Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Smutny jest los porzadnych dziewczyn

Polecane posty

Gość gość

Nie ma sie co oszukiwac. Problem tkwi wlasnie w takich a nie innych cechach charakteru. Jak bylam bardziej szalona, spontaniczna to nagle bylo przy mnie mnostwo ludzi, adoratorow. A wyglad wciaz byl taki sam :) Wkurzajace jest to, ze mam silny kregoslup moralny niezaleznie od okolicznosci, brzydze sie ludzmi slabymi, mam staroswieckie zasady i uwazam ze savoir vivre oraz chrzescijanstwo to nie jest glupota. Nie jestem z tzw wyzszych sfer.,ale nie raz uslyszalam, ze sie wywyzszam. Haha. Nawet ci spokojni, wrazliwi faceci wola takie przebojowe cwaniarki ktore ich wykorzystuja. Brak slow, ostatnio sie zawiodlam na takim wlasnie uczuciowym. Przypisywal mi wlasne cechy ktorych ja nie posiadam bo jednak troche sie roznimy. Wciaz szukal tych ''lepszych'' i to nic, ze jestem wesola, porzadna, deklaracje sa na nic bo rozum ma niestety niewiele osob, zarowno kobiet jak i mezczyzn. Znalezc kogos podobnego do siebie i zeby jeszcze byla milosc to cud. Chyba pojde do zakonu, bo smutne takie zycie na wolnosci bez drugiej polowki, a do byle czego przeciez sie nie bede zmuszac ani godzic na zle traktowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabyś być idealna żoną masz tylko jedna wadę twoje chrześcijaństwo niszczy udany sex bez którego ciężko zbudować związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość byle kto
Eeeeeeeeeeeeeeetam cicho być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie lubi ludzi którzy mają się za lepszych od innych i to z głupich powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za bełkot i w którym miejscu autorka jest „porządna” oraz na czym polega jej smutny los?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, ze ja nie chce byc zona bo wiem jak faceci mysla. Kiedys chcialam slubu, a teraz to juz tak srednio, chyba ze spotkalabym identycznego faceta jak ja, ale przeciez nie dam rady tego sprawdzic , wejsc do jego glowy.Poza tym co za problem z sexem, jak facet jest atrakcyjny to ma kochanki,gorzej jak nikomu sie nie podoba ani nie ma kasy wtedy nawet jesli nie chce musi miec tylko zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty ostatnio narzekałaś, że w polsce nie ma kostiumów kąpielowych do kostek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to nie jest glupie. Kazdy ma inne priorytety. Nie gardze nikim wprost, jestem zyczliwa ale nie chce miec obok siebie ludzi bez zasad moralnych. Nawet najblizszego kuzyna od siebie odsunelam wlasnie z tego powodu. Sypia z kim popadnie, z patologia, z mezatkami, z przelozonymi, czy nawet dzieciatymi pannami, do tego jest okropnie naiwny i glupi. Mecze sie w towarzystwie takich ludzi i tyle. Kazdy ma prawo dobierac towarzystwo wg wlasnych widzimisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Wiem jak faceci myślą” x Goowno wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha nie, to nie ja. Odnosnie ubioru to nie ubieram sie wyzywajaco, ani jak zakonnica. Raczej po srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada tobie: żyj radosnie, bądź sobą, ciesz się życiem a jako chrześcijanka zadeklarowana wiesz, że co ma być to będzie, ma być mężczyzną w twoim życiu szanujący ciebie i kochający to będzie, masz być sama to będziesz, ważne by przyjmować co nas spotka pogodnie i w przeświadczeniu, jak na chrześcijankę przystało, że Bóg nie posyła nam tego, co w szerszym planie jest dla nas niedobre. Nigdy nie wiadomo w jakich okolicznościach można spotkać mężczyznę życia, czasami w ekstremalnie dziwnych a potem okazuje się, że idealnie do siebie pasujecie, jak sąsiednie puzzle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kP30
Czytając Twój tekst odnoszę wrażenie, że jest Tobie bardzo przykro. Masz w pewnym sensie pretensje do mężczyzn, że nie dostrzegają w Tobie potencjału, który Ty budujesz. Wymieniasz szereg swoich zalet, które nie zrozum mnie źle, rozumiem i szanuję, ale z racji tego, że sam poniekąd jestem pod pewnymi względami podobny do Ciebie wiem jak trudno jest odnaleźć się w tym wszystkim. Zakon? To forma ucieczki, która tylko pogłębi Twoją alienację. Sam fakt, że udzielasz się tutaj świadczy o poczuciu niesprawiedliwości, o poszukiwaniu wsparcia i swego rodzaju akt rozpaczy. Postawa którą przyjęłaś jest, że to tak ujmę poprawna politycznie, ale mało skuteczna w nawiązywaniu kontaktów personalnych. Z pewnością zdajesz sobie z tego sprawę. Rozumiem, że latka lecą i czasami miewa się gorsze dni. Może warto w tym czasie zastanowić się nad tym czego oczekujesz, jaka jesteś, jacy są ludzie. Zweryfikuj wszystko co Ciebie otacza i sama siebie. Poniekąd z tego co piszesz bije od Ciebie takie trochę zadufanie w sobie. Tak na marginesie, ludzie lubią ludzi wesołych, którzy wywołują radość na ich twarzach i w ich sercach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupotą jest uwięzienie własnego życia w staroświeckich zasadach, które wymyślił inny człowiek, a przez to niemożność zaakceptowania drugiego, nawet dobrego człowieka, który jest prawdziwie wolnym w przeciwieństwie do Ciebie. To z kolei prowadzi do życia bez miłości, której tak Ci brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za bełkot i w którym miejscu autorka jest „porządna” oraz na czym polega jej smutny los? x Na tym, ze takie jak ja nie sa doceniane. Jestem na maksa uczciwa, szczera, potrafie byc przebiegla ale tylko w dobrym celu. Mam dobre serce, jestem lojalna wobec bliskich nawet w myslach, licze sie z uczuciami ludzi. No i jestem cnotliwa, czysta jak lza ;) z wyboru. Poznalam troche nature ludzka, interesuja mnie ludzie od dawna. I nie oszukuje sie, wiem dobrze, ze faceci spotykali sie ze mna z braku laku, ale milosci tam nie bylo. No i maja prawo, ale jak mozna samego siebie tak unieszczesliwiac a dobre rady odrzucac i obrazac sie. Sami sobie gotuja los osla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.21 to nie chrześcijaństwo. To poczucie wartości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kP30
gość dziś Robię tak samo. Nie toleruje pewnych zachowań i ludzi. Dlatego weekendy spędzam sam i jestem kawalerem. Nasze "wartości" czynią nas tylko bardziej samotnymi. Ciekawi mnie czy potrafiła byś zaakceptować kawalera po 30, który nigdy z nikim nie był. Podejrzewam, że nawet taki człowiek z wartościami ostatecznie nie sprostał by Twoim oczekiwaniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Jestem na maksa uczciwa, szczera, potrafie byc przebiegla ale tylko w dobrym celu” x Możesz podać przykład przebiegłości w dobrym celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszelki przejaw wolności sposobu życia, sumienia, decyzji, wyboru wyrażający się uzależnieniem, czyli potrzebą wymuszającą jej zaspokojenie jest uzależnieniem od niej a nie wolnością. Wolność to brak uzależnień wymuszajacych na nas działanie, wybieram a nie zmuszona jestem do działania, bo jak nie to nie da mi to spokoju, będzie mnie drzeć az zmusi do zaspokojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubusiu, ciągle nie możesz przeboleć, że Ela ciebie nie chce? Dlaczego ciebie to tak boli? Przecież NIGDY Z NIĄ NIE BYŁEŚ, MIĘTOLENIE JEJ LALKI VOODOO ZWIAZKIEM NIE JEST, w twoim wieku mężczyzna powinien te różnice dostrzegac;), boli cie to, trudno, ale podszywając się pod nią w necie tylko się osmiieszasz, myślisz ze inni tego.nie wiedzą? .Nawet jak.włamuje szczęśliwego się do.jej telefonu czy łapka by pisać z nich, to i tak postronnych dostrzegają różnice między twoimi.tekstami.a jej, co co.nie dostrzegają lub nie chcą widzieć nie są warci uwagi, ich cieszy każde poniżenie jej, ale madrzy ludzie to widzą. Także za8j.się swoją wdowa, to twojest Everest osiągnięć w temacie kobiet i żyj z dala od Eli i przestań tarmosić jej lalkę voodoo, bo w końcu i wdowa cie zostawi, przesadziłam;), nie zostawi, wątpię w to:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Można być uzależnionym od pisania w internecie tak jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest uzależnienie, to wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można być szalonym i porządnym. Te porządne a właściwie uważające się za takie to najczęściej osoby które nie uznają żadnych rozrywek tylko nauka i książki plus kościół co niedziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o i juz...jak spokojna grzeczna to idealna na kucharke sprzataczke i matke dzieci...a gdzie w tym milosc ,zakochanie,tacy sa faceci sama kalkulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak jest, porządni, wrażliwi i bardziej inteligentni ludzie mają trudniej. W życiu prywatnym i zawodowym przeważnie też. Jedynie w związkach przyjacielskich chyba mają łatwiej. Nie potrafię wymienić osoby z którą byłabym skłócona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzeczne dziewczynki docenia się tylko jeśli potrafią być niegrzeczne w seksie dla tego właściwego. Kościelne albo są seksualnie drętwe, albo rozwiązłe za młodu by w pewnym wieku zacząć żyć podług chrześcijańskich reguł i "seks tylko po ślubie". Tak więc wymyślanie chrześcijańskimi wartościami to raczej nie najlepsza reklama dla kobiety :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to tylko ci, dla których religia nie jest ważna, tak twierdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrześcijaństwo niszczy udany seks? Buhahaha :D Chłopie jestem chrześcijanką, żyję w celibacie, ale jak poznam odpowiedniego faceta i za niego wyjdę to nie wypuszczę go z sypialni przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:29 - sorry, ale głupoty gadasz:) Nie mogę powiedzieć, że z racji tego iż otaczają mnie idioci mam w życiu trudniej. A bywa, że łza mi się w oku zakręci, więc na brak wrażliwości też nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wykazałaś się brakiem wrażliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość 2018.03.18 Obiecanki cacanki a po ślubie tylko waginalnie dla spłodzenia dzieci, a potem mężowi zostaje wlasna graba. 00 Poza tym jest spora różnica między celibatem a abstynencją seksualną. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×