Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mój mąż jest socjopata?

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż ma dziwne wachania nastroju. Raz jest dobry czuły i mi słodzi a w jednej chwili gdy się zdenerwuje mówi mi straszne rzeczy. Jesteśmy razem 10 lat, często mnie poniżał, zdarzyło mu się mnie uderzyć kilka razy. Często mówi w złości okropne rzeczy typu ze nie może na mnie patrzeć itp nie wyzywa od suk kur**ew itp ale No mówi ze jestem poje*** ze nikt by nie chciał takiej brzyduli itp( pomimo ze jestem ładna kobieta zgrabna itp) wiem ze to jego emocje ze wcale tak nie myśli ze nie umie nad nimi panować. Teraz było lepiej starał się panować nad sobą. Trochę się opanowuje jednak ostatnio mówił przy śniadaniu o tym ze tak mnie nienawidzi ze by mi nóż wbił itp ciężko żyje się z kimś takimi wachaniami. Już chyba mam depresje, brakuje mi chęci do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonsiad
Sąsiadka miała podobnie. Okazalo sie, że jej mąż tobrasowy pedał. Wywalila go z domu i są po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z opisu nie wynika, żeby był socjopatą, ale prawdopodobnie ma jakieś zaburzenie. Radziłabym traktować poważnie, to co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzcie razem do psychiatry, maz moze miec poczatki schizofrenii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym uciekla , to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest niebezpieczny poprostu mówi takie rzeczy które mnie ranią w chwili złości czy kłótni. Często się denerwuje z byle powodów. Jak jest wszystko Ok to jest naprawdę dobry. CZesto mówi ze mnie kocha przytula itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam, idzcie do psychiatry, maz ma objawy schizofrenii, ktora sie leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonsiad
No możesz wierzyć, albo i nie, ale moja sąsiadka miała prawie identycznie. Z tą różnicą, że nigdy jej nie uderzył, chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lec z nim szybko do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, czekaj tylko jak wyciagnie na ciebie noz a pozniej w sadzie powie, ze to demon kazal mu ciebie zabic. Kobieto, opamietaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agresywny choleryk raczej, skoro bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po prostu typowy rasowy Polak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polak, katolik i zbok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz tez tak robi, może nie tak skrajnie ze by mi nóż wbił ale wyzywa mnie od głupich c*p, ku** etc ze jestem tępa ps. mam studia wyższe, pracę i zarabiam więcej niż on. Jak się wścieknie o byle gowno to rzuca czymś co ma pod reka, trzaska drzwiami wyklina i drze się na cały blok aż wstyd przed sąsiadami. A ja się śmieje z niego i mu mówię No tak znowu cyrk odstawiaj i jeszcze się popłacz, wrażenia to na mnie nie robi żadnego. Stone colę. On się drze a ja siedzę patrzę sobie w sufit z noga ma nogę i pije kawę i takie olewactwo wkurza go najmocniej :p a poza tymi epizodami złości o nic, to na codzień mówi ze mnie kocha, ze jestem super mamą i żona i ze jestem mądra, śliczna i jest szczęśliwy ze mną. Przytula mnie często, dba o mnie, dziecko i o dom i jest na prawdę dobrym człowiekiem. Natomiast niestety ma ewidentny problem aby radzić sobie z emocjami i złością i jest mu wyraźnie głupio kiedy wybuchnie. Przepradza za to i chodzi struty kilka dni co jakiś czas powtarzając ze zle się czuje z tym. Ja jestem opanowana i na prawdę ciężko mnie wyprowadzić z rowniwagi :p póki co dajemy radę i przymykam oko na jego złości i staram się nie brać do siebie tego co wygaduje kiedy jest wściekły. Gdyby tak o mnie sadził to by nie był moim mezem przecież i nie chciał dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyslij go na terapie, nie musisz znosic jego wybuchow zlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonsiad
Ko ój... afektywny dwubiegunowy jakiś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To schizol i to agresywny i zapowiada jeszcze ostrzejsza agresje, tylko czekac az uzyje tego noza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej psychopata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co masz zamiar czekac az Ci rzeczywiście ten noz wbije? To psychol trzeba go leczyc, zrob cos zanim będzie za pozno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zwyczajny przemocowiec psychiczny i fizyczny, zwykły zaburzeniec, poczytaj sobie o przemocy domowej bo jesteś jej ofiarą. I uciekaj od niego jak najszybciej bo z czasem będzie coraz gorzej, może rzeczywiście wbije ci ten nóż. Trochę szacunku do ciebie dziewczyno, jakby mój mąż czy facet mówił mi takie rzeczy to wyleciałby na kopach. Poza tym to co ci robi to przestępstwo, nie, to nie normalne zachowanie. Jeżeli ma problem z opanowaniem się to on ma obowiązek coś z tym zrobić, nie ma prawa wyżywać się na tobie. Zrobił sobie z ciebie ofiarę, pytanie tylko czy dalej chcesz nią być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeszcze druga strona medalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak niż zaczął Cie bic to lepiej nie będzie...uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×