Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśka 2002

Miejskie auto dla 30latki

Polecane posty

Gość Kaśka 2002

Hej! Potrzebuje kupić miejskie auto na dojazdy do pracy na 2 i 3 zmianę... Wiadomo, pensje w kraju są dla przeciętnego człowieka niskie, bezrobocie hula,a pracować trzeba. Pomyślałam o Trabancie 1.1. Co Wy na to? UŻYWANY TRABANT 1.1: PLUSY I MINUSY Plusy + niska cena zakupu + duży bagażnik + wydajne ogrzewanie + duża zwrotność + znaczna trwałość silnika i układu napędowego Minusy - przestarzały wygląd - niski poziom bezpieczeństwa - utrudniony dostęp do tylnych siedzeń - spore zużycie paliw - drogie części zamienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lepszy jakiś używany na prąd albo hybrydowy ? ile możesz wydać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka 2002
Mam ok 7 tyś zł (łącznie, żeby zrobić opłaty i coś na początek wymienić - olej, rozrząd, filtry). Z nowszych można kupić Fiata 126p (ale jest mniejszy) albo Fiata Cinquecento (tutaj cena będzie większa-ale i komfort lepszy i ocynkowana blacha).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może uzbieraj więcej i dopiero coś kup, bo szkoda kasy na jakiś badziew i potem tylko ciągle do tego dokładać. Moje motto zawsze było kupić starsze auto ale z wyższej półki, bo te taniochy to nie mają za wiele jakości ani komfortu, co z tego że tanie. Musisz myśleć długoterminowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i zakładaj z góry że auto będzie miało cofnięty licznik, kwestia tylko ILE cofnięty, bo w tym kraju to niemal standard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka 2002
Hmm to może FSO Polonez Caro Plus? Ale to już sporo droższy. Albo może Golf 2, ale to sporo trzeba będzie dozbierac kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej dozbieraj i kup coś porządnego zamiast kupować coś co będzie w warsztacie ciągle stało, a do zakupu weź fachowca, bo kobietom lubią wciskać kit i zedrą z ciebie kase bo pewnie się nie znasz. Lepiej brać faceta znającego się na autach albo nawet kilka stówek dać mechanikowi aby z tobą pojechał i pomógł kupić auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, i nie bój się aut z dużym przebiegiem, szczególnie z tych lepszych, bo przynajmniej mniejsza szansa że dużo licznik przekręcony, auto jak ma nawet 200tyś km to jeszcze ma drugie tyle pewnie nim padnie, wiadomo że niektóre podzespoły będą do wymiany ale cena dlatego musi być odpowiednia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E-rower sobie kup. Akurat na porzadny Ci wystarczy. I codziennie cos dla zdrowia zrobisz. Ale chyba w Polsce to nie jest modne. Jak zwykle 100 lat za murzynami.... Na zachodzie jest szal na e-rowery i ogolnie rowery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie e-rowerem w zime? pozatym rowerem po polskich drogach to trzeba być samobójcą, na drogach dzicz kudłata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka zime? zima w dzisiejszych czasach to pikus! e-rower to szpan ale nie kazdy to rozumie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Moonlight_
Z tym Trabantem to chyba jakiś żart :D Podobnie jak te wszystkie maluchy, polonezy itd. Ciekawe i oryginalne jako klasyki ale nie do jazdy codziennej tym bardziej dla kobiety. Bywają też kapryśne i trzeba o nie odpowiednio dbać. Lepiej i mądrzej kupić jakieś niedrogie małe autko solidnej marki typu VW Polo, Seat Ibiza, Mercedes A klasy. Wcale nie są takie drogie a małe poręczne dobre i wytrzymałe. Chyba że ma być naprawdę taniutki i bardzo niewielkie to może... Seicento :D Mój pierwszy samochodzik to różowy Fiat Cinquecento do którego do dzisiaj mam sentyment :D Zawsze jak widzę takiego na ulicy to się uśmiecham i miło wspominam to maleństwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Polska nie produkuje własnego samochodu? Taki duży kraj w Europie, wszyscy mają magistry i nie ma własnego auta, hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z cłem i akcyzą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze myśli bo trabanta za dwa lata sprzeda drożej niż kupiła, a na każdym innym straci. Ja jeżdżę 21 letnim mercem, części tanie i naprawi go kowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:34 ja 2 lata temu sprzedałam corsę z 2002 roku za 3500 zł (sprzedałam ją w dzień wystawienia na otomoto :P ), cena poniżej wystawianych tam aut (dlatego "wiszą" tam miesiącami), zależało mi na szybkiej sprzedaży z uwagi na nowe auto i brak miejsca w garażu :P. Do zrobienia był tylko hamulec ręczny. Licznik nie cofany (ponad 340 tys. km), wszystkie ryski opisane w ogłoszeniu (plus dokładne zdjęcia) . Nie każdy sprzedawca jest oszustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm a może Zastava Yugo? Albo LADA Samara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do komisu i sobie cos wybierz, tam ci doradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tepa dzida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy na wczasach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piérďole trabanta. No nie co ja tu czytam. Ludzie nie maja bladego pojecia o autach. Ten temat to musi byc jakiś kuřwa żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Kasiu, co powiesz na Fiat Seicento 1.1 , 2007 rok, srebrny cena ok +/- 5000 jak by coś zostaw namiar do Siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seicento to chyba drogie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ZAZ Tavria? Za 12 900 zł otrzymujemy bowiem pięcioosobowy w końcu pojazd, w miarę oszczędny w eksploatacji. O 600 zł droższa jest jego wersja ze wspomaganiem hamulców, nowocześniejszą deską rozdzielczą i usportowioną kierownicą. Tańszy od Tavrii jest tylko "maluch", samochód z racji swej wielkości nie do zaakceptowania przez wiele rodzin. Wydaje się więc, że Damis Motor Poland idealnie wstrzelił się w istniejącą na naszym rynku lukę i nawet istotnie zwiększając produkcję nie miałby żadnego kłopotu ze sprzedażą aut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
auta z komisu czy używane z salonu TEŻ mają masowo przekręcane liczniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może DACIA? PODSUMOWANIE Dacia 1300 to samochód o wysokich osiągach jak na pojemność silnika, odznaczający się niskim zużyciem paliwa. Przyjęte rozwiązania podwoziowe gwarantują dobre trzymanie się drogi (choć okupione dość dużym wysiłkiem na kole kierownicy) skuteczne hamowanie, dobrą stateczność kierunkową, to wszystko przy wysokim komforcie jazdy i wygodnej pozycji kierowcy i pasażerów. Dacia 1300 jest samochodem o stosunkowo dużych wymiarach zewnętrznych jak na wóz tej klasy. W konstrukcji pojazdu uwzględniono postulat zróżnicowanej strefowo odporności nadwozia na zgniatanie. W sumie samochód Dacia stanowi cenne, bardzo potrzebne wzbogacenie naszego krajowego rynku, tym bardziej, że nabycie Polskiego Fiata 125p nie tylko za złotówki, ale i za dewizy jest dla rodzimego nabywcy zadaniem bardzo trudnym. Tym chętniej należy więc powitać pojawienie się niezłego samochodu z rodziny Renault. Satysfakcja z tego wydarzenia będzie jednak pełna tylko wtedy, jeśli użytkownicy tego samochodu będą mieli przez cały czas zapewnioną możliwość nabycia potrzebnych części, zamiennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie samochód to musi mieć ten pazur, to coć co będzie sprawiało że za każdym razem jazda samochodem bedzie mi sprawiała radość i bede chciała więcej i więcej. I w końcu udało mi sie trafić na mazde 6 w ognistej czerwieni w https://czestochowa.mazda-dealer.pl/ . Teraz to chyba nawet mam więcej zdjęć tego samochodu niż swoich, a to już sukces :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupuj dużego samochodu z silnikiem powyżej 1.6 bo cię zeżrą koszty paliwa i ubezpieczenie. Polecam Toyotę Yaris - będziesz zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo ford fiesta tanie czesci i olej ford t 5w30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×