Panowie lubicie skromne dziewczyny?

Ty nie wiesz jaki jest mój ubiór :) Część kupię w sklepie, ale buty już tylko na zamówienie.

01:22 Więc co to za moda, skoro w praktyce nie istnieje? :D

01:23 No popatrz, a ja muszę praktycznie wszystko... To jakie ciuchy np. nosisz?

Nie musisz, chcesz, to twój wybór.

01:29 Musze bo takich jak chce nie ma. :D

Zawsze mogłybyśmy kupować to co jest i nie kombinować :P Jak chcemy kombinować to musimy za to płacić (koszty przesyłki)

01:31 Nie, bo wtedy nie masz wyboru. To ogranicza. Ciuchy powinny być dla każdego.

ciuchy powinny się sprzedawać więc nie ma w sklepach ciuchów które nosi za mało osób żeby był z tego zysk.

01:33 Akurat sprzedaje się to, co kreuje moda, sieciówki. Największy badziew możesz wcisnąć, jeśli jest "modny". :D

Nie, ludzie po prostu zazwyczaj kupują to co jest i się nad tym aż tak nie zastanawiają

Kupują, bo jest modne. Za modnymi spodniami potrafią jechać nawet w kilka miejsc, bo w ktoryms akurat sie wyprzedały. :P

Facet z ciuchami ma znacznie łatwiej. A wy z za granicy jakies wysyłki, cuda...

01:37 Cóż, niełatwo ubierać się skromnie w tym kraju.

Skromnie a jednak nie:) Śmiej sie do woli ale kupuje spodnie w lumpeksach. Dlaczego? Bo gdzie kupie znoszone w sklepie? Ktos za mnie znosi i kupuje np levisy za 8-12 zł. Problem z butami i kurtkami. Mogę osobiste pytanie?

01:45 Jakie pytanie?

Chodzi o twoją religię. Ona wymaga tego stroju ale czy tez skromnego zachowania? Mam na mysli to ze gdybym cie podrywał to obraziłbym twoje poglądy w jakiś sposób?

01:48 Skromności wymagają wszystkie wielkie religie monoteistyczne (mam na myśli chrześcijaństwo, judaizm, islam). A podrywanie przecież nie jest jakąś obrazą.

U mnie z religią tak jak z taktem-nie istnieje.

01:53 Dla Ciebie nie istnieje, jednak musisz pamiętać, że religie mimo to istnieją i dla wielu osób są bardzo ważne. ;) Posiadanie choćby minimum wiedzy religijnej jest przydatne, jeśli nie chcesz wychodzić na debila.

Właśnie ze nie mam. Znaczy mam podstawową wiedzę historyczną na temat religii ale do teologa mi daleko. W czasach uprzedzeń moje zdanie i tak to duży plus: Nie interesuje mnie w co kto wierzy byle nikogo nie krzywdził. Religie miały dobre założenia lecz w ludzkich rękach stały się bronią. Fanatyzm religijny jest problemem.

01:57 W takim razie warto tę wiedzę uzupełnić.

O czym? Ta wiedza jest aktualna? Nie potrzebuję znać starego testamentu, nowego i Koranu. Ciekawe historycznie jest ale weźmy na przykład biblię. Na logikę spójrz na ile języków tłumaczona, przez ile lat drobne zmiany w tłumaczeniu a i jej interpretacja narzucona przez kościoły. Z pierwowzoru została... Połowa którą używano od dawien dawna do własnych interesów kościoła czyli władzy.

02:03 Jest, a Nowy Testament to jedyna książka z tamtych czasów, która zachowała się w niezmienionym stanie. Choć krytycy wielokrotnie próbowali go podważyć, badali i co? Trzeba być ignorantem, żeby nie znać książki, która tak mocno wpłynęła na naszą europejską kulturę. Może w ogóle nic nie czytasz?

Z resztą gadać możemy o tym latami a jedna rzecz jest ponad religie. Tą rzeczą jest to ze ważne jakimi jesteśmy ludźmi. To jest ponad religię choć filary religii mają te same podstawy, podobne prawa, etyka... Nawet Koran uznaje Jezusa za proroka jesli się nie mylę. Co tu gadać, dla mni ważniejsze jakim kto jest człowiekiem.

Co do Koranu to trudniejsza sytuacja. Pogadalibyśmy jakbyś znał treść, bo tak to nie ma takiej możliwości...

Wiele słów z hebrajskiego nie miała odpowiednika w grece (na nią najpierw tlumaczono czy na łacinę?) wielu tłumaczy często się myliło, tysiące ksiąg było przepisanych często na polecenie władz kościoła byly wprowadzane drobnezmiamy dla latwiejszej... Manipulacji interpretacją. Siłą rzeczy zostały zmienione przez tak długi czas.

02:11 Nie, bo nie tylko KK miał monopol na te teksty.

Nie mam tej wiedzy bo "innowiercy" nie mogą nawet dotknąć Koranu. A ja jestem ateistą i z szacunku nie ruszyłem. Jeśli chodzi o religię zaskakuje mnie wiele podobieństw w religiach które nie miały kontaktu ze sobą. Poświęcenie za grzechy. U nas był Jezus a za oceanem wojownicy którzy oddawali życie za innych jak Jezus. U nas stworzenie świata które znamy z biblii jest podobne do religii afrykańskich. Tez jest koncepcja ziemi i tchnienia boga. W indiańskich wierzeniach z ameryki południowej jest bardzo dużo podobieństw z religiami europejskimi i te cywilizacje między sobą nie miały kontaktu a podobne opisy stworzenia świata czy zachowań.

Nie dotykałes, bo nie chce Ci się czytać. :D Jeśli chodzi o podobieństwa to tylko świadczy o tym, że Bóg rzeczywiście istnieje. Ale to nie temat o religiach. Może założysz takowy, zamiast tu spamować?

Mieli. Czytałem kiedyś o tym co w średniowieczu kościół robił. Zmieniali i to wiele i nasze księgi różnią sie od pierwowzoru. Może to zle zabrzmi ale religie MOIM zdaniem powstały by ucywilizować i nadać prawo ludziom. Żeby te plemiona zjednoczyć i pokazac im jak żyć. Koncepcja dobra-następstwa fatalne. Przez wojny na tle religijnym zginęło kilkakrotnie lub nawet kilkanaście razy więcej niż podczas II wojny. A wszystko dlatego ze dobry pomysł został przekształcony przez niepowołanych. Teraz nawet fanatyzm religijny jest problemem.