Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dodatki za urodzenie kolejnego dziecka w ciągu 30 miesięcy ...

Polecane posty

Gość gość

PiS-iory chcą wprowadzić jakieś bonusy za za urodzenie drugiego dziecka w ciągu 30 miesięcy od ostatniego porodu. Jeżeli wyglądałoby to tak jak w Szwecji czyli wydłużenie urlopu macierzyńskiego o rok, to jestem za. To by mnie przekonało. Tyle, że ja bardzo chciałabym mieć drugie dziecko w miarę po pierwszym. A Wy co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gstsby mi nawet 5000zł dawali za urodzenia dziecko i to tak nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chca zeby kobiety rodziły taśmowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to miałoby wyglądać? Lepiej zagwarantowaliby opiekę dla każdego dziecka, w sensie żłobki, przedszkola. I to darmowe i pewne miejsce dla każdego dziecka, a nie rozdawanie pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robią z was pisduchy rozpłodowe maciory, definiują waszą wartość wyłącznie przez tzipę, a wy się jeszcze cieszycie, że ta jałmużna za roochanie to jakaś opcja :O Ja pyerdole co za zyeby w tym narodzie. Nasrać wam do ryja, a wy że smaczna czekoladka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż żal was idiotki nie yebać na kase i nie wypłacać sobie setek tysięcy premii. I bardzo dobrze, widocznie zasługujecie na zamordyzm i pogardę wy polaczkowate zera :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:38 No tak, ale to raczej utopia. Jak słyszę "darmowe" w odniesieniu do instytucji opiekujących się dziećmi to czuję pewnego rodzaju obawę i nieufność co do ich jakości - i mam tu na myśli konkretnie żłobki. W żłobkach dzieci są za małe, żeby powiedzieć ci, że coś z nimi jest nie tak. Przedszkola to inna sprawa. Ps. Według niektórych skoro chcę mieć dwoje dzieci to jestem maciorą rozpłodową. Poziom frustracji hard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, kretynko. Nie ma nic złego w tym, że chcesz mieć dwoje dzieci. Najgorsze, że dajesz sobie nerzucić przez państwo, w jakim tempie masz je sprowadzać na świat i że zrobisz to za jałmużnę od pyerdolonych pisiurskich politykierów. Ze swoich własnych pieniędzy na dodatek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czemu naskakujecie na autorkę. Te 500 zł /mc wiele osób przekonało nie dla tego, że "łojoj kasa bedzie", tylko dlatego, że im się budżet zaczął domykać. Podobnie tu. Takie rzeczy bierze się pod uwagę. Tu jak rozumiem opcja jest nie "czy" tylko "kiedy". Z doświadczenia powiem, że dzieci rok po roku są na początku orką na ugorze, ale potem jest łatwiej. Opcja wydłużenia urlopu jest ok. Szczerze mówiąc fajnie, jakby była możliwość powrotu do pracy wtedy, gdy dziecko pójdzie do przedszkola. To czas dość bezpieczny dla dziecka. Dziecko nie powinno być w żłobku przed 20 mcem życia, a jaka jest praktyka, wszyscy wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:56 Przeczytaj sobie jeszcze raz mój pierwszy post, a w szczególności trzy razy przedostatnie zdanie. Potem 3 razy drugie słowo twojego postu i zastanów się do kogo ono bardziej pasuje. 09:01 Chcę mieć dziecko w miarę zdrowym odstępie od pierwszego. Wiem jednak, że w obecnej sytuacji będę musiała poczekać na nie, aż mała podrośnie - kwestia organizacyjna i finansowa. Dlatego gdyby wypalił ten pomysł z przedłużonym urlopem macierzyńskim, byłabym szczęśliwa, że mogę spełnić marzenie. Ten okres 3O miesięcy pasuje mi, bo akurat tak po roku moglibyśmy z mężem starać się o dziecko. Taka jest moja perspektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się może budżet domykac dzięki 500+, skoro kolejne dziecko, to kolejne wydatki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak? Pomyśl. Jeśli ktoś ma ciut za mało to te 500 go ratują. Poza tym, nie każdy myśli o 2 dziecku. Niektórzy zastanawiają się nad np. 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma ciut za mało, to go 500+ nie ratuje, bo wyda to na kolejne dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz. Brakuje mu dajmy na to 100 zł, żeby móc sobie pozwolić na 2 dziecko (mają ponad potrzeby w związku z 1). A jak mają już 3kę to na 4 łatwiej sobie pozwolić mając 1000 lub 1500 więcej prawda? Na wsi też te pieniądze mają inną wartość. A zresztą to takie gadanie. Ludzie boją się, że stracą pracę, a to daje jakąś minimalną stabilizację. Dlatego ludzie w PRLu mieli dzieci, a dziś nie. Przecież wtedy też kokosów nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do roboty qrwo idź zamiast liczyć na państwową jałmużne !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Autorka, mi nie chodzi o pobieranie 500 plus, tylko o to, że mogłabym ze swoimi dziećmi spędzić więcej czasu gdyby wypalił ten pomysł z przedłużeniem urlopu macierzyńskiego. Szczerze, wolę taką formę pomocy niż otrzymywanie 500 zł co miesiąc/inną formę pieniężną. Gdyby doszło do przedłużenia urlopu macierzyńskiego, skończyłabym go w momencie kiedy starsze dziecko mogłoby pójść do przedszkola, a młodsze do starszej grupy żłobkowej. Dla mnie to byłaby ooogromna pomoc. I myślę, że jest wiele kobiet, które gdy już świadomie decydują się na macierzyństwo i mają w planach dwójkę dzieci, ten pomysł by zachęcił do realizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Państwo kradnie ci 80% a ty o jałmużnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.53- jak kogoś nie stać na kolejne dziecko, to nie powinien decydować się na nie dlatego, ze teraz Państwo coś tam daje, bo dziś daje, a jutro już może się to zmienić. Dlatego, moim zdaniem, jezeli ktos rozmnaza sie dlatego, ze jest 500+ , to skrajna nieodpowiedzialnosc i brak prespektywicznego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:19 No to wiadomo, że rodzenie dzieci po to by dostać 500 zł jest krótkowzroczne. Ale nie bierzesz pod uwagę ludzi, którym tylko na samym starcie dodatkowe pieniądze są potrzebne - bo tych pieniędzy na starcie faktycznie potrzeba więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to niech pisowce pozamykają te baby w ogrodzonych domach, i puszczają do nich buhaja tylko do jej zapłodnienia. Ja pieprze, do czego to dochodzi, że baby traktowane są jak krowy do rozmnażania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, a teraz jestem "krowa do rozmnażania". No dawajcie frustracji/frustratki, kim jestem jeszcze według Was skoro pragnę mieć dwoje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×