Mówiłem, że Arabowie chodzą po Warszawie z nożami, jeden zaatakował drugiego

Wczoraj na Marszałkowskiej, znanej arabskiej ulicy, Marokańczyk zadźgał Tunezyjczyka, który żyje, ale dostał w plecy i brzuch. Pokłócili się o pieniądze, a jak wiadomo, ubogacający nas imigranci rozwiązują taki problem zabójczo szybko i prosto, nie to co niewierni Polacy. Cieszycie się z obecności takich ciapatych w Polsce?

W UK też chodzą , polacy również i co?

Polacy to ciamajdy, nie chodzą z nożami, bo im prawo zabrania, ale nie zabrania muzułmanom, dlatego, to Polaków rżną nie tylko w UK, w Polsce też były takie przypadki.

No patrz,a u mnie na zadupiu już któryś raz ciapakow pobili. Pod sama komendą :D także się da ustawić ciapakow,tylko trzeba mówić ich językiem-ostry wp*****l i nie fika.

może na zad***e się da ale w Warszawie jest ich już tylu, a facetów z jajami brak, że to oni się rządzą, niestety policja to też mięczaki, nic im się nie chce

PiS oszukał Polaków, miało nie być swołoczy muzułmańskiej, a jest 10 razy więcej niż było!!! Oficjalnie przyjeli 30 tysięcy, ale faktycznie może być dwa razy więcej, tylko nielegalnych!!

Mam znajomego w straży granicznej. Za rządów PiS strażnicy są bardziej nagradzani i premiowani za wlepienie mandatu dziecku, co poszło w górach pod ładny krzaczek z malinami po drugiej stronie granicy niż śledzenie i zatrzymanie ciężarówki pełnej nielegalnych migrantów przemycających niewiadomoco.