Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blaneczka22

Czy to prawda że przelicznik za granicą jest taki sam ja w pl?

Polecane posty

Gość gość
Nie mieszkam za granica ponad 25-lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i gul to mi skacze jak czytam take bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaneczka22
Dziękuję wszystkim za rzetelne informacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaneczka22
A czemu wróciłaś ? Pytam normalnie bez sarkazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wrocilam i napewno niewroce mieszkam tutaj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaneczka22
Czyli pewnie uznajesz ze tam jest teraz twój dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak po 25-latach to niejest moja Ojczyzna ale moj dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kiedyś tak było, że łatwo było się za granicą dorobić, ale teraz te czasy się powoli kończą bo coraz więcej hindusów, arabusow, pensje spadają, coraz większą konkurencja, a jeśli nawet jest praca to bardzo ciężka i szkodliwa jak przy tych pomidorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje ten "Pociag jusz odjechal" chyba ze masz kogos kto ci w pewnych sprawach pomorze i toba pokeruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim to nie ma co przeliczać euro na pln. Przykład Austrii, ale tu się nie dorobisz by do Polski wrócić z kasą, to jest fajne miejsce żeby na stałe zamieszkać jak się zna niemiecki. Płaca minimalna jak u nas - 1300, ale siła nabywcza euro bez porównania większa. Jedzenie tańsze, szczególnie produkty bio. W Polsce karton mleka np. migdałowego to 10 zł, a tutaj 2e, buty sportowe 80e a nie 350 zł, bilety do kina po 10e a nie po 30-40 zł jak to w weekendy w Polsce. Wyjście na kawę do 3e, z ciastkiem 5-8e a u nas w tych popularnych sieciówkach zestaw kawa z kawałkiem bezy 20-30 zł. Widzisz różnicę? Kawalerkę w Centrum można mieć i za 500e. Dużo niższe koszty utrzymania mieszkania. To wszystko, co napisałam nie tyczy się Wiednia, stolica jest zawsze dużo droższa. W Austrii na czarno zatrudniają się opiekunki osób starszych, np. Czeszki czy Słowaczki i jak mieszkają z chorym to z pensji 1200 potrafią odłożyć 1000 żyjąc najtaniej jak się da i wysyłają pieniądze rodzinie. Może Twojej siostrze nie wyszło i się wstydzi przyznać, może jest niegospodarna, może żyła w drogim mieście, może korzystała tam z życia i nie odkładała. Różnie to może być. Ale prawdą jest, że praca za granicą to już nie jest takie eldorado jak kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:08 to ty coś nie zrozumiałeś. 350 euro to ok 1500 zl. I teraz spójrz za granicą zarobisz to minimum 1300 euro a w Polsce 1800zł. Za granicą zostaje ci 950euro a w Polsce 300zł. Rozumiesz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci na przyklafzie Londynu. Najnizsza pensja 1000-1100 funtow, koszt wynajecia pokoju 600-800 funtow, metro 150-200 funtow...Jakies dramat :/ Nie dorobisz sie ani nie bedziesz dobrze zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam na swoim przykładzie, jeżeli człowiek coś potrafi, potrafi się dogadać to za granicą może mieć lepsze życie. Mieszkam w Czechach miesiąc, i już wynająłem mieszkanie, po wypłacie kupuję laptopa, z za przyszłą wypłatę robię prawo jazdy. Gdy już zrobię prawko jestem sobie w stanie kupić w miare spoko auto na początek, i wydam na nie 1/3 wypłaty. A w Polsce to ja musiałem odkładać 2 miesiące, żeby iść na zakupy po jakieś ubrania. Bez porównania. Polska to nadal holocaust tylko teraz niemcy działają przez unię europejską, po cichu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale wiadomo, trzeba coś dać od siebie. A wy myślicie, że pieniądze za granicą wam z nieba spadną. Najpierw się czegoś nauczcie albo żeby chociaż były chęci. A pojedzie taki jeden polaczek z drugim i oczekują kokosów, bez jakiegokolwiek pojęcia i chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×