Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ktos jest podly i zlosliwy to bardzo dobrze ze jest sam

Polecane posty

Gość gość

Zasluguje na to. A wy jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasadniczo mamy to w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hajime Sugoroku
Aleś dokopała wielu dziewczynom z kafeterii. :D Cóż, na pewno ktoś dzięki temu uniknął kuli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt to samoświadomość autorko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten wyzej to chyba o sobie napisal. He he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale z tego co widzę podli złośliwcy zazwyczaj kogoś mają a poczciwi milusińscy nie zawsze i tyczy się to przedstawicieli obu płci. U mnie w pracy jest taka złośliwa cyniczna paniusia, która ma faceta na stałe a oprócz tego jest uwielbiana przez niejednego gościa z pracy, do miłej jej daleko a facetom to jakoś nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ty ja tak oceniasz a dla faceta jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze prawda niektorych w oczy kole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moze ty ja tak oceniasz a dla faceta jest dobra. - być może jest dobra, ale widzę na co dzień jak się zachowuje, jak często bywa złośliwa, cyniczno-szyderczy uśmieszek prawie nie schodzi z jej nad wyraz pewnej siebie twarzy, jak potrafi mówić o współpracownikach których akurat nie ma, nieustannie podkreśla poczucie wyższości - tylko robi to na tyle subtelnie, że nie sposób jej zarzucić bycia prymitywną chamówą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie znam poczciwych milusinskich co nikogo nie maja. Moze jeden znajomy rzeczywiscie jest spokojny i nikogo nie ma ale troche jest sobie sam winien bo w ogole nie byl otwarty na znajomosci. Teraz moze bardziej to i pewnie wkrotce spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ze ja teraz przedstawiasz w zlym swietle to jej dorownujesz. Nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nie mowie o wszystkich przypadkach ze zawsze kto sam to zly. Tylko o tych podlych co sa sami ze dobrze im tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Ale to ze ja teraz przedstawiasz w zlym swietle to jej dorownujesz. Nie sadzisz?" - nie sądzę, bo nie wymieniam jej z imienia nazwiska, nawet nie wiesz z jakiego regionu Polski piszę i o jakiej branży może być mowa, nie mówiąc o konkretnej firmie. Ganię bardziej przywary, cechy charakteru aniżeli osobę, bo nikogo personalnie nie obsmarowuję, a ona personalnie potrafi do ludzi odnosić się z wyższością i pogardą czy wyśmiać tuszę koleżanki, która siedzi niedaleko a której akurat nie ma w pracy. Ja w ten sposób nie postępuję, choć ludzie z pracy delikatnie mówiąc nie są dla mnie aniołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem. Mnie to nie przekonalo i nie do konca wierze komus kto obgaduje innych za plecami jak akurat tej osoby nie ma. A wprost nie umiesz jej tego powiedziec ze taka jest? Dlaczego tu o tym piszesz kiedy ona nie moze sie bronic? I co ma do rzeczy ze nie mozna zidentyfikowac. Liczy sie sam fakt ze krytykujesz wade iz ktos kogos obmawia a sama stawiasz ja w zlym swietle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze wiele osob - podkreslam nie wszyscy - sami sa sobie winni poniewazsa podli zlosliwi i nie do zycia. Ochoczo krytykuja innych soebie wybielajac i nie widzac swych wad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×