Jak mam pomóc sobie i mojemu chłopakowi?

Razem z chłopakiem jesteśmy 1,5 roku w związku. Jest to bardzo burzliwy związek moi rodzice ciągle mnie kontrolują , nawet szpiegują , jestestem ciągle przez nich poniżana ciągle chodzę w nerwach np. o to że wrócę 10 minut później do domu znowu ktoś mnie uderzy .Ze stanami depresyjnymi zmagam się od gimnazjum tnę się jest mi ciężko ... Mój chłopak także miewa te stany ma problemy w domu ale są to raczej związane z codziennością jak np brak pieniedzy , każdą złość wyładowuje na mnie , potrafi zwyzywać od wszystkich , nie odzywać się , krzyczeć , mówić że zachowuję się jak dziecko , że go nie kocham i zależy mi tylko na jego pieniądzach ze mnie nigdy przy nim nie ma . Ja juz nie potrafię normalnie funkcjonować chciałabym żeby on żył pełnią życia żeby był dla mnie podporą jak do niego dotrzeć kiedy nie da się bo potrafi wogole nie odpowiadać na moje pytania , a przez ten strach o niego ja ciągle idę na dno jest coraz gorzej ze mną nie śpię nie jem bo wszystko mnie przytłacza... Jak mam mu pomóc ,jak pomóc nam obojgu przetrwać? To najważniejsza osoba w moim życiu a ja nie potrafię dać mu sił bo sama nie radzę sobie ze swoim życiem bo mam już psychikę bardzo słabą... nie mam z kim o tym porozmawiać dlatego mam nadzieję że dodacie mi otuchy i powiecie co mogę jeszcze zrobić