Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30 lat i mieszkanie z rodzicami

Polecane posty

Gość gość

Hej mam pytanie. Czy to ze mam 30lat i mieszkam z rodzicami w domu jest dziwne? Nie jestem na ich garnuszku, zarabiam, place itd. Jednak mam wrazenie ze wsrod znajomych i ludzi z pracy to cos dziwnego. Nie mam faceta jestem sama, rodzice nie wtracaja sie w moje sprawy, mamy duzy dom i nie ma sensu zebym wynajmowala mieszkanie wiec nie rozumiem myslenia ze powinnam sie wyprowadzic. Hm...czy to naprawdę az tak nienormalne? Bo ja nie widze w tym problemu. A mimo to kiedy komus o tym wspominam to czuje ze ta osoba patrzy na mnie dziwnym wzrokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracujesz, ale cie nie stać na własne mieszkanie to co masz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmienić pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje. Oni wszyscy poprostu Ci zazdroszczą, że nie musisz brać kredytu na kilkadziesiąt lat po to żeby kupić sobie klitke w bloku i później odprowadzać haracz co miesiąc do banku.:-) Ja na Twoim miejscu zrobilabym dokładnie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuć tylko rodzicom takiego pasożyta. Zadaniem każdego dorosłego jest ułożyć sobie SAMODZIELNE życie. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to jest mentalnym dzieckiem. Nie chciałbym być z kobietą, która ma takie podejście do życia. To typ wiecznego nieudacznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Was wszystkich tak stać na kupno mieszkania za gotówkę. :-) Zadłużenie się po pachy a później harujecie od świtu do nocy żeby mieć na ratę kredytu. Bo jak nie to bank zlicytuje Wam te "Wasze" mieszkanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tzw presja społeczna by robić to, co społecznie użyteczne i służące gospodarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak najlepiej brac kredyty i harowac jak wol zeby oddawac panstwu za mala klitke i udawac ze jest super bo jest sie na swoim. A rodzicom i tak trzeba pomagac zawsze wiec najlepiej jezdzic i harowac w dwoch miejscach kiedy sami nie beda dawali rady, albo jeszcze lepiej udawac ze jest sie tak zapracowanym ze nie ma sie czasu jechac zeby pomoc im w domu. Dla mnie to nic dziwnego ze ktos mieszka z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli masz oddzielny apartament w tym domu i zamykasz i masz prywatność i ci nie wchodzą to ok, ale jeśli masz pokój w tym samym domu to obciach jak 150, wtedy składaj kase na własny kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana435
Gość 22:59 A po co ma się zasłużyć skoro jest sama i ma do dyspozycji wielki dom. Opłaca rachunki więc jaki z niej pasożyt. Do tego przecież to sa jej rodzice a nie obcy ludzie. Wyobraź sobie, że nie każdy pochodzi z patologii i ma toksycznych rodziców. Niektórzy mają cudownych rodziców. Poza tym mieszkając z nimi nie czuje się samotna a oni też w razie czego mogą liczyć na pomoc ze strony córki. W normalnej, kochającej się rodzinie ludzie potrafią żyć ze sobą, pomagają sobie, wspierają się i nie wtykaja nosa w nieswoje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylewam żal
Niestety, to zależy od płci. Jeśli 30-letnia dziewczyna mieszka z rodzicami to ok, w porządku, bo co ma zrobić, o czym zresztą świadczą komentarze psiapsiółek kafeteryjnych powyżej. Ale jeśli to CHŁOPAK w wieku 26 lat i więcej mieszka z rodzicami to olaboga! dramat, co za nieudacznik, od takiego trzeba uciekać bo jeszcze z automatu to oznacza że jest maminsynkiem. A znacie kogoś kto będąc rok po studiach zarobił samodzielnie 200 tys. żeby mieć na mieszkanko? No właśnie. I nie piszcie absurdalnych przykładów jak Justin Bieber, Harry Styles czy kto tam jeszcze, mówię o ludziach z waszego otoczenia. Zastanówcie się dziewuszyszka bo od facetów wymagacie niemożliwego a jak same jesteście jeszcze mniej "zaradne" to nie wolno się czepiać bo to facet ma być od wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach niestety malo kogo stac na wlasnemieszkanie czy nawet zeby wynajmowac. Wiec ci ktorzy uwazaja ze to wstyd mieszkac z rodzicami albo sa niesamowitymi farciarzami i po prostu dobrze zarabiaja albo zazdroszcza jak ktos juz napisal. Jeszcze gorzej jezeli sie wypowiadaja a sami ledwo ciagna bo musza spalacac kredyt albo mimo iz mieszkaja sami nadal ciagna kase od rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana435
Moim zdaniem płeć nie ma znaczenia. Ja miałam cudownych rodziców. Mieszkaliśmy razem tworząc tzw.rodzinę wielopokoleniowa. I wszyscy byli szczęśliwi. :-) Mój mąż uwielbiał moich rodziców zwłaszcza mamę ale to była wyjątkowa kobieta tzw.człowiek dusza do tego taktowna i dyskretna. Bardzo nam ich brakuje.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc osób ktore maja wlasne mieszkanie albo wynajmuja to bede je cale zycie splacac. A drugiej polowie pewnie starzy kupili, wynajeli, zaplacili i wielcy kozacy bo samodzielni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o to że ma sie duży dom i można mieszkać ale o psychiczny komfort. To nie jest normalne mieszkać z rodzicami po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli jest sie samemu to niestety ale jest ciezko zeby cokolwiek wynajac.dlatego nie dziwie sie. W dwojke jest latwiej i wtedy mozna cos wogole planowac a tak...ani w prawo ani w lewo, ledwie starcza na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana... a co Cię obchodzi co mówią inni? Niech takie wybory pozostaną dla każdego sprawą indywidualną. Tu nie ma nic do wstydu i nie ma w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komfort psychiczny...ok...ale nie kazdego stac zeby wynajmowac sobie mieszkanie. Ludzie mieszkaja w dwojke a ledwie lacza koniec z koncem. A co dopiero jedna osoba ktora ponad polowe wyplaty wyda na oplaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ale chyba kiedy trzeba się jednak usamodzielnic? A może się mylę? Jakoś sobie radzić trzeba bo z nieba nic nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa rozwiazanie. Wynajmij chocby kawalerke i gniezdzij sie w jednej klitce a do tego licz grosz do grosza bo moze ci nie starczyc do pierwszego. A dom rodzinny prawie pusty bo mieszkają w nim tylko 2 osoby a oplaty tez sa niemale. Ale co tam...mieszkasz sama...wow. wiecie co? Mieszkanie w jednym mieszkanie z rodzicami to trochę obciach, ale w domu? I porownywanie ze lepiej mieszkac w kawalerce czyli defacto w jednym pokoju tez jakby u kogos i mu placic niz w domu gdzie jest wiecej miejsca sa bezsensowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni dojrzewaja, układają sobie życie...innym mama pierze majtki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bazienka, ona miała rację bo keczupu się nie odmacza :) Jak jest świeży to ściera się ręczniczkiem papierowym na sucho, a jak przysechł to na mokro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 lat to dorosla kobieta, zadna dziewczyna. I jej rodzice nie wymagaja opieki. Nawet jak dom ma 300m, i rodzice sa OK, to i tak nie ma prywatnisci. A mieszkania nie trzeba od razu kupowac, mozna wynajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o prywatność nic więcej, pozatym dorosły człowiek powinien mieszkać jak chce, jak sobie nasra na środku kuchni to ma to tak leżeć, a nie aby matka sprzątała czy robiła pranie, w ten sposób tylko chodują nieudaczników życiowych a nie samodzielnych ludzi. Nie rozumiem tego fenomenu mieszkania z rodzicami w tak dorosłym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bazienka wczoraj i właśnie nawet o takie głupoty chodzi, bo u siebie w mieszkaniu nie musisz się o to spinać, możesz nawet cały zlew garów tygodniami trzymać itp a tak trzeba się dostosować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak trzyma się mamuśki to zapewne nie ma faceta ani fajnego towarzystwa, ma swoje dziwne argumenty bo nie zna prawdziwego życia. Nie ma potrzeby się usamodzielniać, nie przeszkadza jej mama za ścianą czy jak wejdzie bez pukania bo co najwyżej przeszkodzi w czytaniu. Każda normalna osoba dąży do niezależności, by zamieszkać we dwoje z partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzał na twarz
jak bym dymał panne pod ścianą i jakby mi matka ( jej lub moja weszła ) to bym ją zmusił aby oglądała do końca, to by jej zryło beret do końca jej dni, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie sie ludziom zycie uklada, ale jednak mieszkanie na stale z rodzicami po 30tce jest kiepskie moim zdaniem... kazdemu moze sie noga powinac, utrata pracy czy gorszy czas, wtedy nie dziwie sie ze ktos na jakis czas wraca do rodzicow, ale mieszkac tak i sie nie usamodzielniac? Dla mnie to bylby dyskomfort na dluzsza mete :( ale znam troche osob ktore dluugo mieszkaja z rodzicami. Jak komus pasuje to mi nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Wy jak zwykle myślcie tylko o sexsie? Prywatność, mieszkanie z partnerem latami a później lament na kafe, że tyle lat jesteśmy razem a on nie chce się zenic, że mnie olewa, że zrobił sobie ze mnie darmową służąca itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie własny dom . To ty go odziedziczasz po rodzicach . Ważne źe pracujesz i sie nie lenisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×