Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Felle

Kobiety bardziej i mniej cenne

Polecane posty

Gość Felle

Zauważyłam, że kobiety dzielą się na dwie grupy: 1. Takie o które faceci ciągle zabiegają, uważają za cenne, nazywają swoimi bezcennymi skarbami, obsypują prezentami, nie ważą się nawet spojrzeć na inne i są maksymalnie wierni. 2. Takie, które nie są uważane za cenne, wartościowe, faceci nie dają im żadnych prezentów, ciągle gapią się na inne, chcą zdradzić lub zdradzają, nie szanują. Jak się domyślacie ja należę do tej drugiej grupy, byłam w jednym związku (przez 5 lat) i od roku jestem sama. Nie szukam nikogo, chcę być sama, bo wiem, że w kolejnym związku będę traktowana tak samo. Po prostu jedne kobiety są wielbione, a drugie traktowane jak nikt wartościowy. Nie zależy to od wyglądu, to od czego? Dlaczego jest taki podział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od faceta. Wybieraj wartościowych z dobrych rodzin, wysokim iq i dobrym wykształceniem i manierami. I dobrE wychowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet te z pierwszej grupy moga byc zdradzone, przyklad beyonce, taka uwielbiana przez meza, a jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Celebryci żyją własnym życiem i tak naprawdę nikt nie wie jak to u nich wygląda. Ile w tym związku jest miłości, a ile biznesu. Skąd wiesz, że on ją uwielbia? I skąd masz pewność, że ta zdrada się w ogóle zdarzyła, a nie była tylko zabiegiem marketingowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwoje satanistow. Piękna para. Zwłaszcza dzej zi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Felle dziś Po prostu jedne kobiety są wielbione, a drugie traktowane jak nikt wartościowy. Nie zależy to od wyglądu, to od czego? xx Od kompatybilności z partnerem i charakteru kobiety. Te, które są kobiece, mają odpowiednią postawę, potrafią sobą fascynować i wzbudzać emocje w mężczyźnie, są przez niego pożądane i wielbione. Do babo-chłopek, sztywnych, roszczeniowych i fosiastych facet ma większy dystans, nawet, kiedy kocha (teoretycznie, bo dla takich kobieta bardziej kobieca będzie zawsze zagrożeniem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda, to zalezy od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz,ze bedziesz traktowana tak samo?Moze facet jest zaslepiony inna, albo na maksa zakompleksiony i dlatego sie tak zachowywal. Moze Ty tez nie jestes boginia, ale zaslugujesz na lepszego faceta. Wyciagnij z tego wnioski.Bez wybielania siebie czy jego. Sprawiedliwie i obiektywnie. Nie przerzucaj bledow bylego na nastepnego bo kazdy jest inny. Moze jeszcze bedziesz szczesliwa i noszona na rekach. Sprobuj nad soba popracowac na tyle ile mozesz i otworz serduszko a nastepnym razem uciekaj predzej, gdyby byla taka sama sytuacja .Milosc ma uskrzydlac, nie godz sie na byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goowno prawda . Wszystkie baby są sknerami i oszczędzają pipów żeby się nie wymydliły .bo mają pipy z mydła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felle
Nie mam teraz czasu na miłostki i pierdoły, bo z poprzedniego związku mam dziecko, które jest moim naukochańszym słońcem. To jemu chcę dać jak najwięcej czasu i miłości, a nie jakiemuś obcemu typowi, któremu będzie przeszkadzała moja figura, nos albo długie palce. Jak już pisałam, kobiety dzielą się na dwie grupy i te z drugiej nie powinny pakować się w żadne związki dla własnego zdrowia psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że dobre dziewczyny są traktowane źle , a za wrednymi sukami się goni , dobra dziewczyna się nudzi bo nie jest wyzwaniem ,suka dostarcza emocji , ale w ogólnym rozrachunku i tak wyjdzie że to dobra dziewczyna jest bardziej wartościowa ,będzie szczęśliwa pod warunkiem że weźmie sobie dobrego dojrzałego faceta a nie zabawowego Alkona , który ciągle potrzebuje wrażeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przede wszystkim przestrzegam przed zadawaniem się z imprezowiczami i imprezowiczkami , przeorane prymitywy które wolą trzasc doopa zamiast poczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dojrzały facet to nie znaczy ze bedzie w porzadku , czesto tacy sa gorsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trafilas na prawdziwego mężczyznę tylko wymoczka i tepaka, ale nie oceniaj tak wszystkich , z mojego doświadczenia wiem że jednak najbardziej poważni i ogarnieci są faceci po kierunkach inzynieryjnych ,,z mózgiem matematycznym , są najbardziej wytrwali w związkach , im mniejsze iq tym mniejsza wytrwałość i dbałość , skoro ktoś nie dbał o edukację czemu ma dbać o związek czy dom , to brak wytrwałości prowadzi do zniszczenia związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dojrzałego EMOCJONALNIE a nie wiekowo , nikt tutaj nie mówi o faktycznym wieku tych facetów a o tym ci mają w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felle
Nie wiem, moje doświadczenia z facetami ograniczają się tylko do byłego, wcześniej nie chodziłam nawet na randki, nie flirtowałam z nikim. Po rozstaniu też izoluję się od facetów, boję się tego cyrku, chyba nie dam rady już nikomu zaufać. Ja jestem bardzo spokojna, taka typowa "kujonka", kocham przyrodę, spokój, alkohol piję tylko na sylwestra, nie chodzę na imprezy. Mój były też był spokojnym introwertykiem, więc myślałam, że się dogadamy, a jednak należę do grupy drugiej więc wyszło jak wyszło. Dałam mu miłość, piękne, zdrowe dziecko i w zamian chciałam tylko uczucia i uczciwości. Żeby akceptował mnie taką jaka jestem, bez wytykania mi moich niedoskonałości. Żeby mnie nie okłamywał i tylko mnie pożądał. Czy to aż tak wiele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie autorko, zeby nie te prezenty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×