O co jej chodzi ? Przestala mnie szanowac

Od dawna podobala mi sie pewna dziewczyna, juz kiedys do niej zarywalem ale przestala sie odzywac, po kilku latach wznowilismy kontakt ale nie na dlugo :( Spotykalismy sie codziennie przez 2 tygodnie, pozniej rzadziej ale pisalismy ze soba przez wiekszosc dnia i nagle cos sie zj***lo :( przestala mnie szanowac, zaczela mnie bez powodu obrazac, czepiac sie, prowokowac klotnie :( nie przychodzila na umowione spotkania, specjalnie robila mi na zlosc, czuc bylo taka nienawisc... jej siostra mi powiedziala, ze to przez podteksty seksualne...ktorych faktycznie robilem moze troche za duzo ale nie obmacywalem jej, to tylko slowa ... powiedzcie mi czy kobieta 23 letnia moze az tak zareagowac ? jak ja udobr****c? powiedziala ze nie chce miec ze mna kontaktu :(

człowieku znajdź inną , chcesz wejść w taki toksyczny związek laska nie lubi seksu , a nie oszukujmy się facet lubi kilka razy dzienie temperamentu nie ma i tyle

moze to za szybko ?

toksyczny zwiazek jest wtedy kiedy sa manipulacje, klamstwa, zdrady a komu sie nie zdarzylo ? w takim razie wiekszosc zwiazkow jest toksyczna, a to czy ktos lubi czy nie to juz nie wplywa na 'gorsza jakosc' zwiazku jesli uczciwie postawi sprawe albo pojdzie na kompromis jedna i druga strona

Z tego co wiem to lubi seks i na poczatku nawet sie smiala wiec odczytalem to za dobry znak

ona jakieś gierki odwala daj sobie spokój z takim czymś szkoda czasu i nerwów

Daj sobie spokój. Poczytaj sobie tematy sfrustrowanych mężów, ktorzy poslubili takie psychopatki i wyciagnij z tego naukę.

Tylko,ze ona jest idealna i przez te lata bez kontaktu szukalem podswiadomie dziewczyny podobnej do niej :(

Własnie wdziać jaka idealna

A moze ja po prostu jej nie krece i poczula sie molestowana :(

też tak może być

Może przejdź do normalnych kontaktów? Początek znajomości i przechodzenie do kolejnych etapów?

za duzo o y****iu myslisz i gadac, dlatego sie zniechecila :O bydle jestes i tyle

My znamy sie juz kilka lat i kiedys bylo inaczej, poznawalismy sie normalnie, byly wyjscia, rozmowy, kupilem jej kilka prezentow ,wtedy nie bylo zadnych zartow z podtekstem, dopiero teraz...

Twoje chamstwo zaczeli ja draznic