Porada o dziewczyne

Witam wszystkich na forum. Mam pytanie dla kobiet dziewczyn pań. Chodzi o to że jakiś czas temu poznałem dziewczynę i bardzo mi się spodobała ale nie wiem jak dobrze do niej zagadać. Widzieliśmy się już kilka razy ale to tak koleżeński. Teraz poprosiłem ja by szła że mną na imprezę taka okolicznościowa. Zgodziła się. Ale chce ja gdzieś za brak na dzień kobiet. Już jej nawet powiedziałem żeby sobie nic nie planowała. Ale nie wiem co i jak zadziałać żeby ja do siebie choć trochę przekonać może mi ktoś doradzi

Zaproś do McDonalda!

Piszę to w swoim imieniu. Gdybyś zaprosił mnie, to nie chciałabym, byś - już na starcie - wysilał się z jakąś supermiejscówką na pierwsze spotkanie. To mogłaby być kawiarnia, kino, czy - nawet - spacer brzegiem rzeki lub plaży. Im skromniej, tym lepiej. No, chyba, że dziewczyna lubi inne klimaty; jest bardziej rozrywkowa, szalona, to wtedy musiałbyś pomyśleć nad czymś, co wpasowałoby się w jej gusta. Wszystko zależy od tego, jakim typem jest ta dziewczyna. Ale, myślę, takie pierwsze spotkanie, gdzie będziecie się dopiero poznawać, musi mieć odpowiednią aurę. Kawa, kino, spacer (może i nawet w tej kolejności). Macie wiele czasu na to, by się poznawać, jeśli to ma być coś poważniejszego. Każda kobieta lubi co innego, tak, jak i każdy mężczyzna. Dlatego, zanim wymyślisz coś na kolejną randkę, spróbuj wyczytać między wierszami, co ona lubi. Chyba, że sama Ci to powie wprost. Może ma jakieś oryginalne pasje lub udziela się w rzeczach społecznie ważnych. To już będzie trop dla Ciebie, pretekst do kolejnych spotkań.

Kino, przynajmniej samo, jest słabym pomysłem, siedzisz w ciemnym pomieszczeniu z prawie obcą osobą przez min 1,5 h

Ale bede mugl ja w ttm kinie pomacac albo na cos liczyc takiego

Jak już pisałem to nie jest pierwsze spotkanie. I jeśli.chodzi o kino to chyba się mnie bać nie bd. Ale nie bd też jej tam zaraz obmacywal jak tu ktoś napisał. Myślę że pokieruje się trochę tym co koleżanka tu napisała. Coś w stylu kawa kino czy jakiś spacer. A jak coś to bd później myslal nad czymś wiecej:)