co odpowiadacie na pytania wscibskich osob dlaczego nie macie dzieci?

Co odpowiadać takim wscibskim ciotkom czy sąsiadom w sytuacji gdy to wasza decyzja i wybor

Czemu się przejmujesz opinią innych , twoje życie nie opłaca się nic im nie mówić szkoda nerwów na takich głupich ludzi , sporo osób się gubi i tak dalej

Chcesz mieć spokój spoleczny, miej dzieci. Ja się innych nie pytam, ale też uważam to za wynaturzenie. Ileż można się bawić.

"Nie, bo nie. "

gość dziś Do końca życia i o jeden dzień dłużej, jeśli tylko ktoś ma ochotę. A spokój społeczny łatwo sobie zagwarantować nie zadając się z takimi toksycznymi ludźmi, jak ty.

No bo ile mozna zyc bez dzieci? Ludzie tego nie rozumieją i dociekaja..

No wlasnie, co odpowiedziec, tak zeby nie bylo konfliktu?ja juz boje sie dzwonic do krewnych, bo wiem co mnie czeka, co gorzej, czepiaja sie i mojej mamy i ja wypytuja

ja też jestem uznawany za myślącego inaczej i odbiegający od społecznego motłochu , jak myślisz inaczej w Polsce to cię jadą taki nasz do bani jest kraj , zero szacunku za swoje zdanie , Polacy są naprawdę wredni zawsze z butami w czyjeś życie wchodzą , mnie najbardziej wkurza że jedna osoba może chcieć dziecko i to jest jego realizacja , ale nie każdy tak ma ! , Ja mam tak że najważniejsza jest dla mnie moja kobieta nic innego się nie liczy i czuję się szczęśliwy a dziecko mam w d***e to jest moje zdanie , rozumiem cię pewnie mówią ci że dziecina jesteś i nie dojrzała , Bo co kurde nie potrzebujesz dziecka to szczęścia to mnie wkurza w ludziach , co dla jednego jest najważniejszą rzeczą to nie znaczy że dla drugiej osoby też tak jest , szacunku brakuję Polakom

Możesz się śmiać i powiedzieć że nie wiesz I zapytaj się kiedy oni planują następne dzieci mieć

gość dziś "A czy ja się cioci pytam, kiedy cioci pogrzeb?",

Jeśli o mnie chodzi, to dla świętego spokoju, z uśmiechem na ustach, odpowiadam, że "mam jeszcze czas" lub "nie ma dla mnie odpowiedniego kandydata". Wtedy, te ciekawskie "ciotki-klotki" mi przytakują, uważając, że dobrze robię, bo "mężczyzna musi być pewny, a nie, że zrobi dziecko i ucieknie w siną dal albo do innej". Ale dodają też, że "muszę zacząć rozglądać się baczniej, bo kobieta nie może czekać w nieskończoność". A ja, w środku, normalnie się gotuję, jak to wszystko słyszę. Nie mam w charakterze odpryskiwania, wyzywania, po prostu, jak ktoś pyta, to odpowiadam. Cóż z tego, że niezgodnie z prawdą. Tego typu pytania, przytyki, kierują osoby niekulturalne, które same prowadzą nudne, monotonne życie, więc chciałyby posterować życiem innych. Dawniej same nie były święte, a teraz grają rolę dobrze radzących "matek-Polek". Już wolę przemilczeć ich zachowanie i wścibstwo, niż mieć w nich wroga, bo tego typu osoby mają bardzo długie języki. Według nich, to każda kobieta musi mieć dzieci. Każda. Musi. Po prostu.

Np. "Czuję dyskomfort kiedy po raz kolejny słyszę pytanie 'Kiedy będziemy mieć dzieci?'. Nasza decyzja jest taka, że chcemy być bezdzietni. Proszę uszanuj to i nie dopytuj się o to więcej. Jeżeli coś się zmieni w tej sprawie, pierwsi ci powiemy". Autorko, ja bym coś takiego skleciła jakby mnie męczyli inni ludzie w takiej sprawie.

08:06 O ileż ja znam takich "myślących inaczej osób". Nie potrafisz porozumieć się z ludźmi przez pychę, którą masz w sobie. Uważasz się za kogoś lepszego - niezrozumiałego przez ten "motłoch". W realu nie prowadziłabym z Tobą żadnej rozmowy - po co? Przecież Ty wiesz lepiej.

gość dziś dla mnie takie kobiety to są chore , nie powinnaś mieć kontaktu z takimi osobami , to jest twoje życie pamiętaj to ty decydujesz nie czym tylko kim jesteś a nie ktoś będzie ci nakazywał ale mnie denerwuje coś takiego , taka baba powinna dostać w ryj za każdym razem jak wchodzi butami w życie innych

Nie cierpię takich osób jak opisujecie i sama nigdy w życiu nie zadałabym nikomu takiego pytania. Mnie za to pytają, ile jeszcze zamierzam mieć dzieci (jestem w 4 ciaży) lub na co nam TYLE dzieci, ludziom nie mieści się w głowie że można chcieć mieć dużą rodzinę lub też nie chcieć mieć jej wcale.

Nie cierpię jak ktos tak pyta. Czy to Wasz wybór, czy nie ten czas, czy ktoś jest bezplodny, to nie jest ich sprawa. Takie pytanko może być denerwujące albo nawet smutne. Zaraz po urodzeniu syna ludzie pytali kiedy następne dziecko. Moja teściowa chyba pytała z 5 razy podczas połogu jeszcze

Najjśmieszniejsze jest to że osoby ktore oburzaja sie na pytanie o dzieci, same zadaj rownie wsibskie pytania typu - dlaczego nie masz hobby - dlaczego nie masz pasji - dlaczego wolisz siedzieć w domu niż pracować - dlaczego się nie rozwijasz - dlaczego inni cię utrzymują - dlaczego spotykasz się z żonaty - itp itd No ale ich "wsibskosc" jest bardziej oswiecona w ich mniemaniu.

Ja choć to mój wybór i pewnie mogłabym mieć dzieci mowie, ze nie możemy mieć dzieci z powodów zdrowotnych, jest to trudny dla nas temat i nie chcemy o tym rozmawiać. Te same osoby już nie pytają

Jeszcze jak sie pytaja mezatki to ujdzie, ale jesli osoby samotnej to jak dla mnie namawianie zeby sie przespac z przypadkowym facetem, bo zwiazek niewazny.singielka moze odpowiedziec chyba ze "chodze w dni plodne na dyskoteki z termometrem i testami i potem z grupka facetow do ktoregos chaty i sie staramy, bo jak jeden ma slabe plemniki to moze drugi i kolejny ma lepsze.ale jak widzisz ciociu, chyba jestem bezplodna, bo juz spalam z setka i nic.a moze ci opowiedziec szczegoly, to moze poradzisz gdzie blad w technice?"mysle ze juz nie zapyta, ale kto wie, teraz i mohery bywaja perwersyjne jesli chodzi o robienie dzieci

A po co się pytać, są 3 możliwe odpowiedzi - nie mogę mieć z powodów zdrowotnych - żaden nie chce mnie zaplodnic - jestem j******a.

Ja jak nie miałam to mówiłam ze jeszcze mam czas a jak już mam to innych nie pytam ale też uważam że to wynaturzenie nie mieć potomstwa ileż można imprezowac czy żyć tylko dla siebie

Na szczęście nie mam takich głupich znajomych.

WIESZ co Autorko ja mam to samo tylko na odwrót czyli non stop jakieś durne pytania np A dlaczego masz piątkę dzieci , albo A po co wam tyle dzieci macie takie fajne życie a dziećmi sobie zasraliście , albo Moje ulubione masz piątkę dzieci wow nie wyglądasz Ja już naprawdę mam dość czasem , najczęściej mówię coś w rodzaju proszę o kolejny zestaw pytań , ale ..... nie wiem czemu ludzie nie żyją i nie dają żyć innym :-(

tez uwazam,ze to dziwne nie miec dzieci...

gość dziś żyć dla siebie żyjesz dla ukochanej osoby ona jest najważniejsza jak myśli ktoś inaczej to powadzenia życzę dziecko sobie zrobi a później facet cie będzie zdradzał

Ja mam dzieci . Dwie córki . Kto nie ma dzieci to jest genetycznie porąbany i dlatego nie moźe mieć . Taki człowiek który po ślubie czeka na dziecko kilka lat i rodzi sie np. Po 3 albo 10 latach po ślubie taki facet jest po prostu psychopatą . Tylko psychopaci mają kłopoty z płodnością.

gość dziś wypraszam sobie nie jestem psychopatą , razem z żoną zdecydowaliśmy że nie chcemy dzieci i to nasza decyzja , i jesteśmy szczęśliwi , dla mnie jest najważniejsza nie potrzebuję niczego więcej

Ja odpowiedzialabym : - A nie wie Ciocia, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. :-) - Nie czuję takiej potrzeby. - Myślę, że to nie Pani sprawa. Proszę zająć się życiem swoich dzieci. Mnie nikt nigdy nie zadawał takich nietaktownych pytań. Współczuję Wam rodziny i znajomych.:-)

Psychopaci to Ci co uważają ze każdy musi mieć dzieci , natura nam dała możliwość posiadania posomstwa a nie przymus.... Gdybyśmy byli stworzeni tylko do rodzenia dzieci nie byłoby dni niepłodnych

Ja mam córkę ale rozumiem, że ktoś nie chce mieć dziecka. Nie ma w tym nic dziwnego. Niech każdy żyje tak jak lubi nic nam do tego. Ja zawsze miałam w czterech literach opinie innych ludzi i robiłam to na co ja miałam ochotę.