Teściowa obrabia tyłek KAŻDEMU w rodzinie. Jak taki człowiek żyje??

Jak spogląda rano w lustro? Taki ktoś nie ma ani jednej szczerej relacji? SPotyka się z siostrą a potem ją do nas obgaduje, to samo z nami, albo z inną synową - potem to wychodzi lub nie, ale to co mi mówiła to wiem, a dziwi mnie że mi to mówi bo cała rodzina męża wie że ona mnie nie lubi i udaje ze względu na syna

Nie przejmuj sie, ona o tym juz nie pamieta.

To tak jak babka mojego meza. Ma juz 80lat a dalej skłóca rodzine. Jej dzieci sie do siebie nie odzywaja,tu namąci,tam nakręci. Teraz wziela sie za wnuki. Jedna ,jej ukochana wnusia,pognała ją,to teraz na nia nadaje,ja sie z nia poklocilam w pazdzierniku,zycie chciala mi ukladac,do mojego lozka nawet zagladala,od jej sasiadek uslyszalam w ten piatek ze nie sprzatam,nie gotuje,bije meza,z domu go wyrzucam itp. I w sobote wstalam i nie ugotowalam mezowi obiadu tylko sobie i dzieciom:mowie do babci jedz,jezdzisz do niej mimo tego co na mnie gada,to jest dla mnie policzek. Pojechal,ale do swojego ojca na obiad. No i ta babcia nie tylko ze patrzy w lustro ale jeszcze kochana przyjmuje komunie i to codziennie!! Kiedys jej powiedzialam zeby mocniej modlila sie.

Moja teściowa też taka jest. Pierwsze kilka razy aż byłam w szoku ze można tak obgadywac własną siostrę później zaczęła z moją rodziną a szczególnie krytykowała wszystko co mój młodszy brat robił i wtedy to już była przesada. Nie rozumiem tego. A sama jest osobą która rzadko się spotyka z ludźmi. Może nie lubią jej? Kto wie

A ty obgadujesz teściowa! Pasujecie do siebie, dwa patole, idźcie się leczyć!

Ja do swojej tesciowej nie zachodze bo mialam dosc sluchania o innych.

wolisz obgadywac rodzine na kafeterii, za 500+ kupiłaś kompa i masz zajęcie, dzieci niech Bóg wychowuje, patologia

Mnie teść obgaduje za plecami, teściowa pewnie też gdyż do mnie dwie synowie obgadywala. Niestety przez teściów obgadywanie rodzina jest skrócona i nikt do siebie się nie odzywa. Dlatego kilka razy do roku widuje ich.

I dobrze robią, bo jesteś głupia i pierdzielisz głupoty na kafe, naczelny troll jesteś i debil tutaj.Weź się do pracy to przestana obgadywać.

05:46 Tu autorka. U nas jest dokładnie tak samo - teściowa a to mówiła jednej synowej jaka ta druga wspaniała (a w rzeczywistości jej nie trawi i ją zwalcza), a to drugiej posłodziła na pierwszą, a to synowi starszemu mówiła co to młodszy nie ma, a to młodszemu ile to starszy nie zarabia i nawet dodawała w Wigilię rozmawiając z synem: "X ma lepszą pracę, i więcej mu płacą!!". A to faworyzowała jawnie jednego wnuka, a to zachwalała w sposób przesadny i chorobliwy innego wnuka do tych od pupilka... mąciła, królowa dramatu, bez przerwy i OTO JEST EFEKT Nie odwiedzamy się z bratem i bratową męża ani z jego kuzynostwqem/ nie mamy potrzeby i każdy każdemu patrzy na ręce. Babsko nas poróżniło. Jedni przed drugimi czuja sie gorsi i to przez to. A to poczucie zaszczepila ona

I donosilyscie sobie nawzajem co za prostak i .ale winna zawsze tesciowa

Nie donosiłyśmy, prostaczko. Dowiedzialam się od innej synowej + rozpoznalam to w czasie spotkan rodzinnych, kiedy tesciowa byla bardzo zmieszana i widac bylo ze na kazdego nadaje i nie wiadomo z kim ma tera gadac bo reszta patrzy