Moglabys byc z facetem 10 lat starszym? Prosze wejdzie....

i wbeirzcie jedna z odpowiedzi 1. tak 2. nie 3. tak, ale pod pewnymi warunkami - jakimi ?

No, po 50tce, z facetem 60.... moze, bo wtedy roznice sie troche wyrownuja.

Tak.

tak

Tak, gdyby byl zdrowy, dbal o zdrowie i dobrze ustawiony.

Tak

3. a oto warunki: - zadbany, ze szczupłym, lekko umięśnionym ciałem - odpada brzuch odstający, obwisłe cycki itp. - włosy na plecach są dyskwalifikujące - musi mieć dużego, ale to dla mnie kluczowe u każdego, niezależnie od wieku - fajny charakter - ładna twarz

Tak ale musiałby zrobić ze mnie żonę hollywood :)

Mój facet jest starszy o 7 lat i dogadujemy się świetnie, myślę że 10 lat różnicy większej by nie zrobiło. Dodam tylko że jest przystojny, zadbany i nie wygląda na swój wiek

dzieki

pewnie ze moglabym, oni tak szybko dziadzieją :O z e mna by sie nie zanudzil

A) tak, jestem. I żałuje trochę, bo jednak dziadzieje szybko, fotel, tv i zero inicjatywy, dynamiki.

Nie!

Nie! precz ze star*****i

nie

Jestem z mezczyzna 12 lat mlodszym , wiec bycie z kims 10 lat starszym.. hmm no musialby byc wyluzowany i dobry, zadne stare pierdziele, ktore maja swoje nawyki i sa upierdliwe, a dziady takie sa zazwyczaj

Kobieta powinna miec mlodszego mezczyzne, po co sie wiazac ze starszym, potem same wdowy na starosc , bo faceci szybciej schodza .

Tak Dla mnie to nieduża różnica. Duża różnica to 20 lat i więcej :)

Dokładnie jeszcze problemy z impotencją

10lat to przepaść pokoleniowa

Nie

Moj maz jest starszy ode mnie 11 lat. Jestesmy malzenstwem 12 lat. Mamy dwoje dzieci :)

3. Tak, a le pod warunkiem, ze wyglądałby co najmniej 10 Laty młodziej, był przystojny, wysportowany, bardzo inteligentny i dobrze sytuowany

Fuj! Nie! Kumpela jest ze starszym i ja zdradza :/

Mam faceta 12 lat starszego Jest zadbany,oferuje mi odpowiedni poziom życia Z takim przeciętniakiem , który byłby o 12 lat starszy nigdy bym się nie związała

Mam 27 l. Mój facet 36. Nie zamieniłabym go na żadnego innego, w seksie dużo lepszy od moich rówieśników.

dzieki za odpowiedzi

Ważniejsze są inne okoliczności niż wiek. Wiek nie ma dużego znaczenia. Lub inaczej - ma na samym początku - ale różnice zacierają się z wiekiem. Czyli 10 lat dla 20latki to dużo. Dla 30latki i wyżej już nie. Dla 30latki dużo to około 20 lat. Czasem nieco mniej. Ale najczęściej problemem są inne rzeczy: sytuacja finansowa, społeczna, zobowiązania, przyzwyczajenia, wizja związku. Jak widzę to wczesny etap - więc możesz sobie podywagować, czy jest sens. Z ciekawości jak długo się już zastanawiasz?

Od 8 lat jestem z mezem starszym o 10 lat i jest dobrze.

Nie