Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Focka

Jak odmówić partnerowi seksu, żeby nie zacząć konfliktu?

Polecane posty

Gość Focka

Co powiedzieć kiedy nie mam ochoty na seks? Jak kulturalnie zwrócić mu uwagę kiedy nie chcę się kochać? Macie jakieś pomysły, przemyślenia, uwagi, rady jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego powodu nie chcesz się kochać? Nie pociąga ciebie twój partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem jak facet może być wściekły gdy kobieta mu odmawia jestem facetem i jeśli kobieta która kocha nie miała by ochoty to bym jej do niczego nie zmuszał - to jest tak zwany szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Focka
Czuję się zmuszana do fizyczności i najzwyczajniej nie mam ochoty na seks codziennie. Dla mnie seks to coś specjalnego, powinien iść za uczuciem, codzienny seks traci dla mnie czar, dla mnie to jest bardzo ważne wydarzenie za każdym razem jak jestem w związku i chcę to celebrować. Nie bawi mnie ciągły seks po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie znajdź normalnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znajdź sobie impotenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez nie jestes dmuchana lala, ktora zawsze ma szeroko rozlozone nogi i otwarte usta. NIC NIE MUSISZ. Seks uprawia sie tylko gdy oboje maja ochote. Inna sprawa, ze mozna sie domyslic, iz twoj partner moze/chce/musi codziennie. Trzeba to z nim przegadac. Wspolczuje Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kobieta uprawia sex wtedy, kiedy ma ochotę, to takie same prawo ma też mąż. Niekoniecznie z żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie potrafisz porozmawiac o tym ze swoim chlopem tylko musisz pytac obcych ludzi o to jak mu seksu odmowić to cos w tym zwiazku jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz że masz ostrą sraczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go, niech sobie znajdzie normalną kobietę a nie od święta :-P ...kiedy jej się zachce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość43
Jeśli kobieta uprawia sex wtedy, kiedy ma ochotę, to takie same prawo ma też mąż. Niekoniecznie z żoną. x A jak mąż nie ma ochoty a żona ma to tez może z innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Ja gdybym codziennie uprawiala seks, to byłabym słaba i czulabym się jak pijana. Co za dużo to nie zdrowo. Dla mnie seks to też coś specjalnego, związanego z wyrażaniem uczuć. A codziennie, nie dość że powszednieje, to przestaje cieszyć i sprawiać przyjemność. Co powiedzieć partnerowi, myślę że właśnie to co czujesz, na spokojnie. Najlepiej nie w momencie kiedy on jest napalony, wtedy facet nie myśli logicznie. Jak Cię kocha, to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tylko ja w seksie widze nie tylko milosc, ale i sport, sposob na odstresowanie sie i latwiejszy sen? Prawie co wieczor wlaczam sobie porno, bo chlopa brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wzięłas pomysł, że autorka mąż autorki uprawia sex codziennie? Może ona zgadza się raz na tydzień? Albo raz na miesiąc? I też on ma zrozumieć jeśli kocha? Może ona by tak zrozumiala jego potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks do porno jest spoko, bo masz jak chcesz i dlatego ze chcesz a nie bo facet cie szantazuje psychicznie. ja tez nie mam chlopa i sie ciesze ze go nie mam, bo mialabym wlasnie takie stresy jak autorka. juz to mialam i dziekuj***ardzo. nie jestem niewolnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kazdej sferze zycia trzeba umiec ladnie odmawiac. „nieznajomym” odmawiamy ladnie, zeby ich nie urazic i nadal miec dobry kontakt, a tylko dla najblizszego czlowieka zostawiamy chamskie teksty „a ty to tylko...! Nie szanujesz mnie! Tylko jedno w glowie!” (albo i gorzej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A skąd wzięłas pomysł, że autorka mąż autorki uprawia sex codziennie? Może ona zgadza się raz na tydzień? Albo raz na miesiąc? I też on ma zrozumieć jeśli kocha? Może ona by tak zrozumiala jego potrzeby?" x Łatwiej jest się powstrzymać lub zrobić sobie ręką jak nie wytrzyma, niż się zmusić. Ktoś kto kocha, nigdy i przenigdy nie będzie oczekiwał że ukochana osoba będzie się do czegokolwiek zmuszać, bo jemu się chce. No chyba że nie kocha jej tylko seks z nią lub z każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zmuszanie faceta aby rezygnował z seksu na który ma ochotę nie jest szantażem psychicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd pomysł, że łatwiej się powstrzymać ? Oczywiście nie ma sensu zmuszać do czegokolwiek, w tym do seksu. Po prostu trzeba poszukać kochanki, a leniwa baba niech sobie zacementuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kobieta potrzebuje czułości i komplementowanie, facet o tym wie, ale mu się nie chce, to kto jest egoistą? Kobieta czy facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:47 No więc domaga się seksu, czyli według ciebie nie kocha. I co z tym zrobisz? Najlepiej zażądaj rozwodu ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dysproporcja w odczuwaniu potrzeb seksualnych jest zawsze powodem konfliktu w zwiazku, czesto prowadzi do zdrady i rozpadu zwiazku. Przemysl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy ślub. x to zostaje Ci symulowanie menstruacji, infekcji pochwy i bólu głowy. jak bardzo go przegłodziłaś to i tak Cię zerżnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak on powie, że ma ochotę na seks i będzie napierał pomimo Twojej odmowy podając jakieś argumenty typu, że go ciśnie itp., to Ty mu powiedz, że Ty natomiast masz ogromną ochotę nas/rać mu na łeb, to Ci sprawi radość, przyjemność i odstresuje po ciężkim dniu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwidoczniej nie jestescie dobrani co do czestosci seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A zmuszanie faceta aby rezygnował z seksu na który ma ochotę nie jest szantażem psychicznym? xxx no przeciez napisalam, ze dlatego jestem sama i nie szukam. wiem juz jak to jest w zwiazku i dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×