On mnie chciał a ja go nie, teraz jest na odwrót.

Ludzie może tu mi ktoś pomoże bo serio nie wiem już co robić. Może zaczne od tego że około 3 lat temu ( troche mniej) kumplowałam się jeszcze z takim jednym chłopakiem którego znam od dzieciństwa(on jest o 2 lata starszy). No i z te 3 lata temu często przychodził po mnie na dwór itp tak jakoś mieliśmy lepszy kontakt niż zawsze i zauważyłam że tak jakby mu sie podobam, to znaczy było to widać i bardzo. Ciągle po mnie przychodził, zawsze chciał być blisko, szukał okazji abyśmy byli sam na sam, jak był już wieczór to zawsze zostawał i długo gadaliśmy. Moja przyjaciółka a nawet jego siostra mi mówiły że ja mu sie podobam bo to widać strasznie. Nie wiem czemu ale wlasnie wtedy jak zrozumiałam że on coś do mnie startuje to już nie chcialam z nim wychodzić nigdzie itp na serio nie wiem czemu tak było, jak przychodził to mówiłam że mi sie nie chce iść i takie tam. Pisał ciagle ogolnie do mnie na FB a ja mu nie odpisywałam, tylko czasem i potem już właśnie zaczęło mnie wkurzać to że on jest taki nachalny że ciagle przychodzi itp. I go wszędzie poblokowałam i tak sie skończyło wszystko nasza znajomość bo już mnie nie obchodził. A wiecie co teraz? Rok później nie wiem wgl jakim cudem tak po prostu, sie w nim zakochałam! Tak nagle, kiedy już nie było żadnego kontaktu INO 'cześć, cześć'. Sama nie wiem jak to sie wgl stało że sie zakochałam w nim. Że tak powiem za przeproszeniem z du*y. Trwa to do dziś, czyli już jakieś 1,5 roku! A ja ciągle o nim myśle i nie umiem zapomnieć, w ciagu tego czasu widzialam go dosc razy i wtedy takie dziwne uczucie miałam wiecie o co chodzi w sensie że zakochania. Zawsze było INO 'cześć, cześć co tam i nara' tyle. Czy ktoś mi może wytłumaczyć o co w tym chodzi bo ja już sama nie wiem. A napisać nie napisze bo sie totalnie wstydze i boje wyśmiania. Ratujcie!! Jak zapomnieć chociaż!?

up

Autorko, czy on w międzyczasie poznał dziewczynę? Czy jest on w związku?

Jak zapomnieć? Tak jak on... Łatwo nie będzie. Szkoda mi chlopaka. A Ty wyciągnij wnioski.

tego się nie zapomina....

Najlepiej żeby żaden cię nie chciał a nie tylko on, nawet pies!

Cípe swędzi do bolca, to się stało