Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zawiodłam się na mężu

Polecane posty

Gość gość
12:14 oczywiście rozstanie. I zostanie z dzieckiem sama...myślisz co piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takiej sytuacji to chyba logiczne że mąż powinien posprzątać, wystarczy trochę pomyśleć, b zaraz po operacji kobieta na mopie latać nie będzie. Inteligentny facet się domyśli, nawet jesli tego wczesniej nigdy nie robił i nikt, nikomu nic nie musi mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak zona wspina sie obolała po łózeczku by wstac do dziecka to maz tez nie umie sie domysic by wstac i jej podac dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez po ciąży odbilo :P jak maz pracuje to ty nie oczekuj ze ten będzie wstawal do dziecka bo musi się wyspac ... a ty możesz się w ciągu dnia polozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.40 no tak twój pan musi się wyspać, ty nie musisz... jeszcze byś w pysk dostała :P. Zresztą zaraz p porodzie to przeważnie każdy normalny facet bierze wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noworodki spia kilkanascie h na dobe wiec ja potem spalam z dzieckiem do poludnia i odsypialam a maz musial codziennie wstawac o 6. miekkie faje jestescie jak dla was wstawanie w nocy to taka tragedia :P jasne po porodzie maz mi przez 2 tyg podawal dziecko poki nie doszlam do siebie ale potem skoro i tak ja musialam dac dziecku piers to jego wstawanie byloby bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja z 8 40
9.43 Mój Pan idzie do pracy gdzie musi być wypoczęty. Ja od tego jestem matka żeby się dzieckiem zajmować. Mój maz nie bral wolnego , sama sb ze wszystkim radziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie kiepskich mezow skoro oni maja was w d***e a wy ich. moj mi sam powiedzial ze lozeczko dziecka przeniesiemy do naszej sypialni i on bedzie ze mna wstawal w nocy do dziecka a ja kategorycznie odmowilam bo tak jak ktos poprzednio wspomnial- on musi sie wysypiac bo dojezdza i pracuje a ja moge w ciagu dnia odespac razem z dzieckiem. takto jak przychodzi z pracy to pomaga np zrobi to czego ja nie bylam w stanie, ewentualnie zrobi obiad albo kupi albo daje pieniadze na artykuly zywnosciowe moim rodzicom i oni cos dla nas ugotuja bo juz nie pracuja. liczy sie z moim zdaniem bo jak jego matka od razu po porodzie chciala do nas zjezdzac na pare tyg to jej odmowil bo wiedzial ze nie bede jeszcze nianczyc jego matki ( moja matka mieszka niedaleko i do niej mam wieksza smialosc ze jak powiem ze nie chce dzis ich odwiedzin bo jestem przemeczona itd to ona to przyjmie a nawet jak przyjdzie to na 1,2 h a nie 24na dobe gdzie bede musiala sie przez nia przeciskac w nocy bo musialaby spac w salonie z kuchnia i czy nakarmic dziecko itd, po butelke i jeszcze kogos nianczyc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 9.43 Mój Pan idzie do pracy gdzie musi być wypoczęty. Ja od tego jestem matka żeby się dzieckiem zajmować. Mój maz nie bral wolnego , sama sb ze wszystkim radziłam. x to tylko świadczy o mężu, że musiałaś radzić sobie sama. Nie ma się czym chwalić tylko żałować, że tak wdepnęłaś:P. A jak przychodzi z pracy to pewnie mu jeszcze kapcie w zębach podajesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ją zostawiła zaraz po porodzie, nie załatwił sobie wolnego, a ta jeszcze dumna z siebie, że dała radę. No masakra...jakie laski są głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a Ty nadal rozkminiasz to co było przed pół rokiem, nie widzisz, że Twój mąż teraz Ci pomaga? Kobieto, opanuj się, wieczne pretensje i wypominania nie sprzyjają związkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×