psa w hotelu dla psow

Mimo, że znam cudowny hotelik, to moj pysio bedac tam trzy dni bardzo schudl, bo nie chcial jesc, plakal za mna pierwszy dzien, drugiego zaczal troche biegac z innymi psami, a jak wrocilam to omal nie oszalal ze szczescia. Chcialabym wyjechac za granicę na tydzien albo dwa, ale nie moge go zostawic, boję się, że on umrze z tęsknoty :(

walnij sie w łeb kobieto, tez kocham psy, mam 2 i zyja jak wyjezdzam. Zostaw go, z pewnoscia nie umrze

jak tak bardzo się martwisz to weź spa ze sobą, szukaj apartamentów gdzie akceptowane są zwierzęta, najlepiej przez BookApart albo booking

Bzdury! Z tego co czytałam na opsie.pl to hotele są przystosowane na tyle, że każdy pies powinien się tam poczuć dobrze. ja bym bez problemu zostawiła tam swojego

Z tym, że nie każdy pies dobrze znosi rozłąkę, nie zawsze hotel dla psów to najlepsza opcja. Ja ze swoim jeżdżę na wakacje, rezerwuję sobie kwatery przyjazne psom na Bookaparcie i tyle.

Ja też robię podobnie :) Mój akurat nie lubi tych psich hoteli więc szukamy kwater przyjaznych psom na Bookingu czy Bookaparcie i po sprawie, teraz to żaden kłopot znaleźć takie noclegi