Gość gość Napisano Marzec 5, 2018 Zięć przejął firmę po mężu, działającą od 10 lat, z pracownikami i sprzętem - firmę produkcyjną. Ponadto mąż przekazał mu 200 tys. wolnych środków na początek. Po 1,5 roku okazało się, że firma jest strasznie zadłużona, na prawie 1,5 mln zł. Nie wie, czy powinniśmy mu pomóc czy nie. Okłamywał nas, że wszystko jest ok, a do męża zaczęli zwracać się nasi starsi dostawcy o pieniądze. Nie wiem, co zrobił z tymi pieniędzmi, ale wychodzi na to, że po prostu je przejadł na głupich decyzjach. CO byście zrobili, córka nie pracuje, a ja byłam pewna, że wszystko będzie już dobrze, ponieważ z poprzedniej pracy także go wyrzucili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach