czy zrobiłybyście to dla przyjaciółki po czyms takim?

Jak kupula auto za3tys to drugoe tyle za ubezpieczenie musialaby zapłacić wiec to akurat prawda ze nie oplaca się lepiej kupic droższe auto np 10letno za 15tys. Ale jak z toba jedzie to paliwo na pol jak chce dupke wozic, na wode auto noe jedzie

kurcze, nie rozumiem tego, kazdy na okolo mowi ze chcialby miec wspaniala i oddana przyjaciolke. I ja taka wlasnie jestem tylko dlaczego to do mnie nie wraca:(

za paliwo nikt nigdy mi nei oddal, moze to nei ona jest zla przyjaciolka tylko ja jestem taka za przeproszeniem ciapą. Nie odpisalam jej w sprawie farbowaniaa i teraz mi wyslala znak zapytania.

Odpowiedz ze masz duzo klientow i nie masz czasu, bo musisz zarabiac na utrzymanie zakladu.

dokładnie tak jej odpisz. I daj znać co ona na to.

napisałam jej wlasnie że nie bardzo mam czas, że mam dużo klientówi jak znajde kiedys czas to dam jej znac, a ona opisuje wlasnie (na fb widac kiedy ktos odpisuje) jest mi przykro do tej pory cieszylam sie ze moglam cos zrobic dla kogos ze ktos mnie docenia i teraz dopiero zaczynam widziec ze robie za frajera;/

"och szkoda, ale nie martwmy się na zapas trudno na wesele pójde z takimi a jak znajdziesz czas zeby sie ze mna spotkac to poplotkujemy i przy okacji zrobisz mi kochana wloski:* a co wiecej u Ciebie slychac?"

Teraz jestem bardzo zapracowana, musze utrzymac zaklad i nie mam juz czasu na ploty ;(

Tak jej odpisz, ze nie masz czasu na spotkania powiazane tylko z twoja praca, duzo pracujesz i potrzebujesz relaksu i odpoczynku od pracy.

swietnie... rozmawialam teraz z mezem i pytalam dlaczego jest tak przeciwny tej znajomosci i co powiedzial? ze obiecal jej ze mi nie powie ze byla u niego rok temu i pozyczyl jej 500 zl bo nie miala na zycie na studiach a ona sie wstydzila mi powiedziec, a jemu juz nie/;/

nie rozumem dlaczego maz mi o tym wczesniej nie powiedzial wiec nie oddala nam juz 680 zl. Chyba czas na powazna rozmowe

Jezeli masz taka mozliwosc to daj jej prace, niech odpracuje u Ciebie te pieniadze.

Dziwna sprawa, że ona przychodzi po kasę do Twojego męża. Już chyba otworzyłaś oczy? A to, że chce isć na plotki przy robieniu włosów też żałosne.

tylko ze maz powiedzial mi ze nie moge jej tego powiedziec bo obiecal ze sam sie do niej zglosi ale ze wie co to za ziolko, i ze nie przyszla do mnie bo dosc juz dla niej zrobilam. Wlasnie ten tekst o plotkach , tragedia a bez roboty z wlosami nie ma plotek

Zapomniala dodac na plotki przy robieniu za darmo wlosow.

Napisz ze na plotki możecie isc na piwo do baru lub wino, w wolnym czasie kazdy chce odpiczac a nie robić to co w pracy. Bez sensu odpisalas ze nie masz czasu, ona nie zlapala aluzji i będzie cię meczyc za tydzień, miesiac. Trzeba bylo od razu powiedzieć ze nie masz zamiaru po godzinach robic tego co w pracy i ze moze doa odmiany spotksxie się u niej lub ma mieście

ale z cb autorko naiwniara :(

Dokładnie, napisz jej, ze dla Ciebie plotki przy pracy to żaden relaks. Odzyskaj kasę i zakończ tę znajomość. Mąż też CIę w niezręcznej sytuacji postawił

gość dziś Ja bym postapila tak jak ta koleżanka czyli nie odpisala w ogole na pytanienie o farbowanie i za miesiac odezwala sie z jakims interesem dla siebie, moze by to jej dalo do myślenia x ja tez bym tak zrobila.

Autorko a czy ona jest sporo młodsza od Ciebie? Bo brzmi jakby miala20lat i fiu bzdziu w głowie. To ze studiuje to zadne wytłumaczenie bo ja xale studia dorabialam na dodatkowe rzeczy oplacany przez rodzine mialam tylko akademik 300zl, a skoro kumpela żyje pinad stan to trzeba ukrucic to. Co do meza bardzo by mnie zawiodl bo to Tobie slubowal uczciwość i lojalność nie jej

Też mam taką "przyjaciółkę" odzywa się jak coś potrzebuje..niby się steskniona i chce przyjść a przy okazji muszę iść z nią do banku, pofarbować włosy lub po prostu wysluchiwac ciągłego narzekania..nigdy się nie śmiejemy, nie gadamy o ciuchach, włosach czy w ogóle o czymś wesolym..tylko ona i jej problemy..coraz bardziej sobie to uswiadamiam.

To sa wampiry emocjonalne i finansowe.

ja mam 29 lat ona 24 moze to za duzy rozrzut wieku, czasem wlasnie zachowuje sie jak dziecko, chlopak ktorego poznala ieszka 500 km od niej poznany przez internet widzieli sie 3 razy a On prosil by znalazla pierscionek zareczynowy ktory sie jej podoba.

O rany to ona strasznie infantylna... Mam 25 od 2lat pracuje zawowodowo i kilka podobnych znajomosci zakonczylam bo dopiero po latach przejrzalam na oczy np z bardzo skapa kumpela ale to temat na oddzielna historie...

24 i 29 to obecnie nie jest duży rozrzut. Bo ona kończy studia i zaczyna dorosłe życie, tylko ma mentalność dziecka. Zresztą nie wiem, co ona Ciu mogła doradzić jak miała 19-20 lat?

Autorko zeby nie przedłużać watku, proponuję Ci zebys teraz nie oddzywala sie do niej i zaczekala az ona to zrobi badz jeśli to noe nastapi to za miesiac zaproponowala spotkanie w knajpie/barze może byc w 4z jej facetem slbo3z twoim mezrm i tam zapytalabym kiedy ma zamiar oddac dług lub rozlozylabym jej go na 2-3raty. Skoro minal rok od pożyczki to noe licz ze sama odda.

12.55 Facet chce przez ten pierscionek zaskarbic sobie jej zaufanie i sprawic pozory powaznego zwiazku, zeby zaciagnac ja, twoja kolezanke, do lozka.

13.09 Watek moze miec i 100 stron, halllooooo?

ona ma spore problemy z rodzicami, i nie wazne czy miala 18,19 czy 24 to zawsze ja pomagam rozwiazac jej problemy nigdy mi w niczym nie pomogla, chcalam zeby byla, Ona szczerze mowiaz nie zna zycia wiec nie bralabym jej rad nawet na powaznie bo np gdy pokloce sie z mezem ktory jest bardzo dobrym mezem ale np poróżnimy sie w jakim temacie to Ona proponuje zebym sie rozwiodla i to taki typ czlowieka.

Jednym slowem nianczylas ja troche przez lata i sie przyzwyczaila do tej roli, ze Ty dajesz a ona bierze. Wiec albo szczera rozmowa i ona zrozumie i sie zmieni, albo koniec tego dziwnego ukladu.