Żona prostytutka

Moja żona jest bardzo uległa, to jej daje satysfakcję jak jest szmaciana. Mamy za sobą kilka spotkań grupowych w parach i z samymi mężczyznami, ale jest to piękna kobieta o oczach anioła i niestety każdy traktuje ją z szacunkiem. Jej fantazja to być potraktowana jak tania kuwa, a wiadomo że najlepiej orginalne a nie udawanie. Chcemy by stanęła odpowiednio ubrana przy drodze i obsługiwała tiry, oczywiście za darmo lub za 20zl dla sportu by ktoś rzucił w nią banknotem. Moje pytanie, zna ktoś to środowisko? Jedynie czego się obawiamy to kłopotów ze strony alfonsów jak niechcąco stanie w jego rewirze. Co nam grozi?

Darujcie sobie hejt o chorobach i nie umoralniajcie.

Jeżdżę po Polsce jako kierowca . Pełno pań stoi po poboczach. I przyznam że lepiej z alfonsami nie zadzierac . Bo można zebrać np kulkę ;)

Jak rozpoznać alfonsa? Czy alfons wozi w samochodzie pod siedzeniem broń?

Alfons raczej nie przyjedzie Ci wypasioną furą tylko albo jakąś starą BMW albo czymś niedrogim, żeby nie zwracać na siebie uwagi . Lubią też małe dostwaczaki . A gdzie ją ma to nie powiem bo nie wiem . Jestem kierowcą a nie alfonsem ;) Ale jak chcesz to ja mogę wydymac Ci żonę jak suke i dam jej 10 zł:)

zgłosiłam frajera!!

Którego?

Znamy również chłopaka gdzie związał się z protytutką ale od tej pory jest seks tylko w jego obecności wtedy nie czuje zazdrości. Co ciekawe mają również pary do seksu . A nie którzy klienci chcą nawet z jej mężem w obie dziurki. Nie neguje skoro robią to razem i są szczęśliwi.

Właśnie tego się obawiamy, kulki raczej nikt nie dostanie ale o pobicie i haracz trudno nie będzie. Chyba będziemy musieli porzucić ta fantazje.

Jeśli chcesz to możemy się umówić . Podjadę autem na pobocze drogi gdzie będzie stała Twoja kobieta przegrana za tanią prostytutke. A potem wiecie już co ...

Chcę tam pójść

 

Ale musi być tirówka? Może ten dreszczyk emocji, będzie mocniejszy....Ale tak jak koleżanka mówi wyżej przez neta załatwić kogoś. 

Możecie by ją upokorzyć jeżeli tego chce, żeby zaproponowała, żeby ocenił jej jakość w zależność i do tego co żona pferuje, zwinął banknot i wsadził jej na koniec w odbyt,

Daj namiary Mogę Was odwiedzać i traktować jak ...ę

Albo po prostu umów się ze mną to zostaw ją gdzieś w lesie umówionym miejscu, ja ją przelecę za dwie dychy ewentualnie nagram jeszcze jakiegoś kumpla skąd jesteś

była prostytutka, która skończyła z zawodem raz na zawsze jako moja żona byłaby do przyjęcia (chociaż takiej partnerki nigdy nie miałem) ale taka która nadal pracuje czy wraca do zawodu nie jest dla mnie do przyjęcia

Cześć, Mam podobne fantazje. Jest mnóstwo facetów w każdym mieście, jak i chętnych dojechać, żeby się spotkać z Twoją żoną. Możecie zaaranżować spotkanie, że Ją podwozisz w jakieś miejsce nie uczęszczane przez panie z branży, a umówiony gość podjeżdża i dalej już akcja, jak sam wiesz. Fajnie że Twoja żona sama tego chce, moja nawet nie chce o tym słyszeć. Z tirowcami możesz się umawiać przez CB i podjechać na jakiś parking. Dostarczysz Ją do kabiny i będziesz czekał w aucie, po wszystkim odbierzesz. Sporo jest opcji. Jak ktoś chce pogadać to piszcie na GG w stopce.