Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja kobieta ma problem z akceptacją siebie.

Polecane posty

Gość gość

Nie mam zielonego pojęcia dlaczego i jak długo to trwa. Wygląda normalnie, ostatnio niby przytyła, ja jedynie zauważyłem, że piersi jej urosły. Od października mieszkamy razem - nie potrafi ubrać się i wyjść milion razy przebiera się płacząc przy tym, nie potrafi popatrzeć na siebie w lustrze, je normalnie, ćwiczy, a mimo wszystko nie podoba się samej sobie. Nie wiem co robić. Pisze na damskim forum,żebyście Wy kobiety powiedziały mi co mogę zrobić, jak rozmawiać,bo cały czas jestem odrzucany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frajer jesteś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona miała już przygodę z bulimią i anoreksja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie "miała" tylko nadal ma. Najlepiej psycholog/psychiatra, Ty jej nie pomożesz. Wiem, bo sama miałam zaburzenia odżywiania i zniszczyłam mężowi kilka ładnych lat życia. Zaprzeczając jej wyobrażeniom odnośnie własnej osoby nic nie ugrasz, bo myślenie takiej osoby jest oderwane kompletnie od rzeczywistości. A tak generalnie to nie to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałeś że wygląda normalnie... Kochający partner innaczej by to określił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli miała taki epizod z depresja i bulimią to warto może zainteresować się tym tematem bo może jest nawrót lub jakaś inna przyczyna. Warto zapoznać się z ofertą jeżeli chodzi o terapie w www.drogadodomu.info tam można uzyskać fachową pomoc dla osób które borykają się z brakiem akceptacji u siebie a co za tym idzie bulimią i anoreksją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Ja tez siebie nie akceptuje,winie jedynie sama siebie za wszystko co złe,mam nadwagę,mowia,ze nie jestem brzydka,ale widze wciaz w lustrze potwora,zaczelam sie odchudzac,wciaz jak dla mnie zbyt powoli spada mi waga,wiem co czuje twoja zona,ja musze sama walczyc,ty mozesz jej pomoc,dlatego,że to jest okropne nie akceptowac siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaakceptuj ją nagą w łóżku, praw jej komplementy, problem zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaa, problem zniknie gdy ja naga pochwali w łóżku. CZy ty wiesz co to bulimia czy anoreksja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×